Witam,
Mam nastepujace pytanie. W jakim przypadku moj pracodawca, , przy
zatrudnieniu mnie na umowe zlecenie /o dzielo jest zwolniony z oplacania
skladki ZUS:

1. Studia dzienna lub zaoczen (tu wiem, ze tak jest)
2. Studia uzupelniajace (zapewne tez jestesmy zwolnieni z ZUS)
3. Studia podyplomowe (? slyszalem opinie, ze nie bo jest sie tylko
sluchaczem- ale moze na roznych uczelniach jest inaczej?)
4. Studia doktoranckie (???)

Z gory dziekuje.

do góry

"Piwek" <p...@g...pl> wrote in message
news:cjbspa$3au$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
> Mam nastepujace pytanie. W jakim przypadku moj pracodawca, , przy
> zatrudnieniu mnie na umowe zlecenie /o dzielo jest zwolniony z oplacania
> skladki ZUS:
>
> 1. Studia dzienna lub zaoczen (tu wiem, ze tak jest)
> 2. Studia uzupelniajace (zapewne tez jestesmy zwolnieni z ZUS)
> 3. Studia podyplomowe (? slyszalem opinie, ze nie bo jest sie tylko
> sluchaczem- ale moze na roznych uczelniach jest inaczej?)
> 4. Studia doktoranckie (???)
>
> Z gory dziekuje.

przy umowie o dzieło nie płaci zusu w ogóle, bez względu na Twój status.
Ze strony ZUSu ( http://www.zus.pl/ubezpie/ube002.htm ):

Nie podlegają obowiązkowi ubezpieczeń osoby wykonujące pracę na podstawie
umowy zlecenia, agencyjnej lub innej umowy o świadczenie usług, do której
zgodnie z Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, będące
uczniami gimnazjów, szkół ponadgimnazjalnych, szkół ponadpodstawowych lub
studentami, do ukończenia 26 lat.

Wg mnie studia licencjackie/magisterskie/uzupełniające/ w dowolnym systemie
(dziennym/zaocznym/wieczorowym) kwalifikują się.
Podyplomowe kończące się nie mgr tylko jakimś dyplomem ukończenia oraz
doktoranckie się nie kwalifikują.

Magdi

do góry

> Podyplomowe kończące się nie mgr tylko jakimś dyplomem ukończenia oraz
> doktoranckie się nie kwalifikują.

No wlasnie chodzilo mi glownie o doktoranckie lub podyplomowe. Jestes pewna,
ze sie nie kawlifikuja? jaka podstawa prawna?

do góry

"Piwek" <p...@g...pl> wrote in message
news:cjccmm$g67$1@inews.gazeta.pl...
> > Podyplomowe kończące się nie mgr tylko jakimś dyplomem ukończenia oraz
> > doktoranckie się nie kwalifikują.
>
> No wlasnie chodzilo mi glownie o doktoranckie lub podyplomowe. Jestes
pewna,
> ze sie nie kawlifikuja? jaka podstawa prawna?

podejrzewam że ustawa o szkolnictwie wyższym. ZUS-u nie płaci się za
STUDENTA.
Ja jako doktorantka nie nie mam legitymacji studenckiej, lecz "legitymację
UCZESTNIKA STUDIÓW DOKTORANCKICH" a na podyplomowych chyba mają jakąś
legitymację SŁUCHACZA.

Trzeba zajrzeć do ustawy o szkolnictwie wyższym i sprawdzić definicję
studenta.

Magdi

do góry

No tak ale sa uczelnie, ktore daja doktorantom legitymacje studenta AFAIK
(?) Przynajmniej tak twierdzil pan w dziekanacie www.vizja.pl

do góry

Użytkownik "Magdalena" <m...@n...autograf.pl> napisał w wiadomości
news:cjc60i$e40$1@news.onet.pl...
>
> "Piwek" <p...@g...pl> wrote in message
> news:cjbspa$3au$1@inews.gazeta.pl...
> > Witam,
> > Mam nastepujace pytanie. W jakim przypadku moj pracodawca, , przy
> > zatrudnieniu mnie na umowe zlecenie /o dzielo jest zwolniony z oplacania
> > skladki ZUS:

[ciach]

Witajcie.

Przepraszam, ze sie wtracam, ale mam takie pytanie: co w przypadku, jezeli
pracodawca przez caly rok nie placil ZUSu, a powinien. Tlumaczyl sie, ze
jestem studentka - byly to jednak studia podyplomowe. Z tego co tu widze, to
chyba nagiol przepisy.

Pozdrawiam
RR

do góry

Przejrzalem sobie ustawe o szkolnictwie wyzszym (90 rok) i nie ma tam
definicji studenta. Jest jakas nowsza ustawa? Ze stron:
http://isip.sejm.gov.pl/prawo/index.html

wynika, ze nie ma nowszej ustawy. Wprowadzano jedynie sukcesywnie zmiany.
Nie znalazlem jednak definicji studenta.

Wpadl mi w rece takze projekt ustawy z lutego tego roku, tam byla definicja
studenta taka:

"student" - studenta studiów pierwszego i drugiego stopnia oraz jednolitych
studiów magisterskich, o których mowa w art. 146 ust. 1 i 2,

ale afaik ta ustawa nie weszla w zycie. (tak swoja droga jesli wejdzie a ja
zaczne studia przed jej wejsciem w zycie to czy lapac sie bede wg starej
definicji (czyli bez definicji) czy wg nowej?)

do góry