Witam !
spotkałam się z Ciekawą sytuacją po ponad pół roku urząd zwrocił mi uwagę że
zle wypelniam VAT7 powinnam otrzymywać zwrot po 180 ( a mimo to US płacił mi
po 60 dniach). NA pytanie czemu nikt mi nie zwrócił uwagi wcześniej i
wypłacano mi wczesniej zwrot VAT uslyszałam nie wracajmy do tego a róbmy
deklaracje od dziś poprawnie :-) ...kto zawinił Ja (pewnie tak) - czy
urzednik który informowal mnie i wzywal w lutym do korygowania VAT 7 i nie
zauważył błędów ??

Pozdr
Aga

--
Aga i Marcin
"there is always music in the air"

do góry

On Tue, 1 Aug 2006, Aga & Marcin wrote:

> spotkałam się z Ciekawą sytuacją po ponad pół roku urząd zwrocił mi uwagę że
> zle wypelniam VAT7 powinnam otrzymywać zwrot po 180 ( a mimo to US płacił mi
> po 60 dniach). NA pytanie czemu nikt mi nie zwrócił uwagi wcześniej i
> wypłacano mi wczesniej zwrot VAT

Przecież nie ma przepisu że nie wolno wcześniej VAT zwrócić.
Przepis tylko stanowi że podatnik ma prawo zażądać w określonym
terminie.

> ...kto zawinił

A czemu zawinił? Znaczy pytam o przedmiot winy!
Złożeniu nieprawidłowej deklaracji IMO:

> Ja (pewnie tak)
...oczywiście.
Ale chyba żadnego przepisu wypłacając zwrot wcześniej nie złamano?

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

Dnia 8/2/2006 9:13 AM, Użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
> On Tue, 1 Aug 2006, Aga & Marcin wrote:
>
>> spotkałam się z Ciekawą sytuacją po ponad pół roku urząd zwrocił mi
>> uwagę że
>> zle wypelniam VAT7 powinnam otrzymywać zwrot po 180 ( a mimo to US
>> płacił mi
>> po 60 dniach). NA pytanie czemu nikt mi nie zwrócił uwagi wcześniej i
>> wypłacano mi wczesniej zwrot VAT
>
>
> Przecież nie ma przepisu że nie wolno wcześniej VAT zwrócić.
> Przepis tylko stanowi że podatnik ma prawo zażądać w określonym
> terminie.
>

tak, ale wykazanie w deklaracji wcześniejszego terminu niż przysługuje
juz podpada pod paragraf

--

do góry