Urzędy skarbowe uczą się kontrolować aukcje

Przeczytaj także: Nieuczciwy e-handel do kontroli

Użytkownicy takich aukcji (czyli sprzedający i kupujący) często zapominają, iż opodatkowanie takich transakcji nie różni się niczym od sprzedaży metodami tradycyjnymi. Część z nich liczy także na to, że fiskus nie jest w stanie ich skontrolować w tym zakresie.

W związku z powyższym bardzo często występuje sytuacja, w której strony transakcji właściwie pomijają sferę podatkową przy jej zawarciu, a co za tym idzie nie odprowadzają należnego podatku oraz nie składają stosownych deklaracji.

Izba Skarbowa we Wrocławiu szacuje, że obroty na portalach internetowych sięgają 5 mld zł rocznie, przy czym ok. 80 proc. indywidualnie handlujących w Internecie działa niezgodnie z prawem, a więc nie wywiązuje się z obowiązków podatkowych.

Izba podkreśla także, że wskaźnik ten jest dużo niższy wśród firm trudniących się handlem w internecie i wynosi on ok. 10 proc. Mimo, że w porównaniu z handlem osób indywidualnych jest on ośmiokrotnie niższy, to i tak wciąż jest zbyt wysoki.

A jakich uchybień dopuszczają się podatnicy handlujący w „sieci”?

Niektórzy przedsiębiorcy nie chcą wystawiać dokumentów potwierdzających dokonanie sprzedaży, czyli stosownej faktury czy paragonu z kasy fiskalnej. Istnieje zatem tutaj uzasadnione podejrzenie, że transakcja taka nie zostanie uwzględniona w stosownych ewidencjach księgowych oraz nie zostanie od niej zapłacony podatek.

Natomiast przy handlu pomiędzy osobami prywatnymi (a więc takimi, które nie prowadzą działalności gospodarczej) najczęstszym nadużyciem jest nieodprowadzenie podatku od czynności cywilnoprawnych oraz niezłożenie stosownej deklaracji w tym zakresie. Podatek w tym przypadku występuje, gdy wartość rynkowa przedmiotu transakcji przekracza 1 000 zł. Dodajmy także, iż od tego roku obowiązek złożenia deklaracji oraz uregulowania podatku spoczywa na kupującym w urzędzie skarbowym dla niego właściwym.

Izba skarbowa wskazuje, iż urzędy odnotowują coraz większą ilość skarg na nieuczciwych handlarzy oraz na nieuczciwą konkurencję. Dlatego m.in. 160 pracowników dolnośląskich urzędów skarbowych rozpoczęło uczęszczanie na specjalne kursy przygotowujące ich do kontroli e-handlu, które prowadzone są przez Zbigniewa Wilińskiego z Urzędu Skarbowego Wrocław Psie Pole - (jak podaje Izba Skarbowa we Wrocławiu) jednego z najlepszych ekspertów w Polsce.