Witam

mam do grupowiczów następujące pytanko:

czy w ogóle i na jakiej podstawie można dać w KUP
wartość skradzionej ze sklepu gotówki????

sytuacja:
w sklepie był sam pracownik, wg jego słów:
do sklepu weszło kilku gości, którzy "rzucali go po półkach"
na zasadzie "pan poda to, tamto, a jeszcze tamto..."

pracownik oświadcza, że po ich wyjściu stwierdził
brak pewnej kwoty w kasie
zadzwonił po właściciela i na policję
policja przyjęła zgłoszenie o przestępstwie

szkodę zgłoszono też ubezpieczalni
(środki obrotowe w sklepie są ubezpieczone do pewnej kwoty)

jeszcze nie ma postanowienia o umożeniu śledztwa,
ale ubezpieczalnia wypłaciła już pewne odszkodowanie
(jego wysokość do poniesionej szkody ma się jak ok.1:8)

i tu pytanie: czy utraconą gotówkę można wpisać w koszty ???
jeśli tak - na jakiej podstawie:
jakiś protokół podpisany przez
pracownika i policję, czy coś innego ????

zresztą... skąd mam wiedzieć, czy to pracownik sam
nie "zwędził" forsy... (niestety w sklepie nie ma kamer)
btw... czy można od niego dochodzić jakieś
zadośćuczynienie za zaistaniałą szkodę ???

z góry dziękuję za pomoc
pozdrawiam
KTP

do góry

Użytkownik ktp <k...@a...net> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aet9fa$24tj$...@p...acn.pl...
> Witam
>
> mam do grupowiczów następujące pytanko:
>
> czy w ogóle i na jakiej podstawie można dać w KUP
> wartość skradzionej ze sklepu gotówki????
>
> sytuacja:
> w sklepie był sam pracownik, wg jego słów:
> do sklepu weszło kilku gości, którzy "rzucali go po półkach"
> na zasadzie "pan poda to, tamto, a jeszcze tamto..."
>
> pracownik oświadcza, że po ich wyjściu stwierdził
> brak pewnej kwoty w kasie
> zadzwonił po właściciela i na policję
> policja przyjęła zgłoszenie o przestępstwie
>
> szkodę zgłoszono też ubezpieczalni
> (środki obrotowe w sklepie są ubezpieczone do pewnej kwoty)
>
> jeszcze nie ma postanowienia o umożeniu śledztwa,
> ale ubezpieczalnia wypłaciła już pewne odszkodowanie
> (jego wysokość do poniesionej szkody ma się jak ok.1:8)
>
> i tu pytanie: czy utraconą gotówkę można wpisać w koszty ???
> jeśli tak - na jakiej podstawie:
> jakiś protokół podpisany przez
> pracownika i policję, czy coś innego ????


Moim zdaniem można wpisać w koszty ale dopiero po umorzeniu śledztwa (nigdy
nie wiadomo czy nie złapią :-))
I dopiero jak uzyskasz całą kwotę od ubezpieczyciela. Wtedy ukradzioną kwotę
pomniejszysz o otrzymane odszkodowanie. Podstawą księgowania będzie
"Umorzenie śledztwa" i papier od ubezpieczyciela

>
> zresztą... skąd mam wiedzieć, czy to pracownik sam
> nie "zwędził" forsy... (niestety w sklepie nie ma kamer)
> btw... czy można od niego dochodzić jakieś
> zadośćuczynienie za zaistaniałą szkodę ???

Nic takiego. Pracownik jest chroniony kosztem pracodawcy. Możesz co najwyżej
pozwać go do Sądu, co jak wiadomo przyjemne nie jest, a i skutek raczej nie
ciekawy. Ani nie próbuj zatrzymywać mu wynagrodzenia. Pracownik prawie
zawsze wygrywa w Sądzie Pracy, a ty dostaniesz karę i odsetki.
Chyba, że podpisywał odpowiedzialność materialną za powierzone mienie?

>
> z góry dziękuję za pomoc
> pozdrawiam
> KTP
>

pozdrawiam również
WS

do góry

Użytkownik "Wojciech Suszycki (Brick B.)" <s...@i...pl> napisał w
wiadomości news:aevre9

> Moim zdaniem można wpisać w koszty ale dopiero po umorzeniu śledztwa
(nigdy
> nie wiadomo czy nie złapią :-))

Sprawdziles czy w ustawie nie ma jakiegos wyłączenia?

Karol

do góry

Witam

> Moim zdaniem można wpisać w koszty ale dopiero po umorzeniu śledztwa
(nigdy
> nie wiadomo czy nie złapią :-))
> I dopiero jak uzyskasz całą kwotę od ubezpieczyciela. Wtedy ukradzioną
kwotę
> pomniejszysz o otrzymane odszkodowanie. Podstawą księgowania będzie
> "Umorzenie śledztwa" i papier od ubezpieczyciela

chyba raczej nie tyle "pomniejszę", co całość szkody wpiszę w koszty,
a otrzymane odszkodowanie w "pozostałe przychody" ?

anyway... dziękuję za (p)odpowiedzi

pozdrawiam
KTP

do góry

Użytkownik "ktp" <k...@a...net> napisał w wiadomości
news:af17n1$ha3$1@pingwin.acn.pl...
> Witam
>
> > Moim zdaniem można wpisać w koszty ale dopiero po umorzeniu śledztwa
> (nigdy
> > nie wiadomo czy nie złapią :-))
> > I dopiero jak uzyskasz całą kwotę od ubezpieczyciela. Wtedy ukradzioną
> kwotę
> > pomniejszysz o otrzymane odszkodowanie. Podstawą księgowania będzie
> > "Umorzenie śledztwa" i papier od ubezpieczyciela
>
> chyba raczej nie tyle "pomniejszę", co całość szkody wpiszę w koszty,
> a otrzymane odszkodowanie w "pozostałe przychody" ?
>
> anyway... dziękuję za (p)odpowiedzi
>
> pozdrawiam
> KTP
>
Z tego co sie orientuje, to szkoda nie jest kosztem, a zwrot od
ubezpieczyciela nie jest przychodem
Pozdrawiam
Monika

do góry

> Z tego co sie orientuje, to szkoda nie jest kosztem,

a gdzie w art.23 updf (lub gdzie indziej) jest to napisane?

> a zwrot od ubezpieczyciela nie jest przychodem

a co powiesz na art.21 ust.1 pkt.3 lit.e) updf
i art.21 ust.1 pkt.4 lit.a) ?

> Pozdrawiam
> Monika
dzięki - i również
KTP

do góry

Użytkownik ktp <k...@a...net> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:af24sv$1m75$...@p...acn.pl...
> > Z tego co sie orientuje, to szkoda nie jest kosztem,
>
> a gdzie w art.23 updf (lub gdzie indziej) jest to napisane?
>
> > a zwrot od ubezpieczyciela nie jest przychodem
>
> a co powiesz na art.21 ust.1 pkt.3 lit.e) updf
> i art.21 ust.1 pkt.4 lit.a) ?
>

. Wolne od podatku dochodowego są
kwoty otrzymane z tytułu ubezpieczeń majątkowych i osobowych, z wyjątkiem
odszkodowań za szkody dotyczące składników majątku związanych z:
a) prowadzoną działalnością gospodarczą,

Jak chodzi o odszkodowanie to wiem na pewno że pomniejsza koszt (lub
powiększa przychód).
Nie widziałem nigdzie że kradzież gotówki nie jest KUP, chyba że ktoś coś
znalazł.
Kradzież towaru to co innego, został w momencie zakupu wpisany w KUP i nie
będzie po prostu przychodu z jego sprzedaży.

WS

do góry