Witam, czy orientuje sie ktos jaki numer PKWiU ma konsumpcja (nie uslugi
gastronomiczne).
pozdrawiam Maja

do góry

Użytkownik Maja napisał:
> Witam, czy orientuje sie ktos jaki numer PKWiU ma konsumpcja (nie uslugi
> gastronomiczne).

Tzn. czego ma byc to konsumpcja? Związku małzenskiego?

Maddy z wielkimi oczami

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl

do góry

> > Witam, czy orientuje sie ktos jaki numer PKWiU ma konsumpcja (nie uslugi
> > gastronomiczne).
>
> Tzn. czego ma byc to konsumpcja? Związku małzenskiego?
>
> Maddy z wielkimi oczami

Chodzi o konsumpcje np: w restauracji. Napisalam "nie uslugi gastronomiczne"
poniewaz PKWiU na uslugi gastronomiczne znam. Natomiast nie moge znalezc w
wykazie numeru PKWiU na konsumpcje.
Maja

do góry

On Sat, 29 Mar 2003, Maja wrote:

>+ > > Witam, czy orientuje sie ktos jaki numer PKWiU ma konsumpcja (nie uslugi
>+ > > gastronomiczne).
>+ >
>+ > Tzn. czego ma byc to konsumpcja? Związku małzenskiego?
>+ >
>+ > Maddy z wielkimi oczami
>+
>+ Chodzi o konsumpcje np: w restauracji. Napisalam "nie uslugi gastronomiczne"
>+ poniewaz PKWiU na uslugi gastronomiczne znam. Natomiast nie moge znalezc
>+ w wykazie numeru PKWiU na konsumpcje.

Może po prostu szukasz nazwy uzupełniającej. Jeśli chcesz
znaleźć przepis o sprzedaży to szukanie słowa "kupno" może
nie być najszczęśliwsze !
Zauważ: "usługa [na przykład] gastronomiczna <-> konsumpcja"
(jest to "druga strona transakcji") :)
Konsumpcją nazywa się również wszelkie "nabywanie" na cele
nieinwestycyjne i niegospodarcze.
Krótko mówiąc: "konsumpcja niegastronomiczna" to np. zakup
odkurzacza dla domu :) Albo przykład Maddy ;)

pzdr, Gotfryd
(zastanawiający się czy usługa gastronomiczna w wykonaniu
restauracji to przypadkiem nie jest nadal usługa gastronomiczna)

do góry

Użytkownik Maja napisał:
>>>Witam, czy orientuje sie ktos jaki numer PKWiU ma konsumpcja (nie uslugi
>>>gastronomiczne).
>>
>>Tzn. czego ma byc to konsumpcja? Związku małzenskiego?
>>
>>Maddy z wielkimi oczami
>
>
> Chodzi o konsumpcje np: w restauracji. Napisalam "nie uslugi gastronomiczne"
> poniewaz PKWiU na uslugi gastronomiczne znam. Natomiast nie moge znalezc w
> wykazie numeru PKWiU na konsumpcje.

Nie ma takiej usługi "konsumpcja" - konsumpcji nie można świdczyc, tak
jak nie moża świadczyć "spania" a usługi noclegowe, "jazdy samochodem"
zamiast przewozu osób.

Taksówkarze często piszą na rachunkach "jazda po mieście" ale przecież
świadcza usługi przewozu osób, a nie usługę "jazdy" (spróbuj ja znaleźć
w PKWiU, powodzenia).

Konsumpcja w restauracji to usługa gastronomiczna od drugiej strony.
Czasem na fakturach pisze sie "konsumpcja" ale jest to po prostu usługa
gastronomiczna, nic innego.

No chyba że potrafisz udowodnic różnicę...

Maddy

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl

do góry

> Nie ma takiej usługi "konsumpcja" - konsumpcji nie można świdczyc, tak
> jak nie moża świadczyć "spania" a usługi noclegowe, "jazdy samochodem"
> zamiast przewozu osób.
>
> Taksówkarze często piszą na rachunkach "jazda po mieście" ale przecież
> świadcza usługi przewozu osób, a nie usługę "jazdy" (spróbuj ja znaleźć
> w PKWiU, powodzenia).
>
> Konsumpcja w restauracji to usługa gastronomiczna od drugiej strony.
> Czasem na fakturach pisze sie "konsumpcja" ale jest to po prostu usługa
> gastronomiczna, nic innego.

W zwiazku z tym co napisaliscie moge na fv napisac "konsumpcja" i PKWiU na
uslugi gastronomiczne.
Maja

do góry

On Sun, 30 Mar 2003, Maja wrote:
[...chyba do Maddy...]
>+ > Taksówkarze często piszą na rachunkach "jazda po mieście" ale przecież
>+ > świadcza usługi przewozu osób, a nie usługę "jazdy" (spróbuj ja znaleźć
>+ > w PKWiU, powodzenia).
>+ >
>+ > Konsumpcja w restauracji to usługa gastronomiczna od drugiej strony.
[...]
>+ W zwiazku z tym co napisaliscie

Nie przypominam sobie żebym np. ja pisał że *można* na fakturze
podawać operację komplementarną do wypełnionej :], protestuję !

>+ moge na fv napisac "konsumpcja" i PKWiU na
>+ uslugi gastronomiczne.

Taksówkarze nie wystawiają jak na razie f-VAT, czyli zasady dot.
faktur ich nie dotyczą. Na mój gust, oczywiście :) - więc uważam
że wyciąganie wniosku j.w. jest nieuprawnione.

pzdr, Gotfryd

do góry

Użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
> On Sun, 30 Mar 2003, Maja wrote:
> [...chyba do Maddy...]
>
>>+ > Taksówkarze często piszą na rachunkach "jazda po mieście" ale przecież
>>+ > świadcza usługi przewozu osób, a nie usługę "jazdy" (spróbuj ja znaleźć
>>+ > w PKWiU, powodzenia).
>>+ >
>>+ > Konsumpcja w restauracji to usługa gastronomiczna od drugiej strony.
>
> [...]
>
>>+ W zwiazku z tym co napisaliscie
>
>
> Nie przypominam sobie żebym np. ja pisał że *można* na fakturze
> podawać operację komplementarną do wypełnionej :], protestuję !

A nie można? Gotfrydze, gdzie jest przepis że opis towaru/usługi musi
byc zgodny z opisem w PKWiU?
Opis musi jasno okreslać co sprzedano. Opis "konsumpcja" okresla jasno o
jaka transakcje chodzi (pomylic sie moga tylko osoby myslące
zero-jedynkowo, ale nie mówimy tu o patologiach).
Fakt, troche to idiotyczne podejście, tak jakby napisać "spanie" zamiast
"usługi noclegowej" ale USy się nie czepiają - widziałam juz stosy
faktur wypisanych na "konsumpcję", to dość powszechny kretynizm, trzeba
wziąc poprawke na to że komuś "usługa gastronomiczna" wydaje sie nie
dość elegancka... :-)

>
>>+ moge na fv napisac "konsumpcja" i PKWiU na
>>+ uslugi gastronomiczne.
Możesz, głupie opisy na fakturach nie sa karalne :-)

Maddy

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl

do góry

> >>+ moge na fv napisac "konsumpcja" i PKWiU na
> >>+ uslugi gastronomiczne.
> Możesz, głupie opisy na fakturach nie sa karalne :-)
>
> Maddy

Szkoda, ze nie jest karalna upierdliwosc klienta, ktory mowi, ze zlozy donos
do US na moja knajpe, jesli nie wystawie mu fv na "...konsumpcje, poniewaz
on u mnie konsumowal, a nie korzystal z jakiejs tam uslugi...!!!
Maja

do góry

Użytkownik Maja napisał:

> Szkoda, ze nie jest karalna upierdliwosc klienta, ktory mowi, ze zlozy donos
> do US na moja knajpe, jesli nie wystawie mu fv na "...konsumpcje, poniewaz
> on u mnie konsumowal, a nie korzystal z jakiejs tam uslugi...!!!

No cóż, głupich nie sieją...
Wyrazy szczerego współczucia.
Wypisz mu tą "konsumpcję" jak lubi. W końcu to jego problem co kupował
(koszty!) a nie Twój :-)

Maddy

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl

do góry