Wypełnienie zeznania podatkowego PIT 2014: uwaga na błędy!

Przeczytaj także: Dochód małoletniego dziecka nie zawsze rozliczany w PIT rodziców

Poza tym odliczeniu podlegają jedynie wydatki związane z używaniem samochodu na dojazdy na niezbędne zabiegi leczniczo-rehabilitacyjne. Nie mieszczą się tutaj zatem przykładowo wizyty kontrolne u lekarza czy też dojazd do szpitala bądź przychodni związany z robieniem badań.

Odliczając leki należy natomiast pamiętać, że ulga obejmuje jedynie leki specjalistyczne, a nie wszystkie zażywane przez osobę niepełnosprawną, zaś w rocznym PIT wykazuje się te wydatki, których wartość w danym miesiącu przekroczyła kwotę 100 zł. Przykładowo zatem, jeżeli podatnik w styczniu zakupił leki za kwotę 95 zł, w lutym 150 zł, marcu 98 zł, kwietniu 170 zł a maju 230 zł, w rocznym PIT w ramach ulgi rehabilitacyjnej odliczy z tego tytułu kwotę 250 zł (tj. 50 zł z lutego, 70 zł z kwietnia i 130 zł z maja). Oczywiście stosowanie tych leków musi potwierdzić lekarz specjalista.

Problemem pozostaje także określenie, co należy rozumieć pod pojęciem indywidualnego sprzętu, urządzeń i narzędzi technicznych niezbędnych w rehabilitacji oraz ułatwiających wykonywanie czynności życiowych, stosownie do potrzeb wynikających z niepełnosprawności – bo te także w ramach ulgi można odliczyć (za wyjątkiem sprzętu gospodarstwa domowego).

Warto dodać, iż organ bardzo rygorystycznie podchodzi do spełnienia warunków uprawniających do wskazanej ulgi.

Ulga na dzieci również nie jest prostym odliczeniem. Tutaj bowiem, z punktu widzenia prawa do niej, istotny jest dochód rodziców, a także niekiedy dziecka, na które z ulgi rodzice chcą skorzystać, jak też ewentualne ich źródło oraz forma opodatkowania.
Oczywiście w klasycznym przypadku, czyli np. takim gdzie dwoje rodziców uzyskujących dochody z pracy na poziomie średniej krajowej, zamierza skorzystać z ulgi na jedno czy dwójkę swoich małoletnich dzieci, wszystko jest stosunkowo proste. Nie każda sytuacja jest tak prosta.

I tak dziecko może przykładowo trafić do rodziny zastępczej, rodzić może utracić prawo do opieki nad nim, dziecko urodzi się w trakcie roku bądź wstąpi w związek małżeński itp. Wszystkie te czynniki wpływają na wartość odliczenia z tytułu wspomnianej ulgi u danego podatnika. Niekiedy wręcz dochodzi do dzielenia limitu odliczenia na dni (a nie tylko miesiące) pomiędzy różne osoby.

Warto też dodać, że pomiędzy podatnikami a fiskusem trwa spór o pojęcie dochodu dziecka pełnoletniego, uczącego się do ukończenia 25 roku życia. Jeżeli ten bowiem nie przekroczy tzw. kwoty wolnej od podatku, z ulgi na dziecko można skorzystać. Jeżeli jednak dochód będzie wyższy ponad tę wartość nawet o 1 zł, prawa do ulgi rodzice mieć nie będą i to za cały rok.

I tak organy podatkowe twierdzą, że dochód stanowi tutaj przychód pomniejszony jedynie o koszty jego uzyskania. Podatnicy natomiast uważają, że w limicie należy uwzględnić także przysługujące odliczenia od dochodu. Warto dodać, iż pojawiają się wyroki sądowe przyznające w tej materii rację podatnikom (sądy dochodzą do takich wniosków stosując wykładnię celowościową przepisów), niemniej te są wydawane w konkretnych sprawach i nie wiążą fiskusa w stosunku do innych podatników.

W tym roku istotny jest jeszcze jeden element, wskazujący na wysokość samego odliczenia. Są nim mianowicie płacone składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne, ale co niezwykle istotne – nie wszystkie.

Wszystkie powyższe elementy powodują, że z pozoru prosta ulga prorodzinna staje bardzo trudnym w stosowaniu w praktyce odliczeniem i niejednokrotnie wymaga zgłębienia wiedzy o danej rodzinie, aby prawidłowo ją zastosować.

Coraz trudniej za to o błędy typowo rachunkowe. To niewątpliwie zasługa dostępnego oprogramowania komputerowego wykonującego gro czynności z tego zakresu za użytkownika.