-
1. Data: 2005-01-13 14:43:34
Temat: faktury a sady
Od: Z...@z...com (Zet)
Witam,
Ex-znajomy grozi,ze poda mnie do sadu.
Chodzi o fakture, ktorej mu nie podpisalem.
Zaplacilem za ta sama usluge na innej fakturze,
ale znajomy cos tam spieprzyl i wyszly mi jakies
dodatkowe koszty, ktore chce przerzucic na mnie.
Nie zgodzilem sie. Tym bardziej,ze od dluzszego czasu nie placi za moje
faktury na nawet wyzsza kwote.
Teraz mam pytanie, faktury mu nie podpisalem i w ogole sprawa umarla,
dopoki nie zaczalem dopominac sie
o zaplate. Wtedy przyszedl poleceny ze zwrotka, ktora nieopatrznie
podpisalem. W srodku byly faktury (wysatwione na ostatni dzien
roku,czyli z 60 dni po tym jak zaplacilem mu za sporne zlecenie na innej
fakturze). Zeby bylo smieszniej, oprocz tej spornej roznicy na
przyslanej fakturze bylo to...za co juz zaplacilem....
No i teraz mam problem,czy on mi moze majac moj podpis na zwrotce cos
zrobic ? Odeslalem mu ta fakture poleconym i tyle.
Pytanie 2: czy jak ktos mnie podaje do sadu gosp. to przychodzi jakies
zawiadomienie o tym czy wszystko dzieje sie po cichu ??? Chce zaczac
jakos aktywnie przeciwdzialac, bo a/ nie mam zaplacone b/ mam jeszcze
finansowac jego partactwo . Nie wiem co zrobic....
Pozdrawiam
Zet
-
2. Data: 2005-01-13 16:07:46
Temat: Re: faktury a sady
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 13 Jan 2005, Zet wrote:
[...]
>+ Pytanie 2: czy jak ktos mnie podaje do sadu gosp. to przychodzi jakies
>+ zawiadomienie o tym czy wszystko dzieje sie po cichu ???
To chyba pytanie na .prawo (a nie .podatki :))
Nie może "dziać się po cichu" bo naruszałoby prawo do obrony.
Natomiast sąd (do jakiejś tam kwoty) może podjąć tryb nakazowy
- ale do tego można złożyć sprzeciw (i jest "normalny tryb
upominawczy" czyli rozprawa na którą MOZESZ :> przyjść)
Co jest ważne ? - ano to, żeby w "papierach" mieć wszędzie *aktualne*
adresy. W tym nie zawadzi - w umowach z kontrahentami :>
Ale skoro faktury doszły to MA adres ;)
>+ Chce zaczac jakos aktywnie przeciwdzialac
...tam (na .prawo) była kiedyś wspominana możliwość żądania "ustalenia
nieistnienia zobowiązania" czy jakoś tak. Po polsku - żeby sąd orzekł
że nie musisz płacić na TWOJE żądanie.
Zrobiłeś sobie kopię tego co posłał ?
Masz kopertę która przyszła ?
Bo dowód że "było niesłuszne żądanie" chyba byłby potrzebny.
Wszystko powyżej - oczywiście tylko pod kątem "aktywnego przeciw-
działania" (no, zdziwi się jak zobaczy wezwanie do sądu :]).
Uprzedzam że nie wiem kto w takim przypadku pokrywa koszta !
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)
-
3. Data: 2005-01-13 16:33:38
Temat: Re: faktury a sady
Od: Z...@z...com (Zet)
Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
> On Thu, 13 Jan 2005, Zet wrote:
> [...]
> >+ Pytanie 2: czy jak ktos mnie podaje do sadu gosp. to przychodzi jakies
> >+ zawiadomienie o tym czy wszystko dzieje sie po cichu ???
>
> To chyba pytanie na .prawo (a nie .podatki :))
W takim razie zobacze co powiedza mi na prawo.
> ?e nie musisz p?aci? na TWOJE ??danie.
>
> Zrobi?e? sobie kopi? tego co pos?a? ?
> Masz kopert? która przysz?a ?
Niestety, koperty nie mam.
Mam kopie tylko pisma ktore odeslalem.
Z dowodem nadania.