Od września 06 jestem w związku małżeńskim i chciałbym rozliczyć się
za zeszły rok wspólnie z żoną, ponieważ w przeciwnym razie musiałbym
dopłacić kilkaset złotych do urzędu (3 próg)
jednakże wyczytałem w wyborczej, że aby rozliczać się wspólnie trzeba
być małżeństwem przez CAŁY rozliczany rok podatkowy.
Chciałbym zasięgnąć Waszych opinii na temat:
1. Jaka jest szansa że urząd skarbowy doszuka się że nie spełniam w
100% kryterium "małżeństwa podatkowego"
2. W przypadku ewentualnego odkrycia tego faktu jaka czeka mnie
kara...
pozdrawiam
biedrona

do góry

Użytkownik <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1173708550.046432.299700@64g2000cwx.googlegroup
s.com...

Od września 06 jestem w związku małżeńskim i chciałbym rozliczyć się
za zeszły rok wspólnie z żoną, ponieważ w przeciwnym razie musiałbym
dopłacić kilkaset złotych do urzędu (3 próg)

Wszędzie jest praktyką, że po zawarciu związku małżeńskiego jest zmieniany
NIP-3 żony (zmiana adresu,nazwiska)
i wklepują to do systemu, a później przy przyjmowaniu wniosków sprawdzaja
każdy NIP wypełnianego PIT-a i od razu zaznaczają że nie można się rozliczać
i nie przyjmują. Mówię o silnie skomputeryzowanych urzędach skarbowych. Ale
w innym przypadku na 100% się wykryje więc nie warto kombinować. Nawet to
nie ryzyko !

Mareika

do góry

Tak, ale może być sytuacja, że żona nie zmienia nazwiska, adresu
zamieszkania i ma już nowy dowód. Tak było u mnie. A zatem nie składałem
NIP-3. Stąd zastanowiło mnie to, bo co prawda w tym roku rozliczamy sie
osobno (ślub był w sierpniu 2006), ale w przyszłym US może krzyczeć... :-)

Użytkownik "Plusek$" <plusek!spamek!@tenbit.!spamek!.pl> napisał w
wiadomości news:et5i11$il5$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik <b...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1173708550.046432.299700@64g2000cwx.googlegroup
s.com...
>
> Od września 06 jestem w związku małżeńskim i chciałbym rozliczyć się
> za zeszły rok wspólnie z żoną, ponieważ w przeciwnym razie musiałbym
> dopłacić kilkaset złotych do urzędu (3 próg)
>
> Wszędzie jest praktyką, że po zawarciu związku małżeńskiego jest zmieniany
> NIP-3 żony (zmiana adresu,nazwiska)
> i wklepują to do systemu, a później przy przyjmowaniu wniosków sprawdzaja
> każdy NIP wypełnianego PIT-a i od razu zaznaczają że nie można się
rozliczać
> i nie przyjmują. Mówię o silnie skomputeryzowanych urzędach skarbowych.
Ale
> w innym przypadku na 100% się wykryje więc nie warto kombinować. Nawet to
> nie ryzyko !
>
> Mareika
>
>

do góry

Użytkownik "Patryk" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:et6csr$4ni$1@news.onet.pl...
> Tak, ale może być sytuacja, że żona nie zmienia nazwiska, adresu
> zamieszkania i ma już nowy dowód. Tak było u mnie. A zatem nie składałem
> NIP-3. Stąd zastanowiło mnie to, bo co prawda w tym roku rozliczamy sie
> osobno (ślub był w sierpniu 2006), ale w przyszłym US może krzyczeć... :-)
>

NIP-3 też wymaga zmiany numeru dowodu osobistego i trzeba to zawsze robić w
ciągu 30 dni od daty otrzymania dowodu. W starostwach czy Urzędach Miasta do
wniosku o dowód dołączają zawsze NIP-3 coby go wypełnić.... lepiej więc
wypełniać NIP-3 żony ...

Mareika

do góry