-
1. Data: 2002-11-25 09:50:37
Temat: 8 proc. na zdrowie: składka podniesiona
Od: " Sark" <s...@N...gazeta.pl>
Dla mnie zaskoczeniem jest że autorem tego chorego pomysłu jest PiS. No cóż,
widac juz zadne ugrupowanie polityczne nie jest wolne od głupich populistów.
Ciekawy jest tez komentarz "Im bardziej dusisz, tym mniej wyciskasz".
Pozdr.
Sark
========================================
8 proc. na zdrowie: składka i podatek
Aleksandra Stelmach 25-11-2002, ostatnia aktualizacja 25-11-2002 07:11
Do 8 proc. - o 0,25 proc. - wzrośnie składka na ubezpieczenie zdrowotne w
2003 r. - zdecydował Sejm. Dodatkowe pieniądze na zdrowie musimy jednak
wyłożyć z naszych kieszeni, bo wzrostu składki nie będzie można odpisać od
podatku. Rocznie nasze pensje zmaleją od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych
W nocy z soboty na niedzielę Sejm nieoczekiwanie zmienił ustawę o powszechnym
ubezpieczeniu zdrowotnym. Co ta zmiana oznacza? W 2003 r. do systemu ochrony
zdrowia wpłynie dodatkowo 870 mln zł. Kto wyłoży na to pieniądze? Podatnicy.
Bo wzrostu składki nie będzie można odliczyć od podatku.
Według ministra zdrowia Mariusza Łapińskiego (SLD) najbiedniejsi zapłacą co
miesiąc o 95 groszy, a najbogatsi o 6 zł więcej. - Każde dodatkowe
finansowanie jest korzystne, bo dzięki temu mamy większe środki, by ratować
zdrowie i życie - mówił minister agencji PAP po głosowaniu.
Pomysłodawcami podniesienia składki do 8 proc. przychodu ubezpieczonego byli
posłowie PiS. Poparła ich olbrzymia większość innych, także z koalicji SLD-
PSL-UP. Przeciw była PO, a LPR wstrzymała się od głosu.
Bolesław Piecha z PiS tłumaczył nam: - Rzucamy służbie zdrowia koło
ratunkowe, żeby jakoś doczłapała do reformy systemu. Mamy jednak poważne
wątpliwości, jak tymi pieniędzmi będzie zarządzać obecny minister zdrowia.
Potrzebna jest rekonstrukcja rządu. Także część koalicji zgadza się z tym, że
pod obecnym kierownictwem służba zdrowia zmierza na bezdroża.
Ustawę o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym, uchwaloną jeszcze przez
poprzedni Sejm, koalicja i tak chciała zmienić. Zapisano w niej bowiem, że
składka w przyszłym roku wzrośnie do 8,25 proc. Na to nie chciał się zgodzić
rząd, bo obawiał się niezadowolenia podatników. Rok temu Sejm postanowił
przecież, że każdy wzrost składki ponad obecne 7,75 proc. nie będzie
odliczany od podatku, lecz finansowany z kieszeni podatników.
Rząd początkowo nie zamierzał podnosić składki w 2003 r. Od 1 stycznia miała
wejść w życie ustawa o Narodowym Funduszu Zdrowia (zastąpi on kasy chorych),
w której zapisano by, że składka wynosi nadal 7,75 proc. Jednak prace nad
ustawą trwają i 1 stycznia fundusz nie powstanie. Poprawka zgłoszona przez
PiS pomogła wybrnąć koalicji z tej sytuacji. Nie musiała bowiem podwyżki
składki sama inicjować.
Nie wiadomo, czy podwyżka wejdzie w życie. Zyta Gilowska (PO): - Może
zakwestionować to Trybunał Konstytucyjny. Składka bowiem straciła charakter
ulgi podatkowej i stała się w części daniną publiczną. Zgodnie z
orzecznictwem Trybunału informacja o takiej daninie musi być opublikowana w
Dzienniku Ustaw do końca listopada. A przecież ustawę musi jeszcze przyjąć
Senat i podpisać prezydent. Ten termin jest praktycznie niewykonalny.
Komentuje Ilona Tułodziecka, prezes Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych:
Dobry i taki wzrost składki. Dla pielęgniarek, które na Dolnym Śląsku od
trzech miesięcy nie dostają wypłat, liczy się każda złotówka. Uspokoi to
niezadowolenie pracowników służby zdrowia, ale tylko na chwilę. Co będzie
dalej? Potrzeb w służbie zdrowia jest znacznie więcej.
Konstanty Radziwiłł, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej
To krok we właściwym kierunku, choć to i tak za mało. Zdaniem lekarzy składka
na zdrowie powinna wynosić 11 proc., wskazane byłoby poszukać innych źródeł
finansowania opieki zdrowotnej, np. współpłacenie pacjentów, ubezpieczenia
dodatkowe lub alternatywne.
Marek Wójtowicz, przewodniczący Stowarzyszenia Menedżerów Opieki Zdrowotnej,
dyrektor szpitala w Lubartowie
W pierwszej chwili ucieszyłem się ze wzrostu składki. Ale potem zacząłem
liczyć. Służbie zdrowia przybędzie 870 mln zł. Świetnie. Tylko że obecnie jej
zadłużenie szacowane jest na 5 mld zł. Pieniędzy w systemie dramatycznie
brakuje. Te 900 mln tylko przedłuży naszą agonię, po prostu na parę miesięcy
złapiemy oddech.
not. as
==========================
Im bardziej dusisz, tym mniej wyciskasz - komentuje Elżbieta Cichocka
Decyzja posłów to groźny precedens. Zmienia całkowicie zasady płacenia
składki. Do tej pory w całości odliczana była od zaliczki na podatek, teraz
jej część mamy płacić z własnej kieszeni. To nowy podatek i to taki, który
otwiera drogę do skokowego podnoszenia składki z roku na rok, bo potrzeby
służby zdrowia są ogromne, a pilnowaniem wydatków minister finansów nie
będzie już zainteresowany - nie dotyczą budżetu państwa.
Minister Łapiński jest zadowolony. Nic dziwnego. Jeśli wejdzie Narodowy
Fundusz Zdrowia i wszystkie decyzje finansowe skupią się w ręku ministra, to
każdy swój błąd w wydawaniu pieniędzy będzie mógł ukryć, postulując wzrost
składki. Minister powiada, że obciąży to podatnika kwotą miesięczną od 95 gr
do 6 zł. Niby mało. Tyle sama bym zapłaciła, ale wiem, że są kłamstwa,
większe kłamstwa i kłamstwa statystyczne. To należy do kłamstw statystycznych.
Składki zdrowotne od początku były niesprawiedliwe. Obliczane są skrupulatnie
od każdego grosza zarobionego przez pracownika, ale pracujący na własny
rachunek mogą płacić kwoty zryczałtowane i niższe od średniej składki. Jeśli
część składki trzeba będzie płacić z kieszeni, przyspieszy to ucieczkę od
pracy na etacie na rzecz fikcyjnego prowadzenia własnych firm. Te 870
dodatkowych mln zł, na jakie liczy minister Łapiński, jest więc pisane
patykiem na wodzie.
A ile zażądają od nas w 2004 r.? A później? Duszenie nadmiernymi podatkami
powoduje mniejsze wpływy. Minister finansów obniżył niedawno akcyzę na
alkohol, by zwiększyć wpływy z jego sprzedaży. Szkoda, że nie myślą o tym
posłowie zwiększający składki z naszej kieszeni.
=============================================
Info jest z GW a tutaj linki
http://www1.gazeta.pl/wyborcza/1,34513,1168984.html
http://www1.gazeta.pl/kraj/1,34308,1168989.html
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2002-11-25 10:21:29
Temat: Re: 8 proc. na zdrowie: składka podniesiona
Od: "pix" <p...@w...pl>
> Dla mnie zaskoczeniem jest że autorem tego chorego pomysłu jest PiS. No
cóż,
> widac juz zadne ugrupowanie polityczne nie jest wolne od głupich
populistów.
> Ciekawy jest tez komentarz "Im bardziej dusisz, tym mniej wyciskasz".
U nas większość woli zajmować się poszukiwaniem dodatkowych wpływów niż
ograniczaniem marnotrawstwa - bez wątpienia to bardziej nośne gdy kolejnej
grupie zawodowej można coś "dać".
Postawa PiSu to mnie akurat nie dziwi, gdyż dla mnie byli zawsze mało
wiarygodni
pod tym względem i raczej populistyczni niż zdroworozsądkowi.
Pix
-
3. Data: 2002-11-25 16:08:25
Temat: Re: 8 proc. na zdrowie: składka podniesiona
Od: "Sark" <w...@p...onet.pl>
> Do 8 proc. - o 0,25 proc. - wzrośnie składka na
ubezpieczenie zdrowotne w
> 2003 r. - zdecydował Sejm. Dodatkowe pieniądze
na zdrowie musimy jednak
> wyłożyć z naszych kieszeni, bo wzrostu składki
nie będzie można odpisać od
> podatku. Rocznie nasze pensje zmaleją od
kilkunastu do kilkudziesięciu złotych
> (...) Rok temu Sejm postanowił przecież, że
każdy wzrost składki ponad
> obecne 7,75 proc. nie będzie
> odliczany od podatku, lecz finansowany z
kieszeni podatników.
Ale gdyby to przeszło to prowadzący DG tak jak
obecnie 7,75% odliczali by od podatku a pozostałe
0,25% (no i w przyszłości stopniowo więcej) w
koszty ? (chyba że sie mylę)
Sark
-
4. Data: 2002-11-25 16:59:55
Temat: Re: 8 proc. na zdrowie: składka podniesiona
Od: "Jacek" <s...@p...pl>
Sark wrote:
> Ale gdyby to przeszło to prowadzący DG tak jak
> obecnie 7,75% odliczali by od podatku a pozostałe
> 0,25% (no i w przyszłości stopniowo więcej) w
> koszty ? (chyba że sie mylę)
A pomyśl jak pracownikowi włożyć to w koszty? Dopiero wtedy wyjdą
ciekawe obliczenia (pod warunkiem że nie zmieniasz obecnego algorytmu o
obliczeń)
Jacek
-
5. Data: 2002-11-26 07:41:23
Temat: Re: 8 proc. na zdrowie: składka podniesiona
Od: Sławomir Dąbrowski <s...@s...pl>
> Ale gdyby to przeszło to prowadzący DG tak jak
> obecnie 7,75% odliczali by od podatku a pozostałe
> 0,25% (no i w przyszłości stopniowo więcej) w
> koszty ? (chyba że sie mylę)
Mylisz się - art. 23 ust. 1 pkt 58
-
6. Data: 2002-11-27 22:09:35
Temat: Re: 8 proc. na zdrowie: składka podniesiona
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
On Tue, 26 Nov 2002, Sławomir Dąbrowski wrote:
[...ktoś...]
>+ > Ale gdyby to przeszło to prowadzący DG tak jak
>+ > obecnie 7,75% odliczali by od podatku a pozostałe
>+ > 0,25% (no i w przyszłości stopniowo więcej) w
>+ > koszty ? (chyba że sie mylę)
>+
>+ Mylisz się - art. 23 ust. 1 pkt 58
No ale tak jest "na teraz". Na zdrowy rozum należy
oczekiwać zaliczenia "wystającej częsci" do ubezpieczeń
społecznych, bo jeśli nie to okaże się że składka
miejscami wzrosła nie o 0,25% a o ponad 0,41%...
Inna sprawa że zdjęcie (tytułowe) z ostatniej Angory
jest na miejscu :]
Pozdrowienia, Gotfryd
-
7. Data: 2002-11-27 22:14:04
Temat: Re: 8 proc. na zdrowie: składka podniesiona
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
On Mon, 25 Nov 2002, Jacek wrote:
>+ Sark wrote:
>+ > Ale gdyby to przeszło to prowadzący DG tak jak
>+ > obecnie 7,75% odliczali by od podatku a pozostałe
>+ > 0,25% (no i w przyszłości stopniowo więcej) w
>+ > koszty ? (chyba że sie mylę)
>+
>+ A pomyśl jak pracownikowi włożyć to w koszty?
A tak jak składkę np. na FP...
Pozdrowienia, Gotfryd
-
8. Data: 2002-11-28 02:15:00
Temat: Re: 8 proc. na zdrowie: składka podniesiona
Od: a...@p...onet.pl (Bikini)
> Ale gdyby to przeszło to prowadzący DG tak jak
> obecnie 7,75% odliczali by od podatku a pozostałe
> 0,25% (no i w przyszłości stopniowo więcej) w
> koszty ? (chyba że sie mylę)
> Sark
Art. 22. 1. Kosztami uzyskania przychodów ...są wszelkie koszty poniesione w celu
osiągnięcia przychodów
...
1.płacimy dodatkowy podatek 0,25%
2.pielęgniarki otrzymują zaległe wypłaty
3.sprzedaż wzrasta około 900mln
4.Spotkanie w NSA
5. W całości zapłacony podatek w koszty w ciągu 25 dni od dnia złożenia rozliczenia
. ):<
_Walter_Bagehot_"Lombard Street"
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki
-
9. Data: 2002-11-28 09:08:48
Temat: Re: 8 proc. na zdrowie: składka podniesiona
Od: Sławomir Dąbrowski <s...@s...pl>
Użytkownik Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl> w
wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:Pine.LNX.4.21.0211272305350.6006-100000@irys
.stanpol.com.pl...
> On Tue, 26 Nov 2002, Sławomir Dąbrowski wrote:
> [...ktoś...]
> >+ > Ale gdyby to przeszło to prowadzący DG tak jak
> >+ > obecnie 7,75% odliczali by od podatku a pozostałe
> >+ > 0,25% (no i w przyszłości stopniowo więcej) w
> >+ > koszty ? (chyba że sie mylę)
> >+
> >+ Mylisz się - art. 23 ust. 1 pkt 58
>
> No ale tak jest "na teraz". Na zdrowy rozum należy
> oczekiwać zaliczenia "wystającej częsci" do ubezpieczeń
> społecznych, bo jeśli nie to okaże się że składka
> miejscami wzrosła nie o 0,25% a o ponad 0,41%...
"Na teraz, i zawsze, i na wieki wieków, amen". Jak uchwalali to nie
wiedzieli że będą podnosić składkę? Ja uważam, że z pewnością wiedzieli i
dlatego uchwalili.
-
10. Data: 2002-11-28 16:05:24
Temat: Re: 8 proc. na zdrowie: składka podniesiona
Od: "Jacek" <c...@p...pl>
Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne wrote:
>> + A pomyśl jak pracownikowi włożyć to w koszty?
>
> A tak jak składkę np. na FP...
A od kiedy to pracownik płaci FP?
Jacek