eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiwpisywac do ewidencji?...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2010-11-23 08:57:18
    Temat: wpisywac do ewidencji?...
    Od: "Tunia" <t...@p...onet.pl>

    ...fakture zakupu towaru zwolnionego z VAT. Wpisywac do ewidencji nabycia
    towarow i uslug czy tylko do ksiegi rozchodow i przychodow?

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2010-11-24 20:15:18
    Temat: Re: wpisywac do ewidencji?...
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 23 Nov 2010, Tunia wrote:

    > ...fakture zakupu towaru zwolnionego z VAT. Wpisywac do ewidencji nabycia
    > towarow i uslug

    Zakazu nie ma.
    A powód do nakazu jest znany (mi) tylko jeden: w razie stosowania
    proporcji zakupów. Przyznaję że wątpię iż stosujesz, ale kto tam wie... ;)

    pzdr, Gotfryd


  • 3. Data: 2010-11-25 08:31:56
    Temat: Re: wpisywac do ewidencji?...
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    W dniu 24-11-2010 21:15, Gotfryd Smolik news pisze:
    > On Tue, 23 Nov 2010, Tunia wrote:
    >
    >> ...fakture zakupu towaru zwolnionego z VAT. Wpisywac do ewidencji nabycia
    >> towarow i uslug
    >
    > Zakazu nie ma.

    Ale nie ma tez potrzeby.

    W przypadku gdy prowadzimy ewidencję ręcznie, na papierze, najrozsądniej
    jest wpisywać do ewidencji VAT tylko te zakupy, od których ów VAT można
    odliczyć. Po co sobie dokładać roboty, skoro w PKPIR musimy i tak
    wszytko jeszcze raz wpisać?
    Przypomnę, że jedyną konsekwencją nieujęcia faktury w rejestrze jest
    niemożność odliczenia z niej VAT. Odliczenie VAT zaś jest prawem, z
    którego można nie skorzystać i nie trzeba się tłumaczyć, dlaczego
    (chociaż kontrolerzy potrafią pytać - w głowie im się nie mieści, że
    ktoś chce podarować VAT państwu).

    Opcję "prowadzę sobie w arkuszu" pomijam, bo tutaj to już kwestia wygody
    i ewentualnego powiązania rejestrów VAT i PKPiR powoduje, że to temat -
    rzeka.

    W przypadku, gdy prowadzimy nasze rejestry w dedykowanym do tego
    programie, wszystko zależy od jego konstrukcji.

    W tym którego ja używam, zapisy w PKPIR księguje się automatem, który
    pobiera dane z rejestru VAT. Dokument w rejestrze można oznaczyć "bez
    odliczenia" i taka faktura nie pokaże się na wydruku rejestru i nie
    będzie zsumowana na deklaracji, za to w PKPIR zostanie ujęta brutto.

    Dodam, że wpisanie faktury do rejestru i klikniecie "księguj" - a
    księgować można jednym kliknięciem dowolna ilość faktur, wystarczy je
    zaznaczyć - szybsze i wygodniejsze (w tym konkretnym programie) niż
    wpisywanie dokumenty z ręki do PKPIR, wiec 90% dokumentów jedzie przez
    rejestr VAT, nawet rachunki i polisy.
    Plus w rejestrze wygodniej się wyszukuje faktury.

    Pracowałam też kiedyś na programie, w którym dokumenty wpisywało się do
    PKPIR i tam w formatce był znacznik "dodaj do rej. VAT" - jak się
    zaznaczyło to się tabelka VATowska otwierała.
    Moim zdaniem dość niewygodne, wolę odwrotną formułę, ale de gustibus....

    Podsumowując - wpisanie nie jest wielkim błędem, ale ewentualna kontrola
    może marudzić. Moje marudzą jak się faktury "zw" dorzuca do sumy netto
    na deklaracji (czyli jak ktoś zapomni zahaczyć "bez odliczenia"). Ale to
    jest marudzenie bez dalszych konsekwencji.
    Raz tylko musiałam pisać wyjaśnienie.

    > A powód do nakazu jest znany (mi) tylko jeden: w razie stosowania
    > proporcji zakupów. Przyznaję że wątpię iż stosujesz, ale kto tam wie... ;)

    Myślę, że jeżeli kolega sam prowadzi sobie księgi, to gdyby stosował
    proporcję, nie pytałyby o takie rzeczy.
    No, chyba że stosuje, ale nie zna zasad tej metody. Wtedy - ups...
    Duże UPS....

    ps. Znałam jedną osobę, która stosowała proporcję zakupów - w małej
    kebabowni, przez pół roku - potem stwierdziła, że wszystko lepsza niż ta
    dziobanina i założyła dobrowolnie kasę fiskalną.

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 4. Data: 2010-11-25 11:46:20
    Temat: Re: wpisywac do ewidencji?...
    Od: gonia <g...@w...pl>

    W dniu 25-11-2010 09:31, Maddy pisze:

    >
    > ps. Znałam jedną osobę, która stosowała proporcję zakupów - w małej
    > kebabowni, przez pół roku - potem stwierdziła, że wszystko lepsza niż ta
    > dziobanina i założyła dobrowolnie kasę fiskalną.
    >


    tak przez ciekawość........w tej kebabowni to rozumiem, ze handlowano
    czymś jeszcze??
    bo przyznam bez bicia, że nei pamiętam kiedy miałam do czynienia z
    rozliczaniem sprzedaży strukturą zakupów, ale z tego co kojarzę
    dotyczyło to tylko i wyłącznie handlu. Gastronomia była z tego
    wyłączona - tu należąło zapisywać ile czego sprzedano w jakiej stawce (i
    to dopiero było ciekawe, jak sobie z tym gastronomicy radzili)

    g.


  • 5. Data: 2010-11-25 11:52:31
    Temat: Re: wpisywac do ewidencji?...
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    W dniu 25-11-2010 12:46, gonia pisze:
    > W dniu 25-11-2010 09:31, Maddy pisze:
    >
    >>
    >> ps. Znałam jedną osobę, która stosowała proporcję zakupów - w małej
    >> kebabowni, przez pół roku - potem stwierdziła, że wszystko lepsza niż ta
    >> dziobanina i założyła dobrowolnie kasę fiskalną.
    >>
    >
    >
    > tak przez ciekawość........w tej kebabowni to rozumiem, ze handlowano
    > czymś jeszcze??
    > bo przyznam bez bicia, że nei pamiętam kiedy miałam do czynienia z
    > rozliczaniem sprzedaży strukturą zakupów, ale z tego co kojarzę
    > dotyczyło to tylko i wyłącznie handlu. Gastronomia była z tego wyłączona
    > - tu należąło zapisywać ile czego sprzedano w jakiej stawce (i to
    > dopiero było ciekawe, jak sobie z tym gastronomicy radzili)

    Nie mam pojęcia, to była koleżanka ojca, nie ja jej to prowadziłam.
    Pytała mnie tylko o formalności przy zakładaniu kasy i przy okazji się
    dowiedziałam że "ta cholerna proporcja" to jest dla masochistów i że
    przeboleje te pieniądze na kasę, bo ma dość.
    Czy robiła to zgodnie z prawem - nie wiem.

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 6. Data: 2010-11-25 17:42:26
    Temat: Re: wpisywac do ewidencji?...
    Od: <s...@a...pl>

    > W tym którego ja używam, zapisy w PKPIR księguje się automatem, który pobiera
    > dane z rejestru VAT. Dokument w rejestrze można oznaczyć "bez odliczenia" i
    > taka faktura nie pokaże się na wydruku rejestru i nie będzie zsumowana na
    > deklaracji, za to w PKPIR zostanie ujęta brutto.

    Jakiś program z błędem, czy można zaznaczyć "dodaj do pkpir netto"? W końcu
    fakt, że nie skorzystałaś ze swojego prawa nie oznacza automatycznie, że kosztem
    jest kwota brutto.


  • 7. Data: 2010-11-25 21:56:25
    Temat: Re: wpisywac do ewidencji?...
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 25 Nov 2010, Maddy wrote:

    > W dniu 24-11-2010 21:15, Gotfryd Smolik news pisze:
    >> On Tue, 23 Nov 2010, Tunia wrote:
    >>
    >>> ...fakture zakupu towaru zwolnionego z VAT. Wpisywac do ewidencji nabycia
    >>> towarow i uslug
    >>
    >> Zakazu nie ma.
    >
    > Ale nie ma tez potrzeby.

    Nie ma, i to chciałem wyrazić.
    Skoro pytający stawia pytanie o to czy wpisywać jako samoistną czynność,
    to źródła jego chęci nie znamy - a nuż tylko ma taki kaprys ;) (i chce
    wiedzieć czy wolno).

    > Podsumowując - wpisanie nie jest wielkim błędem, ale ewentualna kontrola może
    > marudzić. Moje marudzą jak się faktury "zw" dorzuca do sumy netto na
    > deklaracji (czyli jak ktoś zapomni zahaczyć "bez odliczenia"). Ale to jest
    > marudzenie bez dalszych konsekwencji.

    :)

    pzdr, Gotfryd


  • 8. Data: 2010-11-26 07:28:36
    Temat: Re: wpisywac do ewidencji?...
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    W dniu 25-11-2010 18:42, s...@a...pl pisze:
    >> W tym którego ja używam, zapisy w PKPIR księguje się automatem, który
    >> pobiera dane z rejestru VAT. Dokument w rejestrze można oznaczyć "bez
    >> odliczenia" i taka faktura nie pokaże się na wydruku rejestru i nie
    >> będzie zsumowana na deklaracji, za to w PKPIR zostanie ujęta brutto.
    >
    > Jakiś program z błędem, czy można zaznaczyć "dodaj do pkpir netto"? W
    > końcu fakt, że nie skorzystałaś ze swojego prawa nie oznacza
    > automatycznie, że kosztem jest kwota brutto.

    W KPIR można sobie ręcznie kwotę poprawić albo do rejestru wpisać netto
    jako NPO. Albo sobie ręcznie zaksięgować od razu w książce.

    Pewnie autor programu założył, że ktokolwiek go używa, myśli podczas
    pracy. Faktycznie, to jest błąd, takie założenie - zupełnie z księżyca
    wzięte. Komputer przecież zwalnia od myślenia.

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1