Mam trochę zgmatwany przypadek, prosze o wskazówki.
JA:
W miesiącach I-VII pracowałem na etacie u X
Od połowy września mam DG i podatek liniowy.
Od grudnia pracuję na etacie u Y.
ONA (żona ;-):
na początku stycznia 2005 była kilka dni na macierzyńskim ale w upadłym
zakładzie pracy, więc zasiłek macierzyński dostawała z ZUS.
Macierzyński się skończył, przepracowała 2 tygodnie na etacie i od tego
czasu jest na wychowawczym.

Do niedawna byłem przeświadczony że będąc na liniowym nic razem z żona nie
mogę robić ( w kwestiach podatkowych przynajmniej). Ale niedawno gdzieś
zasłyszałem czy przeczytałem, że część, którą mam z etatu mogę jednak
rozliczać razem z żoną.

Czy faktycznie mogę rozliczać się z żoną? składam wtedy jeden PIT za DG i
drugi za pozostałe przychody?
Jeśli tak, to czy mogę rozliczać razem tylko te przychody gdy jeszcze nie
prowadziłem DG czy grudniowe także?
Może ktoś gdzieś widział opisany podobny przypadek?

do góry

Użytkownik "Gab" <g...@p...onet.pl.invalid> napisał w
wiadomości news:e10m0b$he3$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Mam trochę zgmatwany przypadek, prosze o wskazówki.
> JA:
> W miesiącach I-VII pracowałem na etacie u X
> Od połowy września mam DG i podatek liniowy.
> Od grudnia pracuję na etacie u Y.
> ONA (żona ;-):
> na początku stycznia 2005 była kilka dni na macierzyńskim ale w upadłym
> zakładzie pracy, więc zasiłek macierzyński dostawała z ZUS.
> Macierzyński się skończył, przepracowała 2 tygodnie na etacie i od tego
> czasu jest na wychowawczym.
>
> Do niedawna byłem przeświadczony że będąc na liniowym nic razem z żona nie
> mogę robić ( w kwestiach podatkowych przynajmniej). Ale niedawno gdzieś
> zasłyszałem czy przeczytałem, że część, którą mam z etatu mogę jednak
> rozliczać razem z żoną.
>
> Czy faktycznie mogę rozliczać się z żoną? składam wtedy jeden PIT za DG i
> drugi za pozostałe przychody?
> Jeśli tak, to czy mogę rozliczać razem tylko te przychody gdy jeszcze nie
> prowadziłem DG czy grudniowe także?
> Może ktoś gdzieś widział opisany podobny przypadek?
>
>

Możesz wspólnie rozliczyc wszystkie przychody oprócz tych z DG.

do góry

Użytkownik "Gab" <g...@p...onet.pl.invalid> napisał w
wiadomości news:e10m0b$he3$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Mam trochę zgmatwany przypadek, prosze o wskazówki.
> JA:
> W miesiącach I-VII pracowałem na etacie u X
> Od połowy września mam DG i podatek liniowy.
> Od grudnia pracuję na etacie u Y.
> ONA (żona ;-):
> na początku stycznia 2005 była kilka dni na macierzyńskim ale w upadłym
> zakładzie pracy, więc zasiłek macierzyński dostawała z ZUS.
> Macierzyński się skończył, przepracowała 2 tygodnie na etacie i od tego
> czasu jest na wychowawczym.
>
> Do niedawna byłem przeświadczony że będąc na liniowym nic razem z żona nie
> mogę robić ( w kwestiach podatkowych przynajmniej). Ale niedawno gdzieś
> zasłyszałem czy przeczytałem, że część, którą mam z etatu mogę jednak
> rozliczać razem z żoną.
>
> Czy faktycznie mogę rozliczać się z żoną? składam wtedy jeden PIT za DG i
> drugi za pozostałe przychody?
> Jeśli tak, to czy mogę rozliczać razem tylko te przychody gdy jeszcze nie
> prowadziłem DG czy grudniowe także?
> Może ktoś gdzieś widział opisany podobny przypadek?
>
>
Wydaje mi się, że osoba odpowiadająca popełniła błąd.
Jak mi wiadomo, to nie można.

do góry

Majkaa spod adresu <m...@n...pl> wysłał(a):
>

> Wydaje mi się, że osoba odpowiadająca popełniła błąd.
> Jak mi wiadomo, to nie można.
>
No to 1:1 i wiem tyle co wcześniej :-(
Może ktoś jeszcze coś napisze?

--
Gabriel
[pisząc do mnie popraw adres]

do góry

Gab wrote:

> No to 1:1 i wiem tyle co wcześniej :-(
> Może ktoś jeszcze coś napisze?

Majkaa ma rację. Źle słyszałeś.
Jeśli byłeś na liniowym, to nie masz prawa rozliczać się razem z żoną.
Natomiast nie tracisz prawa do większości ulg (np. remontowej), ale
możesz ją odliczać tylko od tej części podatku, którą rozliczasz wg
skali a nie liniowo.

do góry

On Wed, 5 Apr 2006 g...@n...pl wrote:

> Użytkownik "Gab" <g...@p...onet.pl.invalid> napisał
[...]
>> W miesiącach I-VII pracowałem na etacie u X
>> Od połowy września mam DG i podatek liniowy.
>> Od grudnia pracuję na etacie u Y.
[...]
>> Do niedawna byłem przeświadczony że będąc na liniowym nic razem z żona nie
>> mogę robić ( w kwestiach podatkowych przynajmniej). Ale niedawno gdzieś
>> zasłyszałem czy przeczytałem, że część, którą mam z etatu mogę jednak
>> rozliczać razem z żoną.
[...]
> Możesz wspólnie rozliczyc wszystkie przychody oprócz tych z DG.

A to skąd wytrzasnęłaś ???

Rozliczając jednocześnie przychody z DG "liniowej" i na zasadach ogólnych
może "z zasad" zastosować ulgi podatkowe - ale WŁASNE ulgi!
Prawo do wspólnego rozliczania ulgą NIE JEST (choć daje "ulgowy" efekt
i jest tak najczęściej nazywane).
Przepis jest jasny, prosty i wyraźny:
+++
Art. 6.
1. Małżonkowie podlegają odrębnemu opodatkowaniu od
osiąganych przez nich dochodów.
2. Małżonkowie podlegający obowiązkowi podatkowemu, o którym
mowa w art. 3 ust. 1, między którymi istnieje wspólność majątkowa,
pozostający w związku małżeńskim przez cały rok podatkowy,
mogą być jednak, z zastrzeżeniem ust. 8, na wniosek wyrażony
we wspólnym zeznaniu rocznym, z zastrzeżeniem art. 6a,
opodatkowani łącznie od sumy swoich dochodów [...]
[...]
8. Sposób opodatkowania, o którym mowa w ust. 2 i 4,
nie ma zastosowania w sytuacji, gdy chociażby do jednego
z małżonków, osoby samotnie wychowującej dzieci lub do
jej dziecka mają zastosowanie przepisy art. 30c lub ustawy
o zryczałtowanym podatku dochodowym.
[...]
Art. 30c.
1. Podatek dochodowy od dochodów z pozarolniczej działalności
gospodarczej uzyskanych przez podatników, o których mowa
w art. 9a ust. 2, z zastrzeżeniem art. 29, 30, 30d i art. 44 ust. 4,
wynosi 19 % podstawy obliczenia podatku.
---

Prosto, jasno, wyraźnie - kto korzysta z "liniowych" form opodatkowania,
czy to dochodu czy ryczałtowo przychodu lub kartą - nie ma prawa
do wspólnego opodatkowania.

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

On Wed, 5 Apr 2006, Gab wrote:

> No to 1:1 i wiem tyle co wcześniej :-(
> Może ktoś jeszcze coś napisze?

Weź USTAWĘ i poczytaj!
Cytaty zapodałem obok.
Naprawdę, komentarzy trzeba szukać żeby ew zrozumieć zawikłania
wynikające ze sposobu pisania przepisów przez ustawodawcę, ale
to USTAWA decyduje o twoim obowiązku, a nie czyjeś głosowanie
"kto da więcej za lub przeciw"!!

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

jureq spod adresu <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl> wysłał(a):
> Gab wrote:
>
>> No to 1:1 i wiem tyle co wcześniej :-(
>> Może ktoś jeszcze coś napisze?
>
> Majkaa ma rację. Źle słyszałeś.
> Jeśli byłeś na liniowym, to nie masz prawa rozliczać się razem z żoną.
> Natomiast nie tracisz prawa do większości ulg (np. remontowej), ale
> możesz ją odliczać tylko od tej części podatku, którą rozliczasz wg
> skali a nie liniowo.
>

Dzieki.
Czyli ja wypełniam PIT-36L oraz PIT-36 (w nim zostawiam puste pola gdzie
jest mowa o DG?) a żona PIT-37.
Zapewne nie mogę skorzystać z ulg jeśli faktury są na zonę? Żona pracowała
tylko pół miesiąca więc nie ma z czego odliczać.

do góry

Gab wrote:

> Czyli ja wypełniam PIT-36L oraz PIT-36 (w nim zostawiam puste pola
> gdzie jest mowa o DG?) a żona PIT-37.

Nie. Ty wypełniasz PIT-36L i PIT-37, a żona PIT-37.

> Zapewne nie mogę skorzystać z ulg jeśli faktury są na zonę? Żona
> pracowała tylko pół miesiąca więc nie ma z czego odliczać.

Jeśłi dobrze pamiętam to w wypadku ulgi remontowej małżeństwo wypełnia
jeden wspólny PIT-D i każde z nich ma prawo odliczyć dowolną część.
Niezależnie od tego na kogo jest faktura. Jeśłi się w tym drobiazgu
mylę to pewnie ktoś sprostuje.

do góry

jureq spod adresu <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl> wysłał(a):
> Gab wrote:
>
>> Czyli ja wypełniam PIT-36L oraz PIT-36 (w nim zostawiam puste pola
>> gdzie jest mowa o DG?) a żona PIT-37.
>
> Nie. Ty wypełniasz PIT-36L i PIT-37, a żona PIT-37.
No tak, przeczytałem tylko że PIT-37 "dot podatników którzy nie prowadzili
DG", a dalej jest "na zasadach ogólnych"

>> Zapewne nie mogę skorzystać z ulg jeśli faktury są na zonę? Żona
>> pracowała tylko pół miesiąca więc nie ma z czego odliczać.
>
> Jeśłi dobrze pamiętam to w wypadku ulgi remontowej małżeństwo wypełnia
> jeden wspólny PIT-D i każde z nich ma prawo odliczyć dowolną część.
> Niezależnie od tego na kogo jest faktura. Jeśłi się w tym drobiazgu
> mylę to pewnie ktoś sprostuje.
Remontowej nie mam. Chodzi mi o ulgę na internet, na szczęście nie jest tego
dużo.

Dzięki wszystkim. Prowadzę DG od pół roku stąd tyle pytań. Za rok będę
mądrzejszy ;-)

do góry