Koszty uzyskania przychodu grafika komputerowego i programisty
2015-05-30 08:23
Programista © ronstik - Fotolia.com
Przeczytaj także: Czy karę umowną za zerwanie nieopłacalnej umowy można zaliczyć do kosztów podatkowych?
1. Wydatki związane z samochodem
Na wprowadzenie samochodu do firmy decyduje się dziś zdecydowana większość przedsiębiorców. Co istotne przekonanie urzędników do zasadności takiego postępowania nie jest specjalnie trudne. Autem można bowiem dojeżdżać do biura, na spotkanie z klientem w sprawie omówienia szczegółów realizacji projektu bądź też na szkolenie np. z obsługi zaawansowanego programu.
To w jaki konkretnie sposób przedsiębiorca rozliczy wydatki związane z samochodem zależy już od tego czy:
- wprowadzi pojazd do majątku firmy – możliwość pełnego rozliczenia kosztów bez żadnych ograniczeń,
- wykorzysta w działalności prywatne auto – limit kosztów do rozliczenia w danym okresie ogranicza tzw. kilometrówka.
2. Literatura specjalistyczna
Choć zakup książek i czasopism można rozliczyć praktycznie w każdej działalności, to oczywiście ich tematyka musi mieć z nią związek. Rozliczenie przez grafika lub programistę literatury dotyczącej nurkowania, czy też projektowania dekoracji weselnych jest w zasadzie niemożliwe.
Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by grafik wrzucił w koszty pozycję „Grafika wektorowa. Szkolenie podstawowe”, „Blender 2.69. Architektura i projektowanie”, a programista „Piękny kod. Tajemnice mistrzów programowania”. Identycznie jest w przypadku prenumeraty czasopism specjalistycznych.
3. Oprogramowanie
Osoby działające w branży IT nie powinny mieć w zasadzie żadnych problemów z rozliczeniem w firmie wydatków na specjalistyczne oprogramowanie, np. programy do obróbki zdjęć. Ale pod warunkiem, że mają one związek z prowadzoną działalnością gospodarczą. Do kosztów uzyskania przychodów można również zaliczyć niektóre usługi dodatkowe związane z oprogramowaniem. Chodzi tu przede wszystkim o:
- odpowiednie skonfigurowanie,
- przeniesienie danych,
- przygotowanie właściwej dokumentacji (np. instrukcji obsługi),
- konsultacje przed uruchomieniem oprogramowania,
- instalację programu.
Oczywiście w kosztach można ująć również zakup programów, które mają zastosowanie ogólne, przykładowo pakietu Microsoft Office, czy systemu Windows. Taką możliwość ma każdy przedsiębiorca, który udowodni, że potrzebuje w firmie komputera.
fot. ronstik - Fotolia.com
Programista
4. Zakup sprzętu elektronicznego
Poza konkretnym oprogramowaniem istnieje możliwość rozliczenia w kosztach zakupu sprzętu elektronicznego. I nie chodzi tu wyłącznie o laptop czy komputer stacjonarny. Przedsiębiorca ma prawo rozliczyć w firmie wydatki związane z nabyciem np. z tabletu lub smartfona. Trzeba jedynie udowodnić przed urzędnikami zasadność takiego zakupu (w razie ewentualnej kontroli). Graficy czy programiści nie powinni mieć z tym jednak żadnego problemu.
5. Wynajem lokalu
Grafik czy programista prowadzący własną działalność gospodarczą przy jej rejestracji zobligowany jest do podania miejsca, w którym będzie ona wykonywa. Może to być choćby wynajęty lokal albo własne mieszkanie. Co jednak istotne przepisy pozwalają zaliczyć do kosztów wszelkie wydatki związane z takim miejscem.
Tym samym przedsiębiorca może rozliczyć w firmie m.in. czynsz, opłaty za media, telefon, czy Internet. W kosztach można ująć też wydatki przeznaczone na środki czystości (detergenty, ręczniki papierowe, mydło), a także związane z wyposażeniem lokalu (biurko, fotel, zasłony, szafka na dokumenty, itp.).
6. Usługi online
GitHub, Adobe Creative Cloud, Basecamp, Dropbox, Google Apps, Google AdWords – wielu przedsiębiorców bez tych usług właściwie nie byłoby w stanie prowadzić działalności gospodarczej. Obowiązujące regulacje jak najbardziej dają możliwość rozliczania w kosztach opłat za korzystanie z nich. Nie przeszkadza temu fakt, że oferowane są przez zagranicznych producentów. Jeśli właściciel firmy jest w stanie udowodnić ich przydatność w działalności, to śmiało może je ująć w kosztach.
7. Niektóre wydatki związane z edukacją
Problematyczne może okazać się zaliczenie do kosztów wydatków na edukację. Urzędy często sprzeciwiają się bowiem takiemu postępowaniu. Dlaczego tak się dzieje? Otóż niekiedy wydatek na edukację fiskus uznaje za mający charakter osobisty. A co za tym idzie nie można go rozliczyć w firmie.
Nie jest jednak powiedziane, że taka możliwość w ogóle nie istnieje. Jest szansa rozliczenia w firmie wydatków na edukację w przypadku, gdy służą one przedsiębiorcy od razu (a nie w przyszłości), a wykorzystanie nabytych umiejętności poza działalnością nie jest oczywiste. Jeśli grafik rozliczy w firmie kurs obsługi programu graficznego to urzędnicy nie powinni tego zakwestionować. W sytuacji jednak, gdy taki sam kurs będzie chciał rozliczyć programista, który dopiero przymierza się do świadczenia usług graficznych, to takie postępowanie najpewniej spotka się ze sprzeciwem fiskusa.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)