-
1. Data: 2005-12-15 18:22:51
Temat: Uzywany komputer do firmy.
Od: "gieroj44" <g...@w...pl>
Witam serdecznie wszystkich.
Sprawa jest nastepujaca. 3 miesiace temu rozpoczalem dzialalnosc i teraz
chcialbym "wrzucic" do mojej dzialalnosci komputer. Sprzet nabylem jakies 3
lata temu (mam jeszcze papiery).
Moje pytania sa nastepujace:
- jak wycenic ten sprzet?? gdzie szukac jakichs bardziej wiazacych cen niz
tylko moje wlasne przeczucie...
- mniej wiecej wszystko warte okolo 700 PLN wiec jak rozumiem nie musze tego
nigdzie ewidencjonowac, prawda??
- powiedzmy ze wyceniam na owe 700 ( sprzet bez monitora) i w koszty wpisuje
700 pln i zapominam o sprawie??? (jestem nie na Vacie)
- poniewaz chce 'wrzucic' w firme tylko pudlo to musze kupic od razu
monitor, bo przeciez samo pudlo nie pelni funkcji komputera, prawda??
- jesli juz kupie monitor i pudlo bede mial "w papierach" to powiedzmy jesli
sie cos zepsuje to czy musze pisac jakies specjalne oswiadczenie czy
poprostu kupuje nowy i jest ok...??
Z gory dziekuje za wsparcie... zeby nie bylo bylem w US ale dostalem dwie,
nie za bardzo zbiezne odpowiedzi,wiec chcialbym zasiagnac jeszcze opini u
was.
Pozdrawiam - Grzegorz.
--
KOSMED - Profesjonalny sprzęt kosmetyczny.
0-502-981-882.
-
2. Data: 2005-12-15 21:42:42
Temat: Re: Uzywany komputer do firmy.
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 15 Dec 2005, gieroj44 wrote:
> - jak wycenic ten sprzet?? gdzie szukac jakichs bardziej wiazacych cen niz
> tylko moje wlasne przeczucie...
Z zastrzeżeniem iż sam dokonywałem wyceny (no bo to panie nie więcej
jak 10 000 postów miałem przeczytane ;>) później mi wyszło że zrobiłem
źle. Ustawa stanowi "jeśli nie można ustalić wartości"...
Czytałeś ustawę ? - nie ? - to przeczytaj.
Naprawdę. Zacznij od art. 22g ;) (ale nie poprzestań !)
> - mniej wiecej wszystko warte okolo 700 PLN wiec jak rozumiem nie musze tego
> nigdzie ewidencjonowac, prawda??
groups.google.pl -> zaawansowane, wpisać *.podatki i spróbuj
zapodać coś w stylu "wyposażenie OR wyposażenia rozpoczęcie OR
rozpoczęcia OR rozpoczęciem".
Po polsku: proszę o podanie *podstawy prawnej* do takiego czynu,
jakiś artykuł, pragraf albo co - i skąd wzięty ;)
IMO (byłoby zadufaniem twierdzić że wiem to sam z siebie - poszukaj
choćby postów Orki z 2001 roku) "nie da się".
Zrób sobie kartkę i powieś gdzieś przed oczyma ;):
"kosztem uzyskania są wydatki poniesione
[baaaaaaaaczność !]
w celu
[spocznij !]
uzyskania przychodu".
Kupując cokolwiek "w celu osobistym" traci się prawo do zaliczenia
w koszt (fakt późniejszego *zużycia* na cele DG nie ma znaczenia !).
Ale na szczęście są wyjątki - do tabelki z pytaniami wpisz
"środki trwałe" albo "amortyzacja" albo coś w tym stylu :)
> - powiedzmy ze wyceniam na owe 700 ( sprzet bez monitora) i w koszty wpisuje
> 700 pln i zapominam o sprawie??? (jestem nie na Vacie)
...patrz wyżej. Jak podasz podstawę prawną to zagniesz wielu podatkologów
a przyszłe pokolenia googlających będą ci wdzięczne ;)
> - poniewaz chce 'wrzucic' w firme tylko pudlo to musze kupic od razu
> monitor, bo przeciez samo pudlo nie pelni funkcji komputera, prawda??
Prawda. W twoim przypadku, dla jasnosci, bo jak komuś "pudło"
wystarcza to monitora nie musi mieć (np. do serwera plików).
Mało: prawdopodobnie samo pudłu w twoim przypadku nijak
i nigdy nie dało by się zaliczyć w koszt (również pośrednio).
ST musi być "kompletny i zdatny"...
> - jesli juz kupie monitor i pudlo bede mial "w papierach" to powiedzmy jesli
> sie cos zepsuje to czy musze pisac jakies specjalne oswiadczenie czy
> poprostu kupuje nowy i jest ok...??
Są dwie możliwości: "remont" (czyli wymiana na "porównywalny") oraz
"ulepezenie" (czyli "z poprawą funkcjonalności albo czegoś w tym
stylu"). Do 1500 zł nie ma różnicy, 1500 do 3500 zł czytać hasło
"wyposażenie" a od 3500 zł jest zasadnicza różnica w "obsłudze
papierów".
A, "wyposażenie"....
Znaczy rozporządzenie o KPiR umiesz na wyrywki ? ;)
NIE ? - no to PRZECZYTAJ !!
Nie, ja nie żartuję.
I standardowo sugeruję przeczytanie 2000 - 3000 postów z grupy,
pierwsze kilkaset "jak leci" a później już "po tematach" co bardziej
interesujące.
Też nie żartuję.
Sam tak zacząłem - i nie spodziewaj się litości, sam chciałeś
wpakować się w DG :> !
> Z gory dziekuje za wsparcie... zeby nie bylo bylem w US ale dostalem dwie,
> nie za bardzo zbiezne odpowiedzi,
...to też znajdziesz w archiwach grupy ;)
Acha - nie jestem doradcą, nie jestem księgowym, tyle że tylko
sam prowadzę KPiR...
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)