eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiPorady podatkoweDochody kapitałowe 2009: rozliczenie podatku

Dochody kapitałowe 2009: rozliczenie podatku

2010-04-17 06:06

Już tylko kilkanaście dni zostało do zapłaty podatku od zysków osiągniętych z inwestycji kapitałowych w ubiegłym roku. Jednak większość inwestorów i tak najprawdopodobniej będzie rozliczać się z fiskusem w ostatnim możliwym terminie. Dlatego warto jeszcze przypomnieć kilka ogólnych zasad rozliczania podatków od zysków z inwestycji.

Przeczytaj także: Inwestycje kapitałowe a zeznanie roczne PIT

Podatek od zysków osiągniętych z bezpośredniego inwestowania w papiery wartościowe dopuszczone do publicznego obrotu wydaje się na pierwszy rzut oka sprawą prostą. Inwestor otrzymuje od biura maklerskiego PIT 8C, w którym znajduje się informacja o wysokości podstawy opodatkowania za dany rok. Następnie na podstawie tego dokumentu należy złożyć w Urzędzie Skarbowym deklarację PIT-38, zapłacić podatek… i po sprawie. Po bliższym przyjrzeniu się dostrzegamy jednak wiele problemów, których poziom skomplikowania rośnie tym bardziej, im bardziej złożony charakter miały transakcje giełdowe z których osiągnięty został zysk.

Jakie koszty uwzględnić?

Skomplikowanym dla przeciętnego inwestora zagadnieniem są koszty uzyskania przychodów z transakcji giełdowych. Oczywistym jest, że stanowią je opłaty i prowizje pobierane przez biura maklerskie. Co jednak z innymi, wydawałoby się ewidentnymi kosztami, które musieliśmy ponieść aby efektywnie inwestować? Warto zainteresować się jakie wydatki, w rozliczeniu PIT 8C, zaliczone zostały przez nasze biuro do kosztów uzyskania przychodów. Prawdopodobne jest, że nie została tam zaliczona opłata za korzystanie z serwisów informacyjnych lub notowań giełdowych w czasie rzeczywistym. Nie wszystkie biura podejmują się oceny, czy ma to bezpośredni związek z osiągniętymi wynikami finansowymi. W takim przypadku musimy sami umieścić te koszty w zeznaniu podatkowym PIT-38. Sami powinniśmy też uwzględnić w deklaracji koszty poniesione np. na prenumeratę prasy fachowej. A z co kosztami kredytu na zakup akcji - dosyć popularnego w ubiegłym roku chociażby z powodu oferty akcji Polskiej Grupy Energetycznej? Te koszty w większości przypadków inwestor powinien także samodzielnie uwzględnić w deklaracji PIT-38. Jednak uwaga: nie uznaje się za koszty uzyskania przychodów obciążeń z tytułu tej części kredytu, która nie została wydatkowana na nabycie akcji. Zlecenia na PGE podlegały tymczasem olbrzymiej redukcji, co w praktyce oznacza, że w dużej części kosztów kredytu nie będzie można wykorzystać do pomniejszenia podstawy opodatkowania.

Złóż PIT nawet jeżeli masz stratę

Nawet jeżeli ponieśliśmy w danym roku stratę i nie musimy zapłacić podatku, to należy złożyć w Urzędzie Skarbowym PIT-38. Choćby dlatego, że skorzystamy wtedy w latach następnych z możliwości pomniejszenia podstawy opodatkowania o poniesioną wcześniej stratę. Możemy ją rozliczać przez pięć kolejnych lat, jednak w jednym roku nie możemy pomniejszyć osiągniętego zysku o kwotę większą niż połowa tej straty.

Efektywność podatkowa funduszy inwestycyjnych

Lokujący swój kapitał za pośrednictwem otwartych funduszy inwestycyjnych mają łatwiej, chociaż nie w każdym przypadku. Podatek od zysków z umorzenia jednostek uczestnictwa funduszy zarządzanych przez krajowe Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych pobierany i odprowadzany jest automatycznie. Tak więc podatek płacimy w momencie umorzenia, a nie co roku, jak to ma miejsce na przykład w przypadku inwestowania na giełdzie. Ma to swoje dobre i złe strony. Dobra strona to większa efektywność podatkowa dla długoterminowego nabywcy jednostek, inwestującego w sposób pasywny. Odroczenie podatku do momentu zakończenie inwestycji powoduje, że wypracowane zyski w całości powiększają pracujący dla nas kapitał w kolejnych latach. Znacznie gorzej wypada efektywność podatkowa w przypadku inwestora, który chciałby aktywnie zarządzać swoim portfelem funduszy inwestycyjnych, czyli dokonywać w nim częstych zmian w zależności od zmieniającej się koniunktury na rynkach finansowych. Niestety w przypadku funduszy nie ma możliwości pomniejszania zysków osiągniętych z jednej inwestycji o straty poniesione przez inny fundusz. Częściowym rozwiązaniem tego problemu są tak zwane fundusze parasolowe. Są to fundusze, na które z kolei składają się subfundusze cechujące się odmiennymi strategiami inwestycyjnymi. O ile tylko inwestor przenosi swoje środki pomiędzy subfunduszami znajdującymi pod jednym „parasolem”, to nie musi za każdym razem płacić podatku od zysków kapitałowych. Obowiązek zapłaty powstaje dopiero w momencie „wyjścia spod parasola”, czyli spieniężenia jednostek funduszu parasolowego. Końcowa podstawa opodatkowania uwzględnia fakt poniesienia w tym czasie ewentualnych strat na inwestycjach w każdym z subfunduszy.

 

1 2

następna

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć urząd skarbowy lub izbę skarbową.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: