-
1. Data: 2002-01-09 09:26:10
Temat: Ustawa, opakowania zwrotne i życie
Od: Piotr Solarz <s...@i...pan.wroc.pl>
Witam,
Od 1 sycznia obowiązuje Ustawa "Opakowania i odpady opakowaniowe"
(Dz.U.2001.63.638 z dnia 22 czerwca 2001 r.)
http://www.mos.gov.pl/mos/akty-p/opakowania.html
Obowiązuje ale oddanie pustej butelki graniczy z cudem. Jest sklep,
który sprzedaje opadkowania szklane po 50 gr. Można je oddać ale skupuje
tylko po 20 groszy. Co się dzieje z tymi 30 groszami. Czy sklep płaci od
nich należny podatek? Jak zrobić by Ustawa nabrała pełnej mocy, a nie
była tylko kolejnym bublem prawnym w wykonaniu naszych posłów. PIH nie
wiele pomaga. Skupują przecież opakowania, a że po niższej cenie... Może
więc to sprawa fiskusa? 30 groszy na jednej butelce zysku,
prawdopodobnie nie opodatkowanego...
Piotr
-
2. Data: 2002-01-09 09:44:51
Temat: Re: Ustawa, opakowania zwrotne i życie
Od: "greg" <k...@z...pl>
Zgodnie z obowiązującą nową ustawą opakowania kaucyjne można oddać:
1. na wymianę (kupując np. dwa piwa, możesz dać na wymianę dwie puste
butelki po piwie i zapłacisz tylko za złocisty płyn)
2. w punkcie, w którym towar został zakupiony; na to trzeba mieć strosowny
dokument, czyli paragon
Oddając opakowania zwrotne na podstawie paragonu sprzedawca obowiązany jest
wypłacić ci kwotę równą tej, jaką zapłaciłeś, według przedstawionego
paragonu. Jeżeli natomiast oddajesz butelkę w sklepie bez przedstawienia
dowodu na zakup, to sprzedawca w ogóle nie musi jej od ciebie przyjąć, a
jeżeli chce skupić ją po cenie niższej niż sprzedał, to masz prawo się na to
nie zgodzić, ale zostaniesz z butelkami w siatce i bez grosza. Jak nie
chcesz dać zarobić sprzedawcy, to albo zawsze zachowuj paragon, albo oddawaj
butelki na wymianę, albo ... magazynuj je sobie na półce.
Obecnie niestety sprzedawcy sami mają duży problem ze zwróceniem butelek w
ilości ponad tę, którą zakupili, więc zrozum to.
pozdrawiam
greg
Użytkownik Piotr Solarz <s...@i...pan.wroc.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@i...pan.wroc.pl...
> Witam,
> Od 1 sycznia obowiązuje Ustawa "Opakowania i odpady opakowaniowe"
> (Dz.U.2001.63.638 z dnia 22 czerwca 2001 r.)
> http://www.mos.gov.pl/mos/akty-p/opakowania.html
> Obowiązuje ale oddanie pustej butelki graniczy z cudem. Jest sklep,
> który sprzedaje opadkowania szklane po 50 gr. Można je oddać ale skupuje
> tylko po 20 groszy. Co się dzieje z tymi 30 groszami. Czy sklep płaci od
> nich należny podatek? Jak zrobić by Ustawa nabrała pełnej mocy, a nie
> była tylko kolejnym bublem prawnym w wykonaniu naszych posłów. PIH nie
> wiele pomaga. Skupują przecież opakowania, a że po niższej cenie... Może
> więc to sprawa fiskusa? 30 groszy na jednej butelce zysku,
> prawdopodobnie nie opodatkowanego...
> Piotr
-
3. Data: 2002-01-09 10:03:54
Temat: Re: Ustawa, opakowania zwrotne i życie
Od: Piotr Solarz <s...@i...pan.wroc.pl>
Wiadomość napisana przez: greg:
>
> Zgodnie z obowiązującą nową ustawą opakowania kaucyjne można oddać:
> 1. na wymianę (kupując np. dwa piwa, możesz dać na wymianę dwie puste
> butelki po piwie i zapłacisz tylko za złocisty płyn)
> 2. w punkcie, w którym towar został zakupiony; na to trzeba mieć strosowny
> dokument, czyli paragon
> Oddając opakowania zwrotne na podstawie paragonu sprzedawca obowiązany jest
> wypłacić ci kwotę równą tej, jaką zapłaciłeś, według przedstawionego
> paragonu. Jeżeli natomiast oddajesz butelkę w sklepie bez przedstawienia
> dowodu na zakup, to sprzedawca w ogóle nie musi jej od ciebie przyjąć, a
> jeżeli chce skupić ją po cenie niższej niż sprzedał, to masz prawo się na to
> nie zgodzić, ale zostaniesz z butelkami w siatce i bez grosza. Jak nie
> chcesz dać zarobić sprzedawcy, to albo zawsze zachowuj paragon, albo oddawaj
> butelki na wymianę, albo ... magazynuj je sobie na półce.
> Obecnie niestety sprzedawcy sami mają duży problem ze zwróceniem butelek w
> ilości ponad tę, którą zakupili, więc zrozum to.
> pozdrawiam
Czyli mamy ustawę, która miała nas dostosować do Unii, a tak naprawdę w
Unii czy nawet w Czechach, czy Słowacji (krajach na które patrzymy z
pogardą) sprawy te są już dawno rozwiązane i nikt tam nie prosi o
praragon lub daje za butelkę mniej niż wynosi kaucja. U nas jest to 50
gr w Czechach 3 korony w Niemczech było 30 feningów (ciekawe ile teraz
jest w Euro). Słowem dalej jesteśmy 30 lat za Murzynami, z pełnym
szacunkiem dla tych ostatnich. Jak tak patrzę na prawo w Polsce to nic
tylko gdzieś wyemigorać, ot choćby do Czech lub Zimbabwe :)). Po czymś
takim patrzy się całkiem inaczej na "Króla Ubu" :))
Piotrek