-
1. Data: 2002-01-04 09:39:46
Temat: konta US
Od: "WSm" <w...@s...pl>
Na marginesie sprawy kont US:
mozna pobrac ze strony plik *.xls z zestawem informacji.
Co z tego - jak zwykle, plik jest zapisany w jednej z najnowszych
wersji MS Exella - czyli dostepny tylko dla tych, co maja nowe
wersje MS Office w swoich komputerach. A reszta klientow US, a
posrednio - Min. Finansow? Co maja zrobic ci, co maja starsze
wersje, albo Star Office za ktory US kaza placic podatek, jak za
MS Office?
Niechlujstwo urzednikow, czy metoda?
Znajac urzednikow (-czki, przede wszystkim) sadze, ze nawet nie
wiedza, ze jest mozliwosc zapisac taki, czy inny plik w nizszej
wersji *.xls, czy tez *.doc, *.rtf, *.cdr, i tak dalej.
Nie chce tu obrazac urzednikow, ale mniej pogardy dla petentow
prosze!
WSm
-
2. Data: 2002-01-04 10:19:17
Temat: Re: konta US
Od: Maddy <m...@i...pl>
WSm napisał(a):
>
> Na marginesie sprawy kont US:
> mozna pobrac ze strony plik *.xls z zestawem informacji.
> Co z tego - jak zwykle, plik jest zapisany w jednej z najnowszych
> wersji MS Exella - czyli dostepny tylko dla tych, co maja nowe
> wersje MS Office w swoich komputerach. A reszta klientow US, a
> posrednio - Min. Finansow? Co maja zrobic ci, co maja starsze
> wersje, albo Star Office za ktory US kaza placic podatek, jak za
> MS Office?
> Niechlujstwo urzednikow, czy metoda?
> Znajac urzednikow (-czki, przede wszystkim) sadze, ze nawet nie
> wiedza, ze jest mozliwosc zapisac taki, czy inny plik w nizszej
> wersji *.xls, czy tez *.doc, *.rtf, *.cdr, i tak dalej.
> Nie chce tu obrazac urzednikow, ale mniej pogardy dla petentow
> prosze!
Podejście do komputeryzacji w ogóle jest w polskiej administracji
chore.
A co do tego pliku, to zdecydowanie jest dziwny.
Star Office pod linuxem otwiera go bez problemów, nawet się fonty nie
sypią, za to w windowsowym StarOffice wystarczy zaznaczyć plik żeby
się program zawiesił.
To już nie jest kwestia wersji. W tym pliku siedzi coś dziwnego, nawet
nie można spróbować go otworzyć bo wszystko pada.
Poza tym link do pliku jest źle zrobiony, po kliknięci powinno sie
otwierac okienko downloadu, a moja sylaba po prostu otwiera go jako
html. Paranoja.
I to wszystko za nasze podatki.
Ide zobaczyć czy ktoś w firmie ma jeszcze jakiegos exela (w ramach
legalizacji zamieniono wszystko na staroffice) ale ludzi nie
upilnujesz więc jest nadzieja.
Jak uda mi się to zapisac w jakims rozsądnym formacie to podeslę.
Maddy
--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl
m...@i...pl
-
3. Data: 2002-01-04 14:17:14
Temat: Re: konta US
Od: "Piotr Trocewicz" <t...@c...net.pl>
PC Suite 2001 otwiera bez problemów www.software602.com
Niestety jest po angielsku : (
Ale też za darmo : )
Pozdrawiam grupowiczów,
Piotrek.
-
4. Data: 2002-01-04 16:09:41
Temat: Re: konta US
Od: "WSm" <w...@s...pl>
Użytkownik "Maddy" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:3C3581A5.71E1E8DC@inzbud.pl...
> WSm napisał(a):
> >
> > Na marginesie sprawy kont US:
[...]
> Jak uda mi się to zapisac w jakims rozsądnym formacie to
podeslę.
Dziekuje, ale ja sobie poradzilem, jako stary rep. Pobralem
DAP-em na dysk i otwarlem w XL-viewerze, copy-paste do Worda i
jest. Nie usilowalem nawet inaczej otwierac, bo mam
licencjonowany Office 95 i mi wystarcza od lat.
Pisalem tylko, jako o problemie, bo nie kazdy potrafi sobie z tym
poradzic, a przeciez nie o to chodzi, aby majstrowac przy pliku,
tylko z niego skorzystac.
-
5. Data: 2002-01-04 16:13:06
Temat: Re: konta US
Od: "WSm" <w...@s...pl>
Użytkownik "Maddy" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:3C3581A5.71E1E8DC@inzbud.pl...
> WSm napisał(a):
> >
> > Na marginesie sprawy kont US:
[...]
> Jak uda mi się to zapisac w jakims rozsądnym formacie to
podeslę.
Dziekuje, ale ja sobie poradzilem, jako stary rep. Pobralem
DAP-em na dysk i otwarlem w XL-viewerze, copy-paste do Worda i
jest. Nie usilowalem nawet inaczej otwierac, bo mam
licencjonowany Office 95 i mi wystarcza od lat.
Pisalem tylko, jako o problemie, bo nie kazdy potrafi sobie z tym
poradzic, a przeciez nie o to chodzi, aby majstrowac przy pliku,
tylko z niego skorzystac. Przeciez niekt o zdrowych zmyslach nie
bedzie sobie zasmiecal komputera, ktory ma do pracy coraz to
nowymi wersjami programow, tak zaplaconych, jak i darmowych. To
dobre dla dzieci, ktore lubia sie chwalic.
Swoja droga - ciekawe, czy pracownicy Min Fin w najnowszym Exelu
lepiej kalkuluja finanse budzetu, niz w starych wersjach?
WSm