Witam,

mam takie pytanie - pod koniec ubiegłego roku kalendarzowego zakupiłem w
promocyjnej cenie wraz z podpisaniem umowy u operatora telefon komórkowy
(w cenie 1 zł). Następnie kilka dni później, ale jeszcze w ubiegłym roku
kalendarzowym sprzedałem ten telefon na Allegro w cenie 830 zł. Ponieważ
miałem już przeprawy z US z powodu allegro, chciałbym wywiązać się z
zapłacenia podatku. Ile mam go zapłacić i w jaki sposób? Co wypełniać,
czy mam iść do US, czy po prostu wpisać to w zeznaniu rocznym?

Z góry dzięki za pomoc

Zagłoba

do góry

zagloba wrote:

> mam takie pytanie - pod koniec ubiegłego roku kalendarzowego zakupiłem w
> promocyjnej cenie wraz z podpisaniem umowy u operatora telefon komórkowy
> (w cenie 1 zł). Następnie kilka dni później, ale jeszcze w ubiegłym roku
> kalendarzowym sprzedałem ten telefon na Allegro w cenie 830 zł. Ponieważ
> miałem już przeprawy z US z powodu allegro, chciałbym wywiązać się z
> zapłacenia podatku. Ile mam go zapłacić i w jaki sposób? Co wypełniać,
> czy mam iść do US, czy po prostu wpisać to w zeznaniu rocznym?

19% dochodu.
http://www.ehandel.pit.pl/pages/i/941.php

do góry

On Wed, 21 Mar 2007, zagloba wrote:

> Witam,
>
> mam takie pytanie - pod koniec ubiegłego roku kalendarzowego zakupiłem w
> promocyjnej cenie wraz z podpisaniem umowy u operatora telefon komórkowy (w
> cenie 1 zł). Następnie kilka dni później, ale jeszcze w ubiegłym roku
> kalendarzowym sprzedałem ten telefon na Allegro w cenie 830 zł.

Przyznam że pytanie jest "trudne" (dla mnie, konkretnie z określeniem
wartości nabycia), a podatek dochodowy (a ściślej jego wartość) zostawię
innym ;)

Ale zadam tzw "podchwytliwe pytanie": czy przeglądałeś archiwum:
http://groups.google.pl/groups?as_q=allegro+vat&num=
100&scoring=r&as_ugroup=*.podatki
...na okolicznośc uproszczonej ewidencji VAT?

IMO:
- sprzedawana rzecz jest "nowa" (a przynajmniej nie można wykluczyć,
że w takim stanie została sprzedana - "z pudełkiem")
- istnieje co najmniej podejrzenie, iż telefon został nabyty w celu
dalszej odsprzedaży. Że taki był ZAMIAR w momencie zakupu.

Żeby była jasność: ISTNIEJE zwolnienie z VAT, nawet do całkiem
sporej sumy. Ale jak coś jest "tylko" zwolnione (jednak podlega),
to trzeba mieć ewidencję, że na pewno się limitu nie przekroczyło.
Trzeba mieć "wykaz", że kwota obrotu wynosi 830 zł a nie 38000 zł :]
Tak chciał Wysoki Sejm! - w archiwum są opisy przebojow w przypadku
kiedy wyszło że ewidencji niet :>

pzdr, Gotfryd

do góry