Lepszy leasing operacyjny czy kredyt bankowy?
2015-05-17 09:45
Lepszy leasing operacyjny czy kredyt bankowy? © ewakubiak - Fotolia.com
Przeczytaj także: Samochód w leasing operacyjny, grunty w finansowy
Co jest lepsze – leasing operacyjny czy kredyt? Zalety leasingu sprowadzają się przede wszystkim do sporych oszczędności w PIT-cie. Poza tym, w przeciwieństwie do kredytu, umowę leasingu reguluje jedynie Kodeks cywilny. Korzystający z leasingu po pierwsze nie musi się martwić, czy spełnia wymagania zawarte w prawie bankowym i czy nie podlega pod ograniczenia którejś z rekomendacji KNF-u, a po drugie, przedsiębiorca, który wybrał leasing zamiast kredytu, nie traci zdolności kredytowej, zachowując tym samym płynność finansową. Leasing nie pozostaje jednak rozwiązaniem bez wad.Wady leasingu
Negatywne aspekty leasingu biorą się stąd, że to firma leasingowa pozostaje właścicielem leasingowanego np. samochodu. Przedsiębiorca nie może sprzedać leasingowanego auta, bez zgody leasingodawcy nie może czegokolwiek w nim zmieniać, oddawać go do używania osobom trzecim (np. komuś z rodziny) czy też ustanawiać na nim zabezpieczenia. Leasingodawca może również narzucać, kiedy i w jakim serwisie należy dokonywać napraw samochodu oraz nałożyć na korzystającego kary za to, że np. opony z zimowych na letnie zmienił u swojego kolegi w warsztacie.
Tak naprawdę nie ma jednej poprawnej odpowiedzi na pytanie, który sposób zewnętrznego finansowania inwestycji jest bardziej atrakcyjny – przypadek każdego przedsiębiorcy warto rozpatrywać indywidualnie.
Kiedy leasing, kiedy kredyt
Jeśli przedsiębiorca planuje nabyć do firmy droższy samochód osobowy, chce szybciej rozliczyć koszty i używać auta przez kilka lat, powinien wybrać leasing. Będzie mógł bowiem rozliczyć jednorazowo wpłatę wstępną, a co miesiąc „wrzucać” w koszty wartość netto rat leasingowych i odsetki od rat. Jeśli wziąłby auto na kredyt, samochód automatycznie stałby się środkiem trwałym firmy – koszty powiększałyby odpisy amortyzacyjne (i to w ograniczonej wartości) i odsetki od rat kredytu. Amortyzacja nowego samochodu osobowego musi trwać minimum 5 lat, a przy umowie leasingu wydatek można rozliczyć już w 2 lata (tu minimalny okres umowy leasingu operacyjnego wynosi 24 miesiące).
Warto sięgać po leasing również wtedy, gdy przedsiębiorca przywiązuje duże znaczenie do nowinek technologicznych i będzie chciał za jakiś czas zmienić nabywany np. samochód. Zapisana w umowie leasingu opcja wykupu daje mu możliwość rezygnacji z nabywania przedmiotu umowy, więc może on wymienić auto na nowe (które także może wziąć w leasing).
W przypadku przedsiębiorców zwolnionych z VAT-u, warto pamiętać, że nie odliczą oni VAT-u naliczonego od rat leasingowych. Wybierając leasing mogą natomiast niejako jeszcze więcej oszczędzić na PIT-cie. Przedsiębiorca zwolniony z VAT-u nie może odliczać VAT-u naliczonego, ale ten nierozliczony podatek od towarów i usług może zaliczyć do kosztów firmy (czyli co miesiąc w koszty „wrzuci” wartość brutto rat leasingowych wraz z odsetkami od rat). Zwolniony z VAT na sfinansowanie inwestycji może równie dobrze wybrać usługę zwolnioną z VAT-u, a taką jest kredyt. Tutaj do kosztów zaliczy odpisy amortyzacyjne (w całości lub w części) i odsetki od rak kredytu.
Wybór kredytu zamiast leasingu opłaci się też przedsiębiorcy, który potrzebuje chwilowego finansowego wsparcia z zewnątrz. Umowę leasingu operacyjnego trzeba podpisać na minimum 40-proc. normatywnego okresu amortyzacji (np. 24 miesiące przy samochodzie) lub 5 lat, jeśli w leasing bierzemy budynek czy budowlę. Rozwiązanie umowy przed minimalnym okresem oznacza konieczność wykupu leasingowanego np. auta po rynkowej cenie. Kredyt natomiast można spłacić wcześniej, co oznacza możliwość wcześniejszego zakończenia umowy z bankiem.
Katarzyna Miazek, Dominik Mędrzycki
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)