-
1. Data: 2021-06-18 10:39:06
Temat: Ciąg dalszy o podatkach
Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>
https://businessinsider.com.pl/firmy/podatki/bogaci-
unikaja-podatkow-w-polsce-jak-to-mozliwe/zz3fvnz
"Na podatkową wokandę w wielu krajach wraca pomysł obciążenia zamożne
osoby podatkiem majątkowym. Prawnicy ostrzegają, że ten ruch na niewiele
się zda w poszukiwaniu przez rządy pieniędzy, gdyż miliarderzy i tak
będą ukrywać swoje fortuny"
"W obecnych czasach krezusi, głównie kombinują, jak ukryć pieniądze
przed fiskusem. Doszło do tego, że podatki majątkowe, czyli od
zakumulowanego bogactwa niemal w całej Europie zostały wycofane, dziś
funkcjonują jedynie w Hiszpanii, Norwegii, Szwajcarii i Belgii (podatek
netto od wartości majątku). Powody likwidacji tych danin były dwa: po
pierwsze były po prostu nieskuteczne, a po drugie trudno obecnie
globalny kapitał przypisać od jednego, konkretnego miejsca."
"Procentowo najbogatsi płaca jednak znacznie mniej niż niezamożne osoby,
według danych resortu finansów, w 2017 r. Polacy zarabiający mniej, niż
30 tys. zł rocznie, oddali w składach i podatkach 24 proc., tymczasem
osoby z przychodami przekraczającymi 500 tys. rocznie - jedynie 21,7 proc."
"Częste mechanizmy optymalizacji podatkowej
(...)
rozliczanie prywatnych zakupów "na firmę", klasyczny przykład to
jednoosobowa działalność gospodarcza bez pracownika ale z 5 telefonami
należącymi w rzeczywistości do członków rodziny, czy faktura za wesele
córki przedsiębiorcy, opisana jako spotkanie biznesowe z kontrahentami;"
"W Polsce do podkręcenia śruby najbogatszym nawołuje partia Razem,
proponując wprowadzenie progresywnego podatku majątkowego o wysokości od
1 do 8 proc. aktywów o wartości powyżej 10 mln zł. Zdaniem prawników, to
nie jest właściwe rozwiązanie, co zresztą potwierdza chociażby przykład
Hiszpanii, gdzie wpływy z daniny od najbogatszych wynoszą niespełna 0,2
proc. PKB. Do tego dochodzą różne możliwości unikania opodatkowania, z
których krezusi na pewno będą korzystać."
"Doświadczenie historyczne wskazuje bowiem, że zbyt radykalne
opodatkowanie doprowadza w efekcie, nie do zwiększenia wpływów
budżetowych a ucieczki w optymalizację podatkową."
Pozdrawiam
Piotr
-
2. Data: 2021-06-18 12:42:41
Temat: Re: Ciąg dalszy o podatkach
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2021-06-18 o 10:39, Kviat pisze:
> "Częste mechanizmy optymalizacji podatkowej
> (...)
> rozliczanie prywatnych zakupów "na firmę", klasyczny przykład to
> jednoosobowa działalność gospodarcza bez pracownika ale z 5 telefonami
> należącymi w rzeczywistości do członków rodziny, czy faktura za wesele
> córki przedsiębiorcy, opisana jako spotkanie biznesowe z kontrahentami;"
To jest tak grubymi nićmi szyte, że nie chce mi się wierzyć, że ktoś tak
ryzykuje.
P.G.
-
3. Data: 2021-06-18 14:11:11
Temat: Re: Ciąg dalszy o podatkach
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 18 Jun 2021 12:42:41 +0200, Piotr Gałka wrote:
> W dniu 2021-06-18 o 10:39, Kviat pisze:
>> "Częste mechanizmy optymalizacji podatkowej
>> (...)
>> rozliczanie prywatnych zakupów "na firmę", klasyczny przykład to
>> jednoosobowa działalność gospodarcza bez pracownika ale z 5 telefonami
>> należącymi w rzeczywistości do członków rodziny, czy faktura za wesele
>> córki przedsiębiorcy, opisana jako spotkanie biznesowe z kontrahentami;"
>
> To jest tak grubymi nićmi szyte, że nie chce mi się wierzyć, że ktoś tak
> ryzykuje.
Prawie wszyscy?
Jak masz w firmie kilkunastu pracownikow, to kto sie doliczy paru
telefonow wiecej?
Albo kto po imprezie sprawdzi, co to byla za impreza?
Tu uwaga - urzednicy lubia ostatnio grzebac w fejsbukach :-)
J.
-
4. Data: 2021-06-18 16:17:59
Temat: Re: Ciąg dalszy o podatkach
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2021-06-18 o 14:11, J.F pisze:
>>> rozliczanie prywatnych zakupów "na firmę", klasyczny przykład to
>>> jednoosobowa działalność gospodarcza bez pracownika ale z 5 telefonami
>>> należącymi w rzeczywistości do członków rodziny, czy faktura za wesele
>>> córki przedsiębiorcy, opisana jako spotkanie biznesowe z kontrahentami;"
>>
>> To jest tak grubymi nićmi szyte, że nie chce mi się wierzyć, że ktoś tak
>> ryzykuje.
>
> Prawie wszyscy?
>
> Jak masz w firmie kilkunastu pracownikow, to kto sie doliczy paru
> telefonow wiecej?
Ale było napisane 'DG bez pracownika ale z 5 telefonami'.
> Albo kto po imprezie sprawdzi, co to byla za impreza?
W papierach restauracji nie ma tej informacji (np. tort weselny)?
P.G.
-
5. Data: 2021-06-18 18:07:03
Temat: Re: Ciąg dalszy o podatkach
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2021-06-18 o 12:42, Piotr Gałka pisze:
> W dniu 2021-06-18 o 10:39, Kviat pisze:
>> "Częste mechanizmy optymalizacji podatkowej
>> (...)
>> rozliczanie prywatnych zakupów "na firmę", klasyczny przykład to
>> jednoosobowa działalność gospodarcza bez pracownika ale z 5 telefonami
>> należącymi w rzeczywistości do członków rodziny, czy faktura za wesele
>> córki przedsiębiorcy, opisana jako spotkanie biznesowe z kontrahentami;"
>
> To jest tak grubymi nićmi szyte, że nie chce mi się wierzyć, że ktoś tak
> ryzykuje.
Ale jest pewnie mnóstwo innych wałków, bo kiedyś przy kontroli
pani przeglądając moje rejestry spytała czy oprócz tych
kilku klasycznych wydatków nie mam naprawdę innych kosztów?
Więc podejrzewam, że takie JDG mają pewnie spory
katalog upychania różnych wydatków w koszty firmy.
-
6. Data: 2021-06-20 10:45:06
Temat: Re: Ciąg dalszy o podatkach
Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>
On 2021-06-18 10:39, Kviat wrote:
dosyć płynne to przejście od miliarderów
> "Na podatkową wokandę w wielu krajach wraca pomysł obciążenia zamożne
> osoby podatkiem majątkowym. Prawnicy ostrzegają, że ten ruch na niewiele
> się zda w poszukiwaniu przez rządy pieniędzy, gdyż miliarderzy i tak
> będą ukrywać swoje fortuny"
do osób kupujących kilka telefonów...
> "Częste mechanizmy optymalizacji podatkowej
> (...)
> rozliczanie prywatnych zakupów "na firmę", klasyczny przykład to
> jednoosobowa działalność gospodarcza bez pracownika ale z 5 telefonami
> należącymi w rzeczywistości do członków rodziny, czy faktura za wesele
> córki przedsiębiorcy, opisana jako spotkanie biznesowe z kontrahentami;"
-
7. Data: 2021-06-20 10:55:05
Temat: Re: Ciąg dalszy o podatkach
Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>
On 2021-06-18 12:42, Piotr Gałka wrote:
>> "Częste mechanizmy optymalizacji podatkowej
>> (...)
>> rozliczanie prywatnych zakupów "na firmę", klasyczny przykład to
>> jednoosobowa działalność gospodarcza bez pracownika ale z 5 telefonami
>> należącymi w rzeczywistości do członków rodziny,
Skąd, jak świadczysz usługi o różnych profilach, czy nawet handlujesz
kilkoma różnymi asortymentami to posiadanie kilku telefonów na biurku to
nic nadzwyczajnego. Chociaż łatwo się na tym przejechać jeżeli
faktycznie rozdało się je rodzinie.
>> czy faktura za wesele
>> córki przedsiębiorcy, opisana jako spotkanie biznesowe z kontrahentami;"
>
> To jest tak grubymi nićmi szyte, że nie chce mi się wierzyć, że ktoś tak
> ryzykuje.
To już zależy czy kontrahenci byli na weselu i czy całość imprezy
została wrzucona w koszty... ;)
Niestety fakty są takie że us nierzadko kwestionuje zakupy czy to
specjalistycznego obuwia które nie miało w nazwie 'robocze' czy to
części do nie posiadanej maszyny X które faktycznie są zamiennikami do
maszyny Y która jest na stanie, więc przedsiębiorcy zamiast kopać się z
koniem czasem zmieniają taktykę i wrzucają w koszty co tylko się da.
-
8. Data: 2021-06-20 14:16:40
Temat: Re: Ciąg dalszy o podatkach
Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>
W dniu 20.06.2021 o 10:45, m4rkiz pisze:
> On 2021-06-18 10:39, Kviat wrote:
>
> dosyć płynne to przejście od miliarderów
>
>> "Na podatkową wokandę w wielu krajach wraca pomysł obciążenia zamożne
>> osoby podatkiem majątkowym. Prawnicy ostrzegają, że ten ruch na niewiele
>> się zda w poszukiwaniu przez rządy pieniędzy, gdyż miliarderzy i tak
>> będą ukrywać swoje fortuny"
>
> do osób kupujących kilka telefonów...
Na tym polega ta chamska manipulacja rządzących.
Wiedzą, że są bezsilni na tych naprawdę bogatych, to zmieniają retorykę
i nazywają bogatymi, albo "zamożnymi" ludzi, którzy zarabiają 1500 Euro.
Kasę skądś trzeba brać, szpitale same się nie sfinansują.
I ta retoryka działa, bo jak ktoś zarabia 500 Euro, to dla niego taka
"ogromna" kwota 1500 Euro jest jakąś abstrakcją.
Dlatego działa również efekt 500+, dodatkowe 100 kilkanaście Euro to
ponad 20% tego, co dostają za swoją pracę. Gdyby ludzie godnie
zarabiali, to by nie dawali się tak łatwo kupić.
Te wszystkie pogardliwe komentarze w stylu "daliście się kupić za 500+"
są przejawem zwykłej głupoty.
Przypuszczam, że to jedna z głównych przyczyn dlaczego rządzący w Polsce
tak zwlekają z wprowadzeniem Euro. Niby ludzie wiedzą, że zarabiają
mniej niż sąsiedzi, ale na co dzień nie przeliczają tego i jakoś to się
kręci. Ale jakby dostali pasek z wypłatą w Euro i czarno na białym ta
nasza wyższa klasa średnia po trzech fakultetach ze znajomością trzech
języków obcych z 20-letnim doświadczeniem zawodowym, czyli "zamożni"
zarabiający 1500 Euro zobaczyłaby, że zarabiają tyle, co ekspedientka w
sklepie, to by się mogli wkurwić jeszcze bardziej niż teraz, nie
wspominając o tych zarabiających 500 Euro, których jest znacznie więcej.
No i ceny w sklepach też musiałby być w Euro...
https://www.money.pl/gospodarka/ikea-w-niemczech-byw
a-tansza-niz-w-polsce-sprawdzilismy-katalogi-6651963
354004416a.html
W dobie internetu porównanie cen jednym kliknięciem też sporo ludzi
mogłoby zaskoczyć.
Pozdrawiam
Piotr
-
9. Data: 2021-06-20 19:41:52
Temat: Re: Ciąg dalszy o podatkach
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2021-06-20 o 14:16, Kviat pisze:
> W dobie internetu porównanie cen jednym kliknięciem też sporo ludzi
> mogłoby zaskoczyć.
Myślisz, że tego nie robią?
Że nie mają świadomości, że coś tam w ościennych krajach
jest tańsze niż u nas?
-
10. Data: 2021-06-21 09:02:15
Temat: Re: Ciąg dalszy o podatkach
Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>
W dniu 20.06.2021 o 19:41, cef pisze:
> W dniu 2021-06-20 o 14:16, Kviat pisze:
>
>> W dobie internetu porównanie cen jednym kliknięciem też sporo ludzi
>> mogłoby zaskoczyć.
>
> Myślisz, że tego nie robią?
Myślę, że robi to zdecydowana mniejszość. W sensie, że przed każdym
zakupem byle pierda porównuje ceny w zł z cenami w euro.
Sam tego nie robię. Czasami z ciekawości.
Gdybym mieszkał blisko granicy pewnie robiłbym to częściej.
> Że nie mają świadomości, że coś tam w ościennych krajach
> jest tańsze niż u nas?
Mają coraz większą. Ludzie więcej teraz jeżdżą na urlopy za granicę niż
kiedyś.
Stąd coraz większe wkurwienie.
Sądzę, że nadal pokutuje myślenie w stylu "jadę na wakacje, to nie ma co
porównywać, nie po to jadę na urlop żeby oszczędzać" itd.
Ale jakby w PL wystawiali paragony w Euro za piwo, kawę, pizzę itd. - w
takich codziennych drobiazgach - i te ceny by pamiętali właśnie w Euro,
to świadomość podobnych cen byłaby większa. I świadomość kilka razy
mniejszych zarobków też by się wyostrzyła.
Z ciekawości zajrzałem do lidla.
Przykłady wybrane losowo.
https://www.lidl-sklep.pl/p/parkside-akumulatorowy-k
lucz-udarowy-passk-20-li-a1-20-v-z-akumulatorem-i-la
dowarka/p100320485
https://www.lidl.de/de/parkside-akku-drehschlagschra
uber-passk-20-li-a1-mit-akku-und-ladegeraet/p370296
Cena PL: 349,00 zł = 77,55 Euro (teraz jest w promocji, ale porównuję
ceny normalne)
Cena DE: 89,99 Euro
https://www.lidl-sklep.pl/p/parkside-akumulator-lito
wo-jonowy-20-v-4-ah/p100325834
https://www.lidl.de/de/parkside-20v-akku-4ah-pap-20-
b3/p377450
Cena PL: 159,00 zł = 35,33 Euro
Cena DE: 29,99 Euro
Pozdrawiam
Piotr