Nakłady na ulepszenie środka trwałego muszą być rzeczywiste
2017-11-16 13:56
Ulepszenia środka trwałego nie można szacować © wedrownik52 - Fotolia.com
Przeczytaj także: Wycena mieszkania na potrzeby amortyzacji w firmie
Organ podatkowy podczas przeprowadzonej kontroli podatkowej stwierdził, że podatnik wpisał do środków trwałych kamienicę o wartości początkowej 973.200 zł i ją amortyzował (kamienica była oddana w najem). Nie był jednak w stanie przedstawić kompletu dokumentów uzasadniających taką wartość początkową. Wyjaśnił, że część dokumentów uległa zniszczeniu. Dlatego w zastępstwie przedłożył opinię rzeczoznawcy, która miała uzasadniać taką kwotę.Opinia rzeczoznawcy miała określać wartość prac modernizacyjnych poniesionych na kamienicę w latach 1997-2003. Organ podatkowy jednak takie postępowanie zakwestionował i obniżył wartość początkową tego środka trwałego do niespełna 352 tys. zł.
Sprawa trafiła do sądu, który w obydwu instancjach zgodził się z fiskusem.
Już WSA podkreślił, że podatnik musi wykazać, jakie konkretnie sumy poniósł na ulepszenie środka trwałego. Nie może tych wydatków określać w sposób szacunkowy za pomocą rzeczoznawcy. Same przepisy mówią tutaj bowiem o sumie wydatków, których jednostkowa cena przekracza 3.500 zł. Ustawodawcy chodziło zatem o precyzyjne ustalenie wielkości tych wydatków, a to jest możliwe tylko na podstawie faktur i rachunków. Określenie takich wartości przez biegłych, na podstawie informacji przekazywanych przez samego podatnika, nie daje pewności, co do stanu budynku przed poniesieniem wydatków oraz co do wysokości rzeczywiście ponoszonych przez podatnika kosztów.
fot. wedrownik52 - Fotolia.com
Ulepszenia środka trwałego nie można szacować
Opinia rzeczoznawcy natomiast przedstawia jedynie wartość szacunkową, a więc przybliżoną. Wprawdzie ustawodawca w niektórych sytuacjach dopuścił jej stosowanie, ale takiego stanu rzeczy nie można stosować rozszerzająco i rozciągać na inne przypadki wprost w ustawie nie wymienione.
W rozpatrywanej sprawie organy ustaliły wartość początkową środka trwałego na podstawie przedstawionych przez podatnika dokumentów dotyczących ceny jej nabycia powiększonej o koszty związane z zakupem i wydatki poniesione przed oddaniem kamienicy jako środka trwałego do użytkowania. Na podstawie posiadanych przez niego dokumentów ustalono także wielkość nakładów na ulepszenie kamienicy, co nie podlega sporowi. Zdaniem sądu nie ma podstaw do tego, aby wartość początkową podnosić tutaj o wydatki na modernizacje jedynie oszacowane przez rzeczoznawcę.
NSA potwierdza
Z zaprezentowanym poglądem zgodził się również Naczelny Sąd Administracyjny. Sąd wyjaśnił, iż ustawodawca wskazał sposoby ustalania wartości początkowej środka trwałego, które są różne w zależności od tego, jak podatnik wszedł w jego posiadanie. W określonych sytuacjach taka wartość początkowa może zostać ustalona na podstawie wyceny dokonanej przez podatnika. Niemniej takie szacunkowe określenie wartości nie dotyczy ustalenia wielkości wartości ulepszeń środka trwałego, o którą zwiększa się wartość początkową środka trwałego.
Wartość ulepszeń ustala się tylko na podstawie sumy wydatków i nie istnieje możliwość zastąpienia rachunków oraz faktur dokumentujących wartość poniesionych wydatków innymi dowodami tj. zeznaniami świadków, czy nawet opinią rzeczoznawcy majątkowego.
Należało trzymać dokumenty
Sąd podkreślił, że obowiązek przechowywania dokumentów źródłowych dokumentujących wydatki na ulepszenie środka trwałego ustaje dopiero wówczas, gdy upłynie okres przedawnienia zobowiązania podatkowego za ostatni rok, w którym zakończono amortyzację środka trwałego.. Jeżeli dokumenty takie uległy zniszczeniu, należało podjąć kroki zmierzające do odtworzenia dokumentacji podatkowej, a nie zlecać sporządzenie opinii biegłemu. Rachunków i faktur dokumentujących wydatki na ulepszenie środka trwałego nie można zastąpić innym dokumentem.
Skoro wspomnianej dokumentacji skarżący nie posiadał, słusznie organy podatkowe dokonały ustalenia wartości początkowej przedmiotowej kamienicy jedynie na podstawie posiadanych dowodów, z pominięciem opinii rzeczoznawcy.
oprac. : Krzysztof Skrzypek / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)