-
1. Data: 2016-05-24 18:50:35
Temat: Uniknięcie podatku od szybkiej sprzedaży mieszkania
Od: Leszek Kowalski <k...@o...pl>
Taka hipotetyczna sytuacja:
1. Moja dziewczyna dziedziczy po matce spółdzielce własnościowe prawo do
lokalu (mieszkanie własnościowe)
2. Bierzemy ślub i kupujemy na kredyt inne mieszkanie
3. Moja już żona sprzedaje odziedziczone mieszkanie (przed upływem 5 lat
od momentu odziedziczenia) i pieniądzmi ze sprzedaży spłaca część
naszego kredytu za nowe mieszkanie
Czy w takim przypadku należy zapłacić podatek 19% od wartości sprzedaży
odziedziczonego mieszkania? Jeżeli nie, to w jaki sposób rozegrać
sprawę, aby nie czekać 5 lat ze sprzedażą mieszkania?
--
pozdrawiam
Leszek
-
2. Data: 2016-05-24 22:21:00
Temat: Re: Uniknięcie podatku od szybkiej sprzedaży mieszkania
Od: witek <w...@g...pl>
On 5/24/2016 11:50 AM, Leszek Kowalski wrote:
> Taka hipotetyczna sytuacja:
>
> 1. Moja dziewczyna dziedziczy po matce spółdzielce własnościowe prawo do
> lokalu (mieszkanie własnościowe)
> 2. Bierzemy ślub i kupujemy na kredyt inne mieszkanie
> 3. Moja już żona sprzedaje odziedziczone mieszkanie (przed upływem 5 lat
> od momentu odziedziczenia) i pieniądzmi ze sprzedaży spłaca część
> naszego kredytu za nowe mieszkanie
>
> Czy w takim przypadku należy zapłacić podatek 19% od wartości sprzedaży
> odziedziczonego mieszkania? Jeżeli nie, to w jaki sposób rozegrać
> sprawę, aby nie czekać 5 lat ze sprzedażą mieszkania?
>
Niajsensowniej chyba tu:
http://www.spadek.info/sprzedaz_odziedziczonego_mies
zkania_a_podatek,109,p.html
sprawdz na ile artykuly tam wymienione zmienily sie na dzien dzisiejszy.
Podejrzewam, że nie.
Poz a tym nie wiem, czy US nie potraktuje tylko połowy kredytu jako jej.
Wiec jesli wartość mieszkania jest większa to od róznicy mogą policzyć
podatek co i tam się w efekcie może opłacać.
Może warto pokombinować na kogo ten kredyt wziąć i czy przed slubem czy
poślubie itd itp.
Ja bym jej radził wziąć kredyt na siebie i mieszkanie na siebie przed
słubem.
W razie czego to ty bedzie lokatorem do wyprowadzki :)
-
3. Data: 2016-05-25 21:43:39
Temat: Re: Uniknięcie podatku od szybkiej sprzedaży mieszkania
Od: Leszek Kowalski <k...@o...pl>
W dniu 2016-05-24 o 22:21, witek pisze:
> Poz a tym nie wiem, czy US nie potraktuje tylko połowy kredytu jako jej.
> Wiec jesli wartość mieszkania jest większa to od róznicy mogą policzyć
> podatek co i tam się w efekcie może opłacać.
Mieszkanie otrzymane w spadku sprzedamy za ok. 120 tys., a nowe kupimy
za około 200 tys.
> Może warto pokombinować na kogo ten kredyt wziąć i czy przed slubem czy
> poślubie itd itp.
No i nad ta kwestią się właśnie zastanawiam, co w którym momencie
zrobić, aby było jak najkorzystniej. Ja będę miał większą zdolność
kredytową - małżonka (niedoszła) może tej zdolności nie mieć wcale...
--
pozdrawiam
Leszek
-
4. Data: 2016-05-25 23:00:15
Temat: Re: Uniknięcie podatku od szybkiej sprzedaży mieszkania
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Leszek Kowalski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ni20op$bp7$...@n...news.atman.pl...
>Taka hipotetyczna sytuacja:
>1. Moja dziewczyna dziedziczy po matce spółdzielce własnościowe prawo
>do lokalu (mieszkanie własnościowe)
>2. Bierzemy ślub i kupujemy na kredyt inne mieszkanie
>3. Moja już żona sprzedaje odziedziczone mieszkanie (przed upływem 5
>lat od momentu odziedziczenia) i pieniądzmi ze sprzedaży spłaca część
>naszego kredytu za nowe mieszkanie
>Czy w takim przypadku należy zapłacić podatek 19% od wartości
>sprzedaży odziedziczonego mieszkania? Jeżeli nie, to w jaki sposób
>rozegrać sprawę, aby nie czekać 5 lat ze sprzedażą mieszkania?
Najpierw sprzedac, potem kupic ? Niby obie metody uprawniaja do
zwolnienia z podatku, ale:
-za wczesniejsza splate jest kara (tzn oplata w banku zgodna z umowa)
-mniejszy kredyt to mniejsza prowizja i inne koszta,
-a nierzadko lepsze warunki.
J.
-
5. Data: 2016-05-26 02:20:23
Temat: Re: Uniknięcie podatku od szybkiej sprzedaży mieszkania
Od: witek <w...@g...pl>
On 5/25/2016 2:43 PM, Leszek Kowalski wrote:
> W dniu 2016-05-24 o 22:21, witek pisze:
>
>> Poz a tym nie wiem, czy US nie potraktuje tylko połowy kredytu jako jej.
>> Wiec jesli wartość mieszkania jest większa to od róznicy mogą policzyć
>> podatek co i tam się w efekcie może opłacać.
>
> Mieszkanie otrzymane w spadku sprzedamy za ok. 120 tys., a nowe kupimy
> za około 200 tys.
czyli ona kupi swoją połowę za 100 tys. 20 % od 20 tys pozostałosci da
sie chyba juz przezyc.
Można jeszcze kombinować, że współwłasność nie bedzie równa.
ona wnosi 120 tys ty 80% , tylko to trzeba zawrzec w akcie notarialnym.
>
>
>> Może warto pokombinować na kogo ten kredyt wziąć i czy przed slubem czy
>> poślubie itd itp.
>
> No i nad ta kwestią się właśnie zastanawiam, co w którym momencie
> zrobić, aby było jak najkorzystniej.
to zalezy dla kogo ma byc korzystniej,
Dla niej w przypadku rozwodu korzystniej byloby kupic mieszkanie tylko
na siebie. :)
Ja będę miał większą zdolność
> kredytową - małżonka (niedoszła) może tej zdolności nie mieć wcale...
>
zapytajcie jakiegos speca od podatkow
po pierwsze czy warto kupic jeszcze przed slubem czy juz po slubie.
no i w zasadzie kto mialby brac ten kredyt i ile.
Bralibyscie na poczatek ile? Calość ?
Kto wnosi wkład itp itd.
za duzo szczegółów, zeby sie dało odpowiedziec.
moze warto szukac kredytu na 240 tys?