-
1. Data: 2004-02-03 12:29:08
Temat: umowa uzyczenia
Od: "Ewa K" <e...@o...pl>
Mieszkam w mieszkaniu corki,ona jest glownym najemca ,obecnie przebywa za
granica . W 2003 zrobilam remont i chcialam w zeznaniu rocznym odliczyc
odliczyc koszty remontu,ale bez umowy uzyczenia jest to nie mozliwe. Czy
ktos moze mi wyjasnic jak sie pisze taka umowe,czy moze byc data wsteczna
,czy to trzeba gdzies zglosic. Bede wdzieczna za pomoc,pozdrawiam Ewa
-
2. Data: 2004-02-04 18:16:41
Temat: Re: umowa uzyczenia
Od: Roman <n...@U...pl>
Użytkownik Ewa K napisał:
> Mieszkam w mieszkaniu corki,ona jest glownym najemca ,obecnie przebywa za
> granica . W 2003 zrobilam remont i chcialam w zeznaniu rocznym odliczyc
> odliczyc koszty remontu,ale bez umowy uzyczenia jest to nie mozliwe. Czy
> ktos moze mi wyjasnic jak sie pisze taka umowe,
Przykład umowy użyczenia części mieszkania jest na stronach www Gazety
Podatkowej:
http://www.gazetapodatkowa.pl/archiwum.php?s=art&id=
61&nr=1
> ,czy to trzeba gdzies zglosic.
Nie trzeba
--
Roman
-
3. Data: 2004-02-04 18:45:20
Temat: Re: umowa uzyczenia
Od: "masuro" <m...@t...pl>
> Mieszkam w mieszkaniu corki,ona jest glownym najemca
,obecnie przebywa za
> granica . W 2003 zrobilam remont i chcialam w zeznaniu
rocznym odliczyc
> odliczyc koszty remontu,ale bez umowy uzyczenia jest to
nie mozliwe. Czy
> ktos moze mi wyjasnic jak sie pisze taka umowe,czy moze
byc data wsteczna
> ,czy to trzeba gdzies zglosic. Bede wdzieczna za
pomoc,pozdrawiam Ewa
Możesz podpisać z rodzicami:
Umowa nieodpłatnego użyczenia mieszkania od dnia .....
(wpisz datę wsteczną).
Nie trzeba nigdzie zgłaszać tej umowy.
Masuro
-
4. Data: 2004-02-04 19:03:15
Temat: Re: umowa uzyczenia
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
Użytkownik masuro napisał:
> Możesz podpisać z rodzicami:
> Umowa nieodpłatnego użyczenia mieszkania od dnia .....
A umowe odpłatnego uzyczenia mozna z rodzicami podpisać???
Maddy
--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl
-
5. Data: 2004-02-04 22:28:54
Temat: Re: umowa uzyczenia
Od: "masuro" <m...@t...pl>
Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:bvrfmg$sq9$1@atlantis.news.tpi.pl...
> A umowe odpłatnego uzyczenia mozna z rodzicami
podpisać???
Dorosłe dziecko prowadzące oddzielne gospodarstwo domowe
może zawrzeć umowe z rodzicami, tak jak z każdym....
Znasz jakieś przeciwwskazania?
Tylko po co? żeby podatek rodzice musieli płacić?
Masuro
-
6. Data: 2004-02-04 23:06:33
Temat: Re: umowa uzyczenia
Od: "cef" <c...@i...pl>
Użytkownik "masuro" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:bvrrmn$2p0$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
> news:bvrfmg$sq9$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > A umowe odpłatnego uzyczenia mozna z rodzicami
> podpisać???
>
> Dorosłe dziecko prowadzące oddzielne gospodarstwo domowe
> może zawrzeć umowe z rodzicami, tak jak z każdym....
> Znasz jakieś przeciwwskazania?
> Tylko po co? żeby podatek rodzice musieli płacić?
>
> Masuro
Ludzi czytajcie ze zrozumieniem.
A widziałeś kiedyś umowę odpłatnego
użyczenia?
Jeśli uważasz, że można,
to proszę podaj krótki przykład :-)
-
7. Data: 2004-02-05 07:20:38
Temat: Re: umowa uzyczenia
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
Użytkownik masuro napisał:
> Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
> news:bvrfmg$sq9$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> A umowe odpłatnego uzyczenia mozna z rodzicami
>
> podpisać???
>
> Dorosłe dziecko prowadzące oddzielne gospodarstwo domowe
> może zawrzeć umowe z rodzicami, tak jak z każdym....
> Znasz jakieś przeciwwskazania?
> Tylko po co? żeby podatek rodzice musieli płacić?
Ładnie sie Ciebie czyta. Brzmi jakbys wiedział dokładnie co mowisz.
Oskar Ci sie należy za talent aktorski ;-)
Kodeks Cywilny
"Art. 710. Przez umowę użyczenia użyczający zobowiązuje się zezwolić
biorącemu, przez czas oznaczony lub nie oznaczony, na *bezpłatne*
używanie oddanej mu w tym celu rzeczy."
Maddy
--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl
-
8. Data: 2004-02-05 16:24:53
Temat: Re: umowa uzyczenia
Od: "masuro" <m...@t...pl>
> "Art. 710. Przez umowę użyczenia użyczający zobowiązuje
się zezwolić
> biorącemu, przez czas oznaczony lub nie oznaczony, na
*bezpłatne*
> używanie oddanej mu w tym celu rzeczy."
Dzięki za oświecenie :-)
Chciałam też komuś pomóc, na tyle, na ile mogłam, ale jak
widać nie wiedziałam do końca "gdzie dzwonią".
Jednak mimo, że słówko "nieodpłatnego" (użyczenia) jest tu
niepotrzebne - nie zmienia merytorycznie rodzaju umowy, więc
składam podanie o nieurywanie mi jeszcze głowy :-).
Pozdrawiam
Masuro