Mam małą zagwozdgkę. A nawet duża.

Jeżeli mam ma stanie w jednoosobowej DG środki trwałe - maszyny,
komputery, samochody, VAT odliczany, amortyzacja szła w koszty, i chcę
nieśc to do spółki jawnej aportem na pokrycie swojego wkładu, to jak to
wyglada podatkowo?

Wychodzi mi od której strony by nie patrzeć że wyprowadzenie tych ST
trzebaby opodatkowac jako "opłatne zbycie". Bo zamienili w ustawie
"sprzedaz" na "odpłatne zbyci" a to termin dużo szerszy.
Czyli zapłacic trzeba będzie podatek od róznicy pomiędzy wartością
zbycia a wartościa początkową pomniejszoną o amortyzacjię.
Wszystko ma niewiele ponad rok i za dużo tej amortyzacji nie było -
miało nie być zysku w tym roku więc amortyzację pyszczono po najnizszych
stawkach żeby straty nie nabijać (no co poradze, niektórzy tak maja że
nie lubia miec straty w obawie przez zbytim zainteresowaniem US).

Do tego VAT od tego od czego sie go odliczyło.
Wychodzi cholernie drogo, bo spółka nie będzie miała prawa sobie tego
VATu odliczyć a wszystko na 22%.

A może jednak zbyt czarno widzę.

W ustawie zwolnienie dotyczące wdziałów w spółkach i spółdzielniach nie
dotyczy majątku wykorzystywanego w DG.
Ale może ktos ma to przerobione w praktyce na aktualnych przepisach?
Może jednak nie bawic sie w aport ale sprzedać spółce ten majątek?

No nie wiem co poradzic. Najgorzej to radzić znajomemu. Z obcym mniej
stresu jakoś i wykręcic sie łatwiej :-]

Maddy

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl

do góry

On Mon, 15 Dec 2003, Maddy wrote:

>+ Mam małą zagwozdgkę. A nawet duża.
>+
>+ Jeżeli mam ma stanie w jednoosobowej DG środki trwałe - maszyny,

Maddy.... no, tego...
Streszczę: nim np. jeszcze raz podywaguję o PDoOF to chciałbym
wiedzieć czy ma to sens, bo do UoR się zabierał nie będę ;)
Jak to było: wróżki ? ;)

pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, memoriał)

do góry

Użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:

> On Mon, 15 Dec 2003, Maddy wrote:
>
>
>>+ Mam małą zagwozdgkę. A nawet duża.
>>+
>>+ Jeżeli mam ma stanie w jednoosobowej DG środki trwałe - maszyny,
>
>
> Maddy.... no, tego...
> Streszczę: nim np. jeszcze raz podywaguję o PDoOF to chciałbym
> wiedzieć czy ma to sens, bo do UoR się zabierał nie będę ;)
> Jak to było: wróżki ? ;)

Gotfrydzie, to nie ma nic wspólnego z rachunkowościa. Wyłącznie z
podatkami. Jak byś tych ksiąg nie prowadził, problem jest taki sam i
rozwiązanie identyczne.
Ja sie nie pytam jak to zaksięgować bo jak zaksięgowac to ja wiem, ale
czy płacic podatek czy nie.

Oj, zauwazyła że ostatnio troszke jestes zakręcony. Nie dosypiasz
chyba.. :-)

Maddy

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl

do góry