-
1. Data: 2012-10-24 00:37:31
Temat: e-sąd tempo
Od: Mateusz <s...@w...pl>
Hej,
czy Wam też strona www e-sądu ślimaczy się jak s.... k... albo nasza klasa
na początku kariery? Miesiące mijają, pozwy powstają, a e-sąd dalej się
ślimaczy. Dla mnie to żenada.
Pozdrawiam
Mateusz
-
2. Data: 2012-10-24 08:18:17
Temat: Re: e-sąd tempo
Od: Liwiusz <l...@p...onet.pl>
W dniu 2012-10-24 00:37, Mateusz pisze:
> Hej,
> czy Wam też strona www e-sądu ślimaczy się jak s.... k... albo nasza klasa
> na początku kariery? Miesiące mijają, pozwy powstają, a e-sąd dalej się
> ślimaczy. Dla mnie to żenada.
To też.
Prawdziwą żenadą jest ślimaczenie się samego postępowania.
--
Liwiusz
-
3. Data: 2012-10-24 08:37:08
Temat: Re: e-sąd tempo
Od: Torbut <n...@m...pl>
W dniu 2012-10-24 08:18, Liwiusz pisze:
> W dniu 2012-10-24 00:37, Mateusz pisze:
>> Hej,
>> czy Wam też strona www e-sądu ślimaczy się jak s.... k... albo nasza
>> klasa
>> na początku kariery? Miesiące mijają, pozwy powstają, a e-sąd dalej się
>> ślimaczy. Dla mnie to żenada.
>
>
> To też.
>
> Prawdziwą żenadą jest ślimaczenie się samego postępowania.
>
E tam, kiedys sasiad oklamal e-sad, ze ziemia mojego tescia to jego
ziemia i chce odszkodowanie za 15 lat uprawiania. E-sad oddzial Lublin
nawet nie sprawdzajac jakiego kolwiek dokumentu wlasnosci czy kwotkow za
placenie podatkow, blyskawicznie zasadzil tesciowi odszkodowanie do
zaplaty razem z odsetkami za wiele lat. Postepowanie odwolawcze trwa juz
znaaaaacznie dluzej:)
-
4. Data: 2012-10-24 08:47:11
Temat: Re: e-sąd tempo
Od: Liwiusz <l...@p...onet.pl>
W dniu 2012-10-24 08:37, Torbut pisze:
> W dniu 2012-10-24 08:18, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2012-10-24 00:37, Mateusz pisze:
>>> Hej,
>>> czy Wam też strona www e-sądu ślimaczy się jak s.... k... albo nasza
>>> klasa
>>> na początku kariery? Miesiące mijają, pozwy powstają, a e-sąd dalej się
>>> ślimaczy. Dla mnie to żenada.
>>
>>
>> To też.
>>
>> Prawdziwą żenadą jest ślimaczenie się samego postępowania.
>>
> E tam, kiedys sasiad oklamal e-sad, ze ziemia mojego tescia to jego
> ziemia i chce odszkodowanie za 15 lat uprawiania. E-sad oddzial Lublin
> nawet nie sprawdzajac jakiego kolwiek dokumentu wlasnosci czy kwotkow za
> placenie podatkow, blyskawicznie zasadzil tesciowi odszkodowanie do
> zaplaty razem z odsetkami za wiele lat. Postepowanie odwolawcze trwa juz
> znaaaaacznie dluzej:)
To "nie sprawdzając" to nie zarzut do postępowania w Twojej sprawie,
tylko immanentna zasada działania e-sądu.
--
Liwiusz
-
5. Data: 2012-10-24 12:39:10
Temat: Re: e-sąd tempo
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 24 Oct 2012, Liwiusz wrote:
> W dniu 2012-10-24 08:37, Torbut pisze:
>> W dniu 2012-10-24 08:18, Liwiusz pisze:
>>>
>>> Prawdziwą żenadą jest ślimaczenie się samego postępowania.
>>>
>> E tam, kiedys sasiad oklamal e-sad, ze ziemia mojego tescia to jego
>> ziemia i chce odszkodowanie za 15 lat uprawiania. E-sad oddzial Lublin
>> nawet nie sprawdzajac jakiego kolwiek dokumentu wlasnosci czy kwotkow za
>> placenie podatkow, blyskawicznie zasadzil tesciowi odszkodowanie do
>> zaplaty razem z odsetkami za wiele lat. Postepowanie odwolawcze trwa juz
>> znaaaaacznie dluzej:)
>
> To "nie sprawdzając" to nie zarzut do postępowania w Twojej sprawie, tylko
> immanentna zasada działania e-sądu.
Tak dla porządku, właśnie ten mechanizm spowodował, że Polska podskoczyła
o kilka pozycji w rankingu krajów "przyjaznych dla DG" (chyba powinno być
"nieprzyjaznych", biorąc pod uwagę zajmowaną pozycję).
Po prostu, ten ranking też jest *formalny*, a czas przejścia przez
1. etap się dramatycznie skrócił. No to "średnia" wleczenia się
spraw mierzalnie spadła (mimo, że w sumie wiele się nie zmieniło,
i kiedy większość spraw które zostały złożone do "papierowych"
postępowań odstoi swoje to pozycja Polski może wrócić na swoje
miejsce).
<disclaimer>
1. Nie, nie mam linku pod ręką, ale jestem na 94% pewien że dobrze
zrozumiałem streszczenia redaktora (chyba w 1. PR)
2. Niestety, to nie żart.
<\disclaimer>
pzdr, Gotfryd
-
6. Data: 2012-10-24 14:45:26
Temat: Re: e-sąd tempo
Od: Liwiusz <l...@p...onet.pl>
W dniu 2012-10-24 12:39, Gotfryd Smolik news pisze:
> On Wed, 24 Oct 2012, Liwiusz wrote:
>
>> W dniu 2012-10-24 08:37, Torbut pisze:
>>> W dniu 2012-10-24 08:18, Liwiusz pisze:
>>>>
>>>> Prawdziwą żenadą jest ślimaczenie się samego postępowania.
>>>>
>>> E tam, kiedys sasiad oklamal e-sad, ze ziemia mojego tescia to jego
>>> ziemia i chce odszkodowanie za 15 lat uprawiania. E-sad oddzial Lublin
>>> nawet nie sprawdzajac jakiego kolwiek dokumentu wlasnosci czy kwotkow za
>>> placenie podatkow, blyskawicznie zasadzil tesciowi odszkodowanie do
>>> zaplaty razem z odsetkami za wiele lat. Postepowanie odwolawcze trwa juz
>>> znaaaaacznie dluzej:)
>>
>> To "nie sprawdzając" to nie zarzut do postępowania w Twojej sprawie,
>> tylko immanentna zasada działania e-sądu.
>
> Tak dla porządku, właśnie ten mechanizm spowodował, że Polska podskoczyła
> o kilka pozycji w rankingu krajów "przyjaznych dla DG" (chyba powinno być
> "nieprzyjaznych", biorąc pod uwagę zajmowaną pozycję).
>
> Po prostu, ten ranking też jest *formalny*, a czas przejścia przez
> 1. etap się dramatycznie skrócił. No to "średnia" wleczenia się
Obawiam się, że w większości sądów czas wydawania nakazu zapłaty i
oczekiwania na jego prawomocność jest na korzyść marmurka, w porównaniu
z e-sądem.
Po wniesieniu sprzeciwu - tym bardziej na korzyść marmurka (nie trzeba
przekazywać, tylko od razu termin wyznaczać).
E-sąd miałby sens, gdyby to był rzeczywiście e-sąd. Czyli dziś pozew,
jutro nakaz wydany. A tak, to mamy taką popierdułkę, gdzie na nakaz
czeka się tygodniami lub miesiącami.
--
Liwiusz
-
7. Data: 2012-10-24 16:47:28
Temat: Re: e-sąd tempo
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2012-10-24 14:45, Liwiusz pisze:
> E-sąd miałby sens, gdyby to był rzeczywiście e-sąd. Czyli dziś pozew,
> jutro nakaz wydany. A tak, to mamy taką popierdułkę, gdzie na nakaz
> czeka się tygodniami lub miesiącami.
W dodatku nie widać tu żadnego klucza. Pozwy wniesione jako ostatnie są
rozpatrywane jako pierwsze, nakazy mają nadawaną klauzulę wykonalności w
losowej kolejności, przerwy techniczne w środku dnia itd itp. Mam
nadzieję, że ten system jest tworzony przez zapaleńców jako jakiś open
source, a nie za pieniądze z podatków? :->
--
Pozdrawiam
Maciek