-
1. Data: 2005-02-11 10:16:31
Temat: Alimenty a PIT 2004 !!!
Od: "Ufik" <r...@s...pl>
Witam grupowiczow ponownie,
Mam pytanko (przepraszam ze zadaje je juz po raz drugi ale niestety nie
otrzymalem zadnej odpowiedzi ): Place od lutego 2004 alimenty ale formalnie
(sadowanie) od
pazdziernika 2004 (na matke oraz dziecko) . jak wyglada sprawa z ujeciem
kwoty
alimentow w rozliczeniu rocznym ?? Kto i jak ma ujac kwote alimentow .
Generalnie ja pozbylem sie pewnej czesci dochodu wiec niby jak mam ja ujac w
swoim Picie ??
Dziekuje z gory za wszelka pomoc
R.
-
2. Data: 2005-02-12 00:24:56
Temat: Re: Alimenty a PIT 2004 !!!
Od: "Dariusz Stefan" <s...@g...pl>
Użytkownik "Ufik" <r...@s...pl> napisał w wiadomości
news:cui0n2$43v$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam grupowiczow ponownie,
> Mam pytanko (przepraszam ze zadaje je juz po raz drugi ale niestety
> nie otrzymalem zadnej odpowiedzi ): Place od lutego 2004 alimenty
> ale formalnie (sadowanie) od
> pazdziernika 2004 (na matke oraz dziecko) . jak wyglada sprawa z
> ujeciem kwoty
> alimentow w rozliczeniu rocznym ?? Kto i jak ma ujac kwote alimentow
> . Generalnie ja pozbylem sie pewnej czesci dochodu wiec niby jak mam
> ja ujac w swoim Picie ??
> Dziekuje z gory za wszelka pomoc
płać i płacz... IMHO alimenty nic nie mają do rozliczenia
również rocznego (w obie strony)
D.
-
3. Data: 2005-02-12 06:59:14
Temat: Re: Alimenty a PIT 2004 !!!
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 12 Feb 2005, Dariusz Stefan wrote:
> + Użytkownik "Ufik" <r...@s...pl> napisał
> + > Mam pytanko (przepraszam ze zadaje je juz po raz drugi ale niestety nie
> + > otrzymalem zadnej odpowiedzi ): Place od lutego 2004 alimenty ale formalnie
> + > (sadowanie) od
> + > pazdziernika 2004 (na matke oraz dziecko) . jak wyglada sprawa z ujeciem
> + > kwoty
> + > alimentow w rozliczeniu rocznym ?? Kto i jak ma ujac kwote alimentow .
> + > Generalnie ja pozbylem sie pewnej czesci dochodu wiec niby jak mam ja ujac
> + > w swoim Picie ??
> + > Dziekuje z gory za wszelka pomoc
> +
> + płać i płacz... IMHO alimenty nic nie mają do rozliczenia
> + również rocznego (w obie strony)
...AFAIK tylko alimenty "na dziecko" są zwolnione z opodatkowania.
Oczywiście nie ma to nic do *odliczania* ich ! Tylko drugi raz
podatku się nie płaci... :]
Zmieniano coś żeby alimenty na żonę *nie* były dwa razy opodatkowane ?
(AFAIR za 2003 *były* !)
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)
-
4. Data: 2005-02-14 10:49:23
Temat: Re: Alimenty a PIT 2004 !!!
Od: "Ufik" <r...@s...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.60.0502120756190.1500@athlon...
> On Sat, 12 Feb 2005, Dariusz Stefan wrote:
>
>> + Użytkownik "Ufik" <r...@s...pl> napisał
>> + > Mam pytanko (przepraszam ze zadaje je juz po raz drugi ale niestety
>> nie
>> + > otrzymalem zadnej odpowiedzi ): Place od lutego 2004 alimenty ale
>> formalnie
>> + > (sadowanie) od
>> + > pazdziernika 2004 (na matke oraz dziecko) . jak wyglada sprawa z
>> ujeciem
>> + > kwoty
>> + > alimentow w rozliczeniu rocznym ?? Kto i jak ma ujac kwote alimentow
>> .
>> + > Generalnie ja pozbylem sie pewnej czesci dochodu wiec niby jak mam ja
>> ujac
>> + > w swoim Picie ??
>> + > Dziekuje z gory za wszelka pomoc
>> +
>> + płać i płacz... IMHO alimenty nic nie mają do rozliczenia
>> + również rocznego (w obie strony)
>
> ...AFAIK tylko alimenty "na dziecko" są zwolnione z opodatkowania.
> Oczywiście nie ma to nic do *odliczania* ich ! Tylko drugi raz
> podatku się nie płaci... :]
>
tzn w jakim sensie zwolnione ??????? czy ja z tak kwota alimentow cos moge
zrobic ?????? Gdzies to ujac ??????
> Zmieniano coś żeby alimenty na żonę *nie* były dwa razy opodatkowane ?
> (AFAIR za 2003 *były* !)
>
> --
> pozdrowienia, Gotfryd
> (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)
-
5. Data: 2005-02-15 16:41:43
Temat: Re: Alimenty a PIT 2004 !!!
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 14 Feb 2005, Ufik wrote:
>+ > ...AFAIK tylko alimenty "na dziecko" są zwolnione z opodatkowania.
>+ > Oczywiście nie ma to nic do *odliczania* ich ! Tylko drugi raz
>+ > podatku się nie płaci... :]
>+ >
>+ tzn w jakim sensie zwolnione ???????
Normalnie.
Żona coś od ciebie dostaje, tak ? Pieniądze, tak ?
W formie alimentów ?
No to ONA musi IMO zapłacić podatek.
A dziecko też dostaje ?
To wyjątkowo (WYJĄTKOWO) nikt nie musi tej kwoty nigdzie
wpisywać. I podatku nie ma. Na tym to polega.
>+ czy ja z tak kwota alimentow cos moge
>+ zrobic ?????? Gdzies to ujac ??????
NIE PŁACI SIĘ DRUGI RAZ PODATKU - bo są zwolnione.
Chyba że ktoś CHCE zapłacić... :]
"Normalnie" to jak osoba A (ty) ma dochód - to musi od tego
dochodu płacić podatek.
I jak później ten dochód w jakiejkolwiek formie przekazuje
osobie "B" (na przykład byłej żonie) - to ona TEŻ ma dochód !
W zależności od 'formy przekazania' dochód ten będzie opodatkowany
albo podatkiem od spadków - albo dochodowym
DRUGI RAZ.
I całe "zwolnienie" NIE jest zwolnieniem DLA DAJĄCEGO - żeby
sobie cokolwiek od czegokolwiek "odliczyć".
To zwolnienie to łaska ze strony fiksusa iż nie trzeba
tych przekazanych pieniędzy (na dziecko, TYLKO na dziecko)
nigdzie wpisywać i DRUGI RAZ opodatkować.
>+ > Zmieniano coś żeby alimenty na żonę *nie* były dwa razy opodatkowane ?
>+ > (AFAIR za 2003 *były* !)
...i jeśli nic się nie zmieniło to pewnie SĄ....
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)