-
1. Data: 2008-10-04 22:22:38
Temat: umorzenie należności do US z tytułu sprzedaży mieszkania
Od: "mareK" <m...@p...onet.pl>
Witam, mam taki problem, a właściwie to moja znajoma.
Niezbyt zamożna, po śmierci męża została sama z jednorocznym dzieckiem, aby
przeżyć musiała sprzedać niewykończony dom, kupiła mieszkanie i niestety
przed upływem 5 lat znowu z powodu braku pieniędzy i zaległości czynszowych
musiała je sprzedać,by kupić mniejsze i tańsze do remontu.
Zadeklarowała w skarbowym, że różnice przeznaczy w ciągu 2 lat na remont lub
zakup nieruchomości, czego nie zrobiła.
Co prawda mieszkanie wyremontowała ,ale własnymi siłami i rodziny, bo było
znacznie taniej.
Teraz skarbowy, chce od niej podatku od tej różnicy.
Poradziłem jej napisać do skarbowego o umorzenie całkowite lub częściowe i
teraz , po 3 miesiącach dostała decyzje odmowną.
Czy jest jakas szansa na pozytywne załatwienie sprawy?
Kobieta rzeczywiście ma poważne kłopoty finansowe, korzysta z pomocy
społecznej, dziecko teraz w wieku szkolnym,choruje.
W piśmie powoływała się na trudności finansowe, ale nie dołączyła żadnych
dokumentów, nie wiem czy to miało znaczenie?
Czy skarbowy wogóle przejmuje się sytuacją podatnika?
Podobno można sie jeszcze odwołac do izby skarbowej, może ktoś kompetentny
coś by doradził, na co połozyć nacisk w tym odwołaniu?
--
Pzdr
mareK
-
2. Data: 2008-10-05 22:51:27
Temat: Re: umorzenie należności do US z tytułu sprzedaży mieszkania
Od: k...@g...com
On 5 Paź, 00:22, "mareK" <m...@p...onet.pl> wrote:
> Witam, mam taki problem, a właściwie to moja znajoma.
> Niezbyt zamożna, po śmierci męża została sama z jednorocznym dzieckiem, aby
> przeżyć musiała sprzedać niewykończony dom, kupiła mieszkanie i niestety
> przed upływem 5 lat znowu z powodu braku pieniędzy i zaległości czynszowych
> musiała je sprzedać,by kupić mniejsze i tańsze do remontu.
> Zadeklarowała w skarbowym, że różnice przeznaczy w ciągu 2 lat na remont lub
> zakup nieruchomości, czego nie zrobiła.
> Co prawda mieszkanie wyremontowała ,ale własnymi siłami i rodziny, bo było
> znacznie taniej.
> Teraz skarbowy, chce od niej podatku od tej różnicy.
> Poradziłem jej napisać do skarbowego o umorzenie całkowite lub częściowe i
> teraz , po 3 miesiącach dostała decyzje odmowną.
> Czy jest jakas szansa na pozytywne załatwienie sprawy?
> Kobieta rzeczywiście ma poważne kłopoty finansowe, korzysta z pomocy
> społecznej, dziecko teraz w wieku szkolnym,choruje.
> W piśmie powoływała się na trudności finansowe, ale nie dołączyła żadnych
> dokumentów, nie wiem czy to miało znaczenie?
> Czy skarbowy wogóle przejmuje się sytuacją podatnika?
> Podobno można sie jeszcze odwołac do izby skarbowej, może ktoś kompetentny
> coś by doradził, na co połozyć nacisk w tym odwołaniu?
> --
> Pzdr
> mareK
No trzeba się trochę postarać, kwity jakie pozbierać, tak na podstawie
podania tylko to nikt nikomu nie umorzy.. Sugeruję jeszcze raz napisać
do US, dołożyć załączniki o sytuacji materialnej i wszystko coolwiek
da się zebrać, a potem się odwołać o IS ewentualnie
-
3. Data: 2008-10-06 08:13:29
Temat: Re: umorzenie należności do US z tytułu sprzedaży mieszkania
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 5 Oct 2008, k...@g...com wrote:
> Sugeruję jeszcze raz napisać do US,
Ja tak w sprawie formalnej - jaką formę ma mieć to "jeszcze
jedno napisanie do US", znaczy co to ma być - odwołanie,
wznowienie postępowania, co innego?
Bo jak rozumiem postępowanie jest już w toku, okres na
przedstawienie dokumentów się skończył i *formalnie*
droga postępowania powinna być na dokumencie wystawionym
przez US - a tam pewnie jest tylko odwołanie do IS.
Idzie mi o to, że JEŚLI jest możliwe wznowienie postępowania,
to dobrze byłoby to wiedzieć (na podstawie jakiego przepisu),
żeby się nie okazało, że termin na odwołanie do IS upłynął
a możliwości wznowienia nie ma, więc jedyną odpowiedzią US
będzie że dokumenty trzeba było złożyć wcześniej.
Zastrzegam, że NIE WIEM jakie są możliwości postępowania
w tym wypadku, a jedynie wiem że jest możliwa taka pułapka,
więc sugestia o wznowieniu powinna by wskazać podstawę
prawną.
Odrębna sprawa, to owa "sytuacja materialna" - z p. widzenia
majątku to owa osoba *ma* majątek (mieszkanie), w odróżnieniu
od bardzo wielu osób ktore wynajmują czyjeś mieszkania, więc
nie wiem jak US czy IS potraktuje nawet bardzo "opapierkowane"
odwołanie.
Brak *dochodów* i brak *majątku* to dwie różne rzeczy.
pzdr, Gotfryd