Polska mogła ograniczyć odliczenie VAT od samochodów
2015-09-08 12:31
Tankowanie © Dob's Farm - Fotolia.com
Przeczytaj także: Brak numeru rejestracyjnego samochodu a odliczenie VAT od paliwa
Tak uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w szczecinie w wyroku z dnia 11.06.2015 r. sygn. akt I SA/Sz 69/15 (orzeczenie nieprawomocne).Przypomnijmy – z dniem 1 kwietnia 2014 r. ustawodawca w istotny sposób zmienił zasady rozliczania VAT związanego z samochodami. Otóż poczynając od tego dnia podatnicy mogą co do zasady odliczać jedynie 50% kwoty VAT od wydatków związanych z samochodami osobowymi (chodzi tutaj zarówno o ich zakup, leasing, najem, czy wydatki stricte eksploatacyjne w postaci parkingów, autostrad, napraw czy remontów, konserwacji, części zamiennych itp.) bądź innymi pojazdami samochodowymi.
Na tym jednak nie koniec. Otóż na moc art. 12 ust. 1 ustawy nowelizującej z 7 lutego 2014 r. (Dz. U. poz. 312) wprowadzającej w życie nowe regulacje, w okresie przejściowym do 30 czerwca 2015 r. podatnicy nie mogli w ogóle odliczać VAT od zakupu paliw silnikowych, oleju napędowego oraz gazu, wykorzystywanych do napędu niektórych pojazdów samochodowych wykorzystywanych do celów mieszanych. Chodziło tutaj o:
- samochody osobowe;
-
inne niż samochody osobowe pojazdy samochodowe o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 tony, w których liczba miejsc (siedzeń) łącznie z miejscem dla kierowcy wynosi:
- 1 - jeżeli dopuszczalna ładowność jest mniejsza niż 425 kg,
- 2 - jeżeli dopuszczalna ładowność jest mniejsza niż 493 kg,
- 3 lub więcej - jeżeli dopuszczalna ładowność jest mniejsza niż 500 kg.
fot. Dob's Farm - Fotolia.com
Tankowanie
Jedna ze spółek miała jednak wątpliwości, czy taki całkowity zakaz odliczenia VAT od paliwa zgodny jest z decyzją Rady UE. Zwróciła się zatem z pytaniem do Dyrektora Izby Skarbowej, czy powołując się bezpośrednio na przepisy unijne, może odliczać w pełni podatek naliczony od zakupionego paliwa służącego do napędu wskazanych wyżej pojazdów.
Jak nietrudno się domyślić, organ podatkowy uznał, że należy stosować nowe ograniczenia, w tym zakaz odliczenia tego podatku od paliwa w przypadku samochodów osobowych i niektórych innych pojazdów samochodowych wykorzystywanych w celach mieszanych. Spółka oczywiście z takim podejściem się nie zgodziła i sprawa trafiła do sądu. Ten jednak uznał skargę za niezasadną.
Sąd, podobnie zresztą jak organ wydający interpretację uznał, że decyzja derogacyjna została wdrożona prawidłowo.
„(...) W analizowanym zakresie podstawę prawną ograniczeń prawa do odliczenia VAT zawartego w cenie nabywanych przez podatnika paliw silnikowych, oleju napędowego oraz gazu, wykorzystywanych do napędu samochodów osobowych stanowi art. 176 ust. 1 dyrektywy VAT. Na mocy tego przepisu Polska może we wskazanym powyżej zakresie w całości wyłączyć prawo do odliczenia VAT. Teza ta znajduje swoje potwierdzenie także w treści samej decyzji derogacyjnej.
Zauważyć bowiem należy art. 1 ust. 1 tej decyzji nie odnosi się wprost do ograniczenia prawa do odliczenia VAT od zakupu paliw silnikowych. W konsekwencji, skoro taką dodatkową podstawą jest zasada stand still, to Polska mogła z dniem 1 lipca 2014 r., wprowadzając w życie ustawę nowelizującą, ograniczyć prawo do odliczenia podatku naliczonego, w ten sposób, że część nowych przepisów krajowych implementowała w części decyzję derogacyjną, a część nowych przepisów stanowiła kontynuację dotychczasowych ograniczeń (wyłączeń) w prawie do odliczania – co do których Polska miała prawo z uwagi na treść art. 176 akapit drugi dyrektywy VAT (zasada stand still).(...)” - czytamy w uzasadnieniu do wyroku.
WSA wskazał nadto, że wypełniając warunki decyzji ustawodawca dał podatnikom pełne prawo do odliczenia podatku naliczonego w stosunku do pojazdów samochodowych (w tym także samochodów osobowych) wykorzystywanych jedynie w działalności gospodarczej. Skoro zaś spółka wykorzystuje pojazdy w sposób mieszany, prawo do odliczenia VAT zostało jej ograniczone. Obowiązuje ją także zakaz odliczania tego podatku od zakupu paliwa do napędu takich samochodów w okresie przejściowym.
Sąd podkreślił, że zastosowanie wprost uregulowań zawartych w dyrektywie, kierowanej do państw członkowskich, możliwe jest jedynie w wypadku, gdy została ona nieprawidłowo implementowana, co jednak w rozpatrywanej sprawie nie miało miejsca.
oprac. : Krzysztof Skrzypek / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)