Jestem zwykłą osobą fizyczną, nie prowadzę działalnośći gospodarczej.
Urząd Skarbowy przeprowadza mi poprawność odprowadzonego podatku dochodowego
w roku 2001 i w latach późniejszych.
Czy ma prawo żądać ode mnie informacji - na swoim druku - ile wydałem min.
na czynsz, prąd, gaz, telefon, żywność, środki czystości, paliwo itd.
Przezcież nie mam najmniejszej możliwości żeby udzielić takich szczegółowych
informacji,
bo do głowy by mi nie przyszło żeby sobie notować w 2001 i później ile na co
wydaję.
Poza tym, co to ich obchodzi ile wydałem na jedzenie czy odzież.
Czy Urząd Skarbowy nie nadużywa swoich uprawniwń?
Pozdrawiam

do góry

aberek wrote:

> Jestem zwykłą osobą fizyczną, nie prowadzę działalnośći gospodarczej.
> Urząd Skarbowy przeprowadza mi poprawność odprowadzonego podatku
> dochodowego w roku 2001 i w latach późniejszych.
> Czy ma prawo żądać ode mnie informacji - na swoim druku - ile wydałem min.
> na czynsz, prąd, gaz, telefon, żywność, środki czystości, paliwo itd.
> Przezcież nie mam najmniejszej możliwości żeby udzielić takich
> szczegółowych informacji,
> bo do głowy by mi nie przyszło żeby sobie notować w 2001 i później ile na
> co wydaję.
> Poza tym, co to ich obchodzi ile wydałem na jedzenie czy odzież.
> Czy Urząd Skarbowy nie nadużywa swoich uprawniwń?
> Pozdrawiam

jeżeli w tym okresie zaliczony w rozliczeniu podatkowym koszt opiewał na te
dane to tak a jeżeli nie to nie -skoro nie było kosztu to i nie ma
danych -bo podatnik ma obowiązek przechowywac tylko te dokumenty które sa
podstawą wykazania dochodu , kosztów i ewentualnych ulg i odliczeń
ustawowych jezeli ich odliczenie wymagało posiadania dowodu do ulgi lub
odliczenia w w chwili sporzadzenia zeznania i to w formie wskazanej ustawą
--
===opix===

do góry

opix <o...@o...eu> wrote:
> aberek wrote:
>
>> Jestem zwykłą osobą fizyczną, nie prowadzę działalnośći gospodarczej.
>> Urząd Skarbowy przeprowadza mi poprawność odprowadzonego podatku
>> dochodowego w roku 2001 i w latach późniejszych.
>> Czy ma prawo żądać ode mnie informacji - na swoim druku - ile wydałem min.
>> na czynsz, prąd, gaz, telefon, żywność, środki czystości, paliwo itd.

To wygląda na podejrzenie, że pracujesz na czarno i wydajesz pieniądze,
których oficjalnie nie masz. Ale z tego co slyszalem, to wtedy US pyta
skąd je masz. Ale moze to dopiero gdy podasz jakie masz średnie wydatki...

a.

do góry

I podstawowe pytania:
pracujesz normalnie?
jestes bezrobotny?
kupiles jakas nieruchomosc, samochod ostatnio?

--

j...@p...pl
gg: 207344.
http://plfoto.com/34727/autor.html


Użytkownik "aberek" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ep4hmn$duo$1@inews.gazeta.pl...
> Jestem zwykłą osobą fizyczną, nie prowadzę działalnośći gospodarczej.
> Urząd Skarbowy przeprowadza mi poprawność odprowadzonego podatku
> dochodowego
> w roku 2001 i w latach późniejszych.
> Czy ma prawo żądać ode mnie informacji - na swoim druku - ile wydałem min.
> na czynsz, prąd, gaz, telefon, żywność, środki czystości, paliwo itd.
> Przezcież nie mam najmniejszej możliwości żeby udzielić takich
> szczegółowych informacji,
> bo do głowy by mi nie przyszło żeby sobie notować w 2001 i później ile na
> co wydaję.
> Poza tym, co to ich obchodzi ile wydałem na jedzenie czy odzież.
> Czy Urząd Skarbowy nie nadużywa swoich uprawniwń?
> Pozdrawiam

do góry

Bez wszczęcia postępowania w sprawie dochodów z nieujawnionych źródeł takie
postępowanie jest nielegalne. Zażądaj decyzji na piśmie z podaniem podstawy
prawnej i zobacz, co ci odpowiedzą :)

do góry

"aberek" <a...@g...pl> wrote in message
news:ep4hmn$duo$1@inews.gazeta.pl...
> Jestem zwykłą osobą fizyczną, nie prowadzę działalnośći gospodarczej.
> Urząd Skarbowy przeprowadza mi poprawność odprowadzonego podatku
> dochodowego
> w roku 2001 i w latach późniejszych.
> Czy ma prawo żądać ode mnie informacji - na swoim druku - ile wydałem min.
> na czynsz, prąd, gaz, telefon, żywność, środki czystości, paliwo itd.
> Przezcież nie mam najmniejszej możliwości żeby udzielić takich
> szczegółowych informacji,
> bo do głowy by mi nie przyszło żeby sobie notować w 2001 i później ile na
> co wydaję.
> Poza tym, co to ich obchodzi ile wydałem na jedzenie czy odzież.
> Czy Urząd Skarbowy nie nadużywa swoich uprawniwń?
> Pozdrawiam

On nie żąda. On prosi. Narazie.
Podejrzewają cię, że wydajesz więcej niż zarabiasz.
Narazie idą ci na rekę. Jak nie podasz danych wezmą swoje średnie i już.
Nikt ci nie każe tego dokumentować. Narazie pytają ile wydawałaś. Wymyśl
jaką rozsądną liczbę.

do góry

"Piotr Stróżyna" <p...@s...pl> wrote in message
news:45b60e23$1@news.home.net.pl...
> Bez wszczęcia postępowania w sprawie dochodów z nieujawnionych źródeł
> takie postępowanie jest nielegalne. Zażądaj decyzji na piśmie z podaniem
> podstawy prawnej i zobacz, co ci odpowiedzą :)

jest legalne. narazie sprawdzają jego rozliczenia podatkowe.
jak bym na jego miejscu nie był taki ogier, bo jeżeli nei dorabiał na
czarno, to po przyniesieniu kilku dokunetów sprawa się skończy.
Jak sie będzie stawiał, to mu przyśla oficjalnie pismo o wszcześciu
postepowania i wówczas dopiero będzie biegał z dokumentami jak dziki
osiołek.

do góry

On Tue, 23 Jan 2007, witek wrote:

> "Piotr Stróżyna" <p...@s...pl> wrote
[...]
>> Bez wszczęcia postępowania w sprawie dochodów z nieujawnionych źródeł
>> takie postępowanie jest nielegalne.
[...]
> jest legalne.

...jak rozumiem w zakresie o którym piszesz w sąsiednim poście.
Znaczy ja również mogę Cię zapytać jakie masz wydatki, zakazu
w przepisach nie ma :)

pzdr, Gotfryd

do góry

Wemif wrote:

> opix <o...@o...eu> wrote:
>> aberek wrote:
>>
>>> Jestem zwykłą osobą fizyczną, nie prowadzę działalnośći gospodarczej.
>>> Urząd Skarbowy przeprowadza mi poprawność odprowadzonego podatku
>>> dochodowego w roku 2001 i w latach późniejszych.
>>> Czy ma prawo żądać ode mnie informacji - na swoim druku - ile wydałem
>>> min. na czynsz, prąd, gaz, telefon, żywność, środki czystości, paliwo
>>> itd.
>
> To wygląda na podejrzenie, że pracujesz na czarno i wydajesz pieniądze,
> których oficjalnie nie masz. Ale z tego co slyszalem, to wtedy US pyta
> skąd je masz. Ale moze to dopiero gdy podasz jakie masz średnie wydatki...
>
> a.

jak urząd sie pyta o takie rzeczy to niech sam sobie ustala - ma do tego
swoje słuzby i uprawnienia -kto odpowiada i jest wyrywny ten sie tylko może
podłozyć składaniem nieprawdziwego oświadczenia .amnezja est dobrym stanem
pamieci
--
===opix===

do góry

"Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> wrote in message
news:Pine.WNT.4.64.0701231953460.3892@a64wrk...
> On Tue, 23 Jan 2007, witek wrote:
>
>> "Piotr Stróżyna" <p...@s...pl> wrote
> [...]
>>> Bez wszczęcia postępowania w sprawie dochodów z nieujawnionych źródeł
>>> takie postępowanie jest nielegalne.
> [...]
>> jest legalne.
>
> ...jak rozumiem w zakresie o którym piszesz w sąsiednim poście.
> Znaczy ja również mogę Cię zapytać jakie masz wydatki, zakazu
> w przepisach nie ma :)

Jeśli będziesz miał prawo badania prawidłowości rozliczenia mojego zeznania
podatkowego za dany rok, to dlaczego masz nie mieć prawa zapytać.
Skoro z zeznania podatkowego wynika, że zarobiłem 20 tyś zł, na rekę z
czego 18 tyś poszło na spłatę kredytu odliczanego np. od podatku, bo nie
wierzę, że US się pyta bez powodu, to US się grzecznie zapytauje jakie są
moje koszty życia.
jeśli ich przekonam, że 2000/12 miesięcznie, to wówczas rozliczenie uznają
za prawidłowe.
jeśli ich nie przekonam, to uznają, że coś zataiłem.
Nie widzę powodu dlaczego nie mogliby zapytać. Obowiązku odpowiedzi nie ma.
Ale będzie to miało swój wymiar w toczacej się sprawie.
Przypominam, ze oni badają prawidłowośc całego zeznania podatkowego, a nie
tylko prawa do ulgi czy czegoś tam.

do góry