-
1. Data: 2005-07-04 15:36:35
Temat: prawa autorskie (a raczej ich łamanie) oraz prawo polskie
Od: "_hehehe" <s...@s...pl>
witam
:)
mam problem z pewną stroną www a mianowicie :
http://mohplanet.domenomania.pl
Strona ta łamie prawa autorskie , i prawo polskie (Zamieszczanie CD KEY'ów
na łamach forum)
dla bezpieczeństwa zrobilem scerenshoty .....
gdzie to zglosic??
Czy mogby ktos podac jakiegos gotowca tego zgłoszenia itp?
pozdrawiam
-
2. Data: 2005-07-04 15:42:20
Temat: Re: prawa autorskie (a raczej ich łamanie) oraz prawo polskie
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello _hehehe,
Monday, July 4, 2005, 5:36:35 PM, you wrote:
> mam problem z pewną stroną www a mianowicie :
> http://mohplanet.domenomania.pl
> Strona ta łamie prawa autorskie , i prawo polskie (Zamieszczanie CD KEY'ów
> na łamach forum)
A jakie są podatki od pisania na forum?
> dla bezpieczeństwa zrobilem scerenshoty .....
> gdzie to zglosic??
Do właściwego urzędu skarbowego?
> Czy mogby ktos podac jakiegos gotowca tego zgłoszenia itp?
'Uprzejmie donoszę...' - resztę sobie sam dopisz.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
-
3. Data: 2005-07-04 17:43:05
Temat: Re: prawa autorskie (a raczej ich łamanie) oraz prawo polskie
Od: "pawel" <p...@p...pl>
ale z Ciebie donosiciel :(
-
4. Data: 2005-07-04 20:50:13
Temat: Re: prawa autorskie (a raczej ich łamanie) oraz prawo polskie
Od: "_hehehe" <s...@s...pl>
pawel wrote:
> ale z Ciebie donosiciel :(
:))))))
dzieci maja wakacje to sie nudza i wymyslaja
(mam na mysli swojego Synusia lat 12 )
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
-
5. Data: 2005-07-06 09:45:44
Temat: Re: prawa autorskie (a raczej ich łamanie) oraz prawo polskie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 4 Jul 2005, _hehehe wrote:
>+ Strona ta łamie prawa autorskie
Tak z ciekawości: twoje prawa ?
To jest konkretne pytanie - bo ściganie ochrony majątkowych
praw autorskich o ile wiem ma miejsce na wniosek autora lub
"uprawnionego"...
Obrazowo mówiac: przecież ty nie wiesz czy ja (i w jaki sposób)
dałem prawo do rozporządzania moim programem, na przykład przez
publikację lub powielanie.
No to z samego faktu "powielania" (lub publikacji) nie można
wyciągać żadnych wniosków co do tego że stanowią one przestępstwo.
Od takiego wniosku jest autor (lub "uprawniony" któremu autor
sprzedał prawo majątkowe lub uczynił go pełnomocnikiem
w tym zakresie).
>+ dla bezpieczeństwa zrobilem scerenshoty .....
wKF: na .prawo była kiedyś dyskusja opisująca wyrok oparty o notarialny
opis takiego screnshota. Bo przecież "podrobić zrzut" można bez większego
problemu więc jest to prędzej poszlaka niż dowód.
Jako drugą ścieżkę na .foto.cyfrowa podany był opis postępowania
z użyciem sądowego zabezpieczenia dowodów.
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)
-
6. Data: 2005-07-06 11:51:53
Temat: Re: prawa autorskie (a raczej ich łamanie) oraz prawo polskie
Od: "Bozoo" <...@...com>
> wKF: na .prawo była kiedyś dyskusja opisująca wyrok oparty o notarialny
> opis takiego screnshota. Bo przecież "podrobić zrzut" można bez większego
> problemu więc jest to prędzej poszlaka niż dowód.
Sorki, że się wczepiam w wątek a poza tym nieco ntg, ale....
Skoro jesteś taki zorientowany (a widzę, że jesteś), to w jaki sposób
można udowodnić kradzież kodu źródłowego aplikacji?
Przypadek: koleś pracowal dla mnie jakiś czas jako programer,
napisał trochę kodu, trochę napisali inni... Potem kolo sie zwolnił
i teraz sprzedaje własną aplikację zawierającą 90% mojego kodu.
Pech chciał, że zwolnił sie przed pierwszym releasem i swoją
aplikację zaczął sprzedawać zaledwie kilka tygodni później. Przecież
on może twierdzić, że to ja mu buchnąłem jego kod!
-
7. Data: 2005-07-06 12:25:20
Temat: Re: prawa autorskie (a raczej ich łamanie) oraz prawo polskie
Od: Jarek Spirydowicz <j...@k...szczecin.pl>
In article <dagguj$j5k$1@nemesis.news.tpi.pl>, "Bozoo" <...@...com> wrote:
> > wKF: na .prawo była kiedyś dyskusja opisująca wyrok oparty o notarialny
> > opis takiego screnshota. Bo przecież "podrobić zrzut" można bez większego
> > problemu więc jest to prędzej poszlaka niż dowód.
>
> Sorki, że się wczepiam w wątek a poza tym nieco ntg, ale....
> Skoro jesteś taki zorientowany (a widzę, że jesteś), to w jaki sposób
> można udowodnić kradzież kodu źródłowego aplikacji?
> Przypadek: koleś pracowal dla mnie jakiś czas jako programer,
> napisał trochę kodu, trochę napisali inni... Potem kolo sie zwolnił
> i teraz sprzedaje własną aplikację zawierającą 90% mojego kodu.
> Pech chciał, że zwolnił sie przed pierwszym releasem i swoją
> aplikację zaczął sprzedawać zaledwie kilka tygodni później. Przecież
> on może twierdzić, że to ja mu buchnąłem jego kod!
Każdy może twierdzić, co mu się podoba. To wolny kraj.
A co do opisanego przypadku - polecam uwadze art. 74.3 ustawy o prawie
autorskim i prawach pokrewnych.
--
Jarek
To tylko moje prywatne opinie.
-
8. Data: 2005-07-06 12:43:46
Temat: Re: prawa autorskie (a raczej ich łamanie) oraz prawo polskie
Od: "Bozoo" <...@...com>
> To wolny kraj.
Tak mówią.
> A co do opisanego przypadku - polecam uwadze art. 74.3 ustawy o prawie
> autorskim i prawach pokrewnych.
A możesz objaśnić? Byłoby mi prościej...
-
9. Data: 2005-07-06 15:06:19
Temat: Re: prawa autorskie (a raczej ich łamanie) oraz prawo polskie
Od: "r...@g...pl" <r...@g...pl>
On Wed, 06 Jul 2005 13:51:53 +0200, Bozoo wrote:
> Sorki, że się wczepiam w wątek a poza tym nieco ntg, ale....
> Skoro jesteś taki zorientowany (a widzę, że jesteś), to w jaki sposób
> można udowodnić kradzież kodu źródłowego aplikacji?
A potrafisz udowodnić że ten kod należy do ciebie?
HINT: Czy w zakresie obowiązków który miał w umowie było pisanie
kodu, czy w umowie było o przeniesieniu praw majątkowych i
czy właściwie wyliczałeś gościowi podatek (żeby nie było że ntg).
> Przypadek: koleś pracowal dla mnie jakiś czas jako programer,
> napisał trochę kodu, trochę napisali inni... Potem kolo sie zwolnił
> i teraz sprzedaje własną aplikację zawierającą 90% mojego kodu.
Co? 90%? Biblioteki tez pisaliście sami?
Rygel
-
10. Data: 2005-07-07 06:27:43
Temat: Re: prawa autorskie (a raczej ich łamanie) oraz prawo polskie
Od: "Bozoo" <...@...com>
> A potrafisz udowodnić że ten kod należy do ciebie?
Właśnie w tym rzecz.
> HINT: Czy w zakresie obowiązków który miał w umowie było pisanie
> kodu, czy w umowie było o przeniesieniu praw majątkowych i
> czy właściwie wyliczałeś gościowi podatek (żeby nie było że ntg).
Byłko kodowanie i przeniesienie praw. Podatek również poprawny :)
Tylko jak wykazać, że to właśnie _ten_ kod został napisany w ramach
umowy? To już nie takie proste.
>> Przypadek: koleś pracowal dla mnie jakiś czas jako programer,
>> napisał trochę kodu, trochę napisali inni... Potem kolo sie zwolnił
>> i teraz sprzedaje własną aplikację zawierającą 90% mojego kodu.
> Co? 90%? Biblioteki tez pisaliście sami?
W ramach projektu powstało wiele *.dll'i. Czy to dziwne?
Nie, żebyśmy pisali mfc od zera - ale to już część środowiska a nie
nasz kod, ma sie rozumieć. Tego się używa na osobnej licencji.