Środek trwały kupiony w roku 1998 wpisany do Ewid.ŚT. uległ zniszczeniu.
Naprawa jest nieopłacalna, bo obecnie podobne nowe urządzenia są tańsze niż
w 1998, a do starych nie ma już części.
Zamierzam go zezłomować, ale mam wątpliwości:
- co z naliczonym VAT, "przepadnie" czy co? Pisać jakąś korektę VAT, a jak
tak to na jaką wartość?
- jakie zaświadczenia o złomowaniu będą potrzebne, żeby nikt nie zarzucił mi
nieuzasadnionego złomowania.
- co z pozostałością po urządzeniu? Sprzedać na złom i wystawić fakturę na
tę sprzedaż, czy wystawić pod śmietnik?

pozdrawiam
Jacek

do góry

On Wed, 9 Feb 2005, Jacek wrote:

>+ Środek trwały kupiony w roku 1998 wpisany do Ewid.ŚT. uległ zniszczeniu.
>+ Naprawa jest nieopłacalna, bo obecnie podobne nowe urządzenia są tańsze niż
>+ w 1998, a do starych nie ma już części.
>+ Zamierzam go zezłomować, ale mam wątpliwości:
>+ - co z naliczonym VAT, "przepadnie" czy co?

...dlaczego by miał "przepaść" ? Inaczej: co mogłoby być podstawą:
- naliczenia VAT
lub
- konieczności korekty VAT odliczonego ?

>+ - jakie zaświadczenia o złomowaniu będą potrzebne, żeby nikt nie zarzucił mi
>+ nieuzasadnionego złomowania.

...a tu to poczytam konceptów...

>+ - co z pozostałością po urządzeniu? Sprzedać na złom i wystawić fakturę

Hm... a przy skupie złomu nie jest "do góry nogami" ? :) (że nabywca
wystawia kwit przyjęcia)
Na pewno lepsze od "wystawienia pod śmietnik" - jest dowód wyzbycia się.

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał
>
> ...dlaczego by miał "przepaść" ? Inaczej: co mogłoby być podstawą:
> - naliczenia VAT
> lub
> - konieczności korekty VAT odliczonego ?
>


Właśnie pytam, bo tak:
przy zakupie cały VAT poszedł jako naliczony i o tyle US dostał go mniej, a
teraz po 6 latach urządzenie sprzedam na złom za jakieś grosze i VAT należny
będzie nikły. Zastanawiam się, czy tak można? Kupić coś, VAT odliczyć, a po
paru latach na złom lub sprzedać tanio a VAT zostanie "w kieszeni".

pozdrawiam
Jacek

do góry

On Thu, 10 Feb 2005, Jacek wrote:
>+ Właśnie pytam, bo tak:
>+ przy zakupie cały VAT poszedł jako naliczony i o tyle US dostał go mniej, a
>+ teraz po 6 latach urządzenie sprzedam na złom za jakieś grosze i VAT należny
>+ będzie nikły. Zastanawiam się, czy tak można? Kupić coś, VAT odliczyć, a po
>+ paru latach na złom lub sprzedać tanio a VAT zostanie "w kieszeni".

Wyleź z siebie, stań obok... i wytłumacz mi skąd ten VAT się wziął :)
VAT opodatkowuje efektywnie *konsumpcję*. Wróć: "ma opodatkowywać".
A ty maszynki nie "przejadłeś" - została "zużyta w produkcji".

Mam pytanie: czy jak odliczasz VAT od zakupów:
- smaru do maszyn
- dostawy prądu
- telefonów
- papieru do komputera
- ...dopisz coś jeszcze... :)

...to też masz takie dylematy ??

Jeszcze inaczej: jakbyś tę maszynkę sprzedał DROŻEJ niż kupiłeś to co,
chciałbyś:
- zwrócić VAT naliczony (od ceny zakupu)
- ..i zapłacić dodatkowo VAT należny (od ceny sprzedaży)
Tak ?
No to chyba daleko byś nie zajechał ;) - sprzedając z 0% dochodu
płaciłbyś 44% VAT :)

A jeśli nie - to dlaczego sprzedając TANIEJ ma być inaczej ? :)
Przecież "zwracając ci VAT" przy zakupie ST z p. widzenia zasad
podatku VAT państwo ci żadnej łaski nie robi: ów "zwrócony VAT"
został NAJPIERW ściągnięty *wbrew* zasadzie opodatkowania konsumpcji
- państwo wzięło pożyczkę (od producenta, tego co handlował i ciebie
- zwracając koniec końców z opóźnieniem wyłożony VAT).

Sprawa udowodnienia że nie "skonsumowałeś" maszynki :) (np. przez
przekazanie na cele osobiste) to inna rzecz - i zapowiadałem że
sam poczytam posty innych grupowiczów :)

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry