-
1. Data: 2008-01-08 14:38:05
Temat: Bubel w bublu...
Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>
Jest taka stronka www.bubleprawne.org.
Przykładowy artykuł z tej stronki:
http://www.bubleprawne.org/Bubleprawne/1,87549,48156
97.html
Zobaczcie co "szpec" napisał na dole:
"Jeśli jednak urzędy skarbowe nie będą uwzględniać postanowień
przywołanego wyroku, wówczas należały dokonać odpowiednich zmian w ustawie
z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (Dz. U. Nr 54 poz.
535), likwidujących ograniczenie zwrotu VAT w tym zakresie. ***Zmian
takich dokonać może Minister Finansów, jako właściwy ws. podatków.***"
:)
I tak jest jeszcze w kilku miejscach
pozdr,
tommyz
-
2. Data: 2008-01-08 21:44:54
Temat: Re: Bubel w bublu...
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 8 Jan 2008, t...@o...pl wrote:
> Jest taka stronka www.bubleprawne.org.
[...]
> Zobaczcie co "szpec" napisał na dole:
[...]
> wyroku, wówczas należały dokonać odpowiednich zmian w ustawie z dnia 11 marca
> [...] ***Zmian takich dokonać może Minister
> Finansów, jako właściwy ws. podatków.***"
>
> :)
:)
Tam jest jeszcze jeden (co najmniej) kiks:
"....niewielką spółkę cywilną ... W sytuacji likwidacji spółki
... i sama osoba prawna przestaje istnieć".
> I tak jest jeszcze w kilku miejscach
Poślij mu zasłużone pozdrowienia :), tam jest formularz na komentarze :)
A co do meritum - pewnie większość ludzi (o ile w ogóle ma jakieś
pojęcie) rozumuje wg stanu faktycznego.
A ten jest taki, że to MF w ZNACZNEJ większości przypadków występuje
z propozycjami nowelizacji, następnie w ZNACZNEJ większości
przyklepywanymi przez koalicję.
Niemniej co racja to racja :)
pzdr, Gotfryd
-
3. Data: 2008-01-09 09:49:39
Temat: Re: Bubel w bublu...
Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>
Dnia 08-01-2008 o 22:44:54 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
napisał(a):
> A ten jest taki, że to MF w ZNACZNEJ większości przypadków występuje
> z propozycjami nowelizacji, następnie w ZNACZNEJ większości
> przyklepywanymi przez koalicję.
To to fakt, w chwili obecnej rząd, jaki by nie był, ma bez porównania
większą władzę niż parlament
- nie dość że ma pełnię władzy wykonawczej, to defacto sprawuje sporą
częśc władzy ustawodawczej
- czyli sam sobie narzuca ryzy.
Tzw. klasyczny trójpodział :)
pozdr,
tommyz