-
1. Data: 2002-03-13 08:33:12
Temat: samochod firmowy prywatnie...
Od: "ppp" <p...@p...onet.pl>
witam...
prosze - wyjasnijcie mi to raz a dobrze:
mam auto kombi kupione w salonie, zarejestrowane jako ciezarowe (kratka)...
prowadze jednoosobowa dzialalnosc gospodarcza... jest to moj jedyny
samochod.
z tego co mi wiadomo, jesli jest to autko z homologacja na firme - nie musze
prowadzic ewidencji przebiegu pojazdu. nie ukrywam jednak, ze auto jest
uzywane takze w celach prywatnych.
i teraz sa rozne opinie co do wliczania sobie paliwa, napraw i innych takich
w koszty:
1. odliczam wszystko w 100% - bo to auto na firme
2. odliczam np. 75% kosztow - bo to moj jedyny samochod i jednak czasem
wyruszam nim tez na ryby :)
3. prowadze "karte drogowa" gdzie spisuje stany licznika porzed wyjadami
(<-- to jest najciekawsze)
jak to w koncu jest????
-
2. Data: 2002-03-13 08:46:49
Temat: Re: samochod firmowy prywatnie...
Od: "Pulsar" <p...@h...pl>
Użytkownik ppp <p...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a6n2vb$fa8$...@n...tpi.pl...
> witam...
> prosze - wyjasnijcie mi to raz a dobrze:
> mam auto kombi kupione w salonie, zarejestrowane jako ciezarowe
(kratka)...
> prowadze jednoosobowa dzialalnosc gospodarcza... jest to moj jedyny
> samochod.
> z tego co mi wiadomo, jesli jest to autko z homologacja na firme - nie
musze
> prowadzic ewidencji przebiegu pojazdu. nie ukrywam jednak, ze auto jest
> uzywane takze w celach prywatnych.
> i teraz sa rozne opinie co do wliczania sobie paliwa, napraw i innych
takich
> w koszty:
> 1. odliczam wszystko w 100% - bo to auto na firme
> 2. odliczam np. 75% kosztow - bo to moj jedyny samochod i jednak czasem
> wyruszam nim tez na ryby :)
> 3. prowadze "karte drogowa" gdzie spisuje stany licznika porzed wyjadami
> (<-- to jest najciekawsze)
> jak to w koncu jest????
>
>
Wersja nr 1 - odliczasz wszystko w 100%.
Udowodnienie przez U.S. tego, że używasz samochód dla celów prywatnych jest
niemal niemożliwe - oczywiście jeśli się nie przyznasz - na rybach możesz
np. załatwiać sprawy z kontrachentem, a w niedziele, w kościele - sprawy
darowizny...