Szybsza skarga do sądu na interpretację podatkową

Przeczytaj także: Zmiany w wydawaniu podatkowych interpretacji indywidualnych w 2017 r.

Co za tym idzie podatnicy często nie zgadzają się z otrzymanymi rozstrzygnięciami. Na szczęście te nie są dla nich wiążące. Ponadto podlegają też kontroli sądów, ale tylko wówczas, gdy podatnik o to wniesie, czyli interpretację taką będzie skarżył.

Dwuinstancyjność postępowania

W polskim porządku prawnym mamy zasadę dwuinstancyjności. Pozwala ona stronie niezadowolonej z rozstrzygnięcia organu pierwszej instancji wnieść środek odwoławczy do organu drugiej instancji. Dla przykładu jeżeli nie odpowiada nam decyzja wydana przez naczelnika urzędu skarbowego możemy wnieść od niej odwołanie do Dyrektora Izby Skarbowej (a mówiąc dokładniej - Izby Administracji Skarbowej).

Takie narzędzia (odwołań, ponagleń, zażaleń) daje podatnikom wprost Ordynacja podatkowa. W przypadku interpretacji podatkowych jest jednak inaczej. Tutaj ten akt prawny nie przewiduje czy to instytucji odwołania czy zażalenia. Niemniej zasada dwuinstancyjności była również przy nich zachowana (chociaż „odwołanie” wnosiło się do organu wydającego interpretację). Pomocy w tym zakresie należało szukać w ustawie Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.

Art. 52 tejże ustawy mówi, że skargę do sądu można wnieść dopiero po wyczerpaniu środków zaskarżenia, jeżeli te służyły skarżącemu w postępowaniu przed organem właściwym w sprawie, chyba że skargę wnosi prokurator, Rzecznik Praw Obywatelskich lub Rzecznik Praw Dziecka.

Jeżeli ustawa nie przewiduje takiej możliwości, to przed wniesieniem skargi do sądu, należało wezwać organ podatkowy do usunięcia naruszenia prawa. I taki tryb miał zastosowanie w przypadku skarżenia interpretacji podatkowych. Dopiero po wniesieniu takiego wezwania można było skarżyć organ przed wojewódzkim sądem administracyjnym.

Ile trwał cały proces? Otóż organ na wydanie interpretacji podatkowej ma z reguły 3 miesiące od daty złożenia wniosku. Podmiot, który na przedstawione w interpretacji rozwiązanie sie nie zgadzał, ma 14 dni na pisemne wezwanie organu do usunięcia naruszenia prawa.

Gdy organ swojego stanowiska nie zmieni, skarżący powinien złożyć skargę do sądu w ciągu 30 dni od dnia otrzymania odpowiedzi organu na wezwanie do usunięcia naruszenia prawa. Jeżeli zaś organ ten nie udzielił odpowiedzi na wezwanie - skargę należy złożyć w ciągu 60 dni od dnia wniesienia wezwania o usunięcia naruszenia prawa.

Licząc trochę na wyrost zatem zanim sprawa trafi do sądu minie około 5-6 miesięcy od dnia złożenia wniosku o wydanie interpretacji (termin ten może przy tym w określonych sytuacjach ulec wydłużeniu).

Od czerwca 2017 r. skarga szybciej trafi do sądu

Tak było do końca maja 2017 r. Obecnie przepisy ustawy o postępowaniu przed sądami administracyjnymi w tym zakresie uległy zmianie. Znika z niej regulacja mówiąca o konieczności wezwania organu do usunięcia naruszenia prawa.

A ponieważ w Ordynacji podatkowej takiej możliwości nie dodano, podatnicy od razu mogą skarżyć interpretacje, z którymi się nie zgadzają, bez wzywania organu do usunięcia naruszenia prawa podatkowego. Skargę należy wnieść w terminie 30 dni od daty otrzymania interpretacji.

Co się zmieniło w Ordynacji podatkowej?

Do końca maja 2017 r. przepisy Ordynacji podatkowej wskazywały, że Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej (obecnie to on jest organem właściwym do wydawania interpretacji podatkowych) może z urzędu zmienić interpretację indywidualną na etapie rozpatrywania wezwania do usunięcia naruszenia prawa.

Ponieważ owo wezwanie z przepisów zniknęło, dostosowano w tym zakresie odpowiednio przepisy Ordynacji podatkowej. Obecnie mówi ona, że Dyrektor KIS może z urzędu zmienić interpretację indywidualną w wyniku uwzględnienia skargi do sądu administracyjnego na podstawie art. 54 § 3 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnym. Na zmianę taką ma 30 dni od daty otrzymania skargi.