-
1. Data: 2003-08-22 12:36:14
Temat: Umowa o dzielo z Hansem
Od: "Luki" <m...@p...com>
Witam,
(post byl kilka dni temu na pl.soc.prawo ale pozostal bez wiekszego echa :(
zalozmy taka sytuacje:
Jest sobie pewien domorosly webmajster, studnet przed 26 rokiem zycia,
nazwijmy go Luki ;)
Jest tez pewien "polski-niemiec", nazwijmy go Hans, mieszkajacy na stale w
Niemczech, ktory zapragnal miec swoja strone internetowa.
Hans i Luki dogaduja sie wzajemnie i Luki podejmuje sie wykonania zlecenia
Hansa.
Obie strony chca sie jednak prawnie zabezpieczyc sporzadzajac stosowna
umowe.
Zadna ze stron nie prowadzi DG.
Rozwazaja mozliwosc zawarcia umowy o dzielo i tu rodzi sie kilka
watpliwosci:
- czy mozna zawrzec umowe o dzielo miedzy dwoma osobami prywatnymi? (w
archiwach znalazlem, ze TAK)
- jesli tak, to jak wyglada sprawa odprowadzenia podatku i PITa na koniec
roku?
- czy nalezy spodziewac sie jakis "udziwnien" w zwiazku z tym, ze umowa ta
bedzie miedzy obywatelami roznych krajow?
- jezyk w jakim musi byc spisana umowa?
Mimo, iz podatek odprowadzany bedzie tylko od 50% calej kwoty, Hans krzywi
sie nieco na fakt, ze bedzie musial oddac fiskusowi czesc kasy (umowilismy
sie co do kwoty netto), a troche
tego bedzie, bo umowa opiewalaby na calkiem pokazna sumke:)
Co sie stanie jesli w dobrej wierze podpisze umowe, a Hans mimo wszystko nie
zaplaci podatku?
Powiem szczerze: podatek tez mi sie nie podoba ale chcialbym byc
zabezpieczony jakas umowa, czy istnieje moze jakas alternatywa (czyt. bez
podatku)?
Pozdrawiam,
Luki
-
2. Data: 2003-08-23 09:05:46
Temat: Re: Umowa o dzielo z Hansem
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 22 Aug 2003, Luki wrote:
>+ Witam,
>+
>+ (post byl kilka dni temu na pl.soc.prawo ale pozostal bez wiekszego echa :(
[...]
>+ Zadna ze stron nie prowadzi DG.
>+ Rozwazaja mozliwosc zawarcia umowy o dzielo i tu rodzi sie kilka
>+ watpliwosci:
>+ - czy mozna zawrzec umowe o dzielo miedzy dwoma osobami prywatnymi? (w
>+ archiwach znalazlem, ze TAK)
Możesz zapodać link ?
Bo kwestia jest sporna, z polskich przepisów wynika że *dla celów
podatkowych* świadczenie "osobom fizycznym" jest prowadzeniem DG.
Owszem, nie można wykluczyć że *dałoby* się podciągnąć pod "inne
przychody", ale nie widziałem takiego stanowiska urzędu lub sądu,
w samej ustawie jest wyłączenie że DG nie są usługi "wykonane
osobiście", ale z zastrzeżeniem: że wykonywane są *tylko*
na rzecz jakiejś DG i "nie są świadczone jednocześnie osobom
fizycznym nie prowadzącym DG".
Wyjątkiem są umowy "właściciela nieruchomości", który pomimo
nie prowadzenia DG może umowy na obsługę tej nieruchomości
powierzać osobom fizycznym (w tym zatrudniać np. ogrodnika
na umowę o pracę), ale na to jest wyraźny zapis w UoPDoOF !
Drugim wyjątkiem ujętym z ustawie będą wszystkie operacje
zwolnione z podatku - dajmy na to może ci ktoś jagód w lesie
nazbierać... (nie żartuję ! zajrzyj do ustawy :)).
Dlatego interesuje mnie podstawa prawna takiego twierdzenia:
ZUSowi mogłoby składkowiczów ubyć ;>
[...]
>+ - jezyk w jakim musi byc spisana umowa?
IMHO - wymóg umów "po polsku" dotyczy jedynie przypadku kiedy
umowa *w całości* będzie realizowana w .pl. Nie wiem jak
interpretować to co napisałeś, ale IMHO skoro "wyrób" ma
się znaleźć poza granicami kraju - to nie będzie to
w całości w .pl. Czyli - IMHO byłoby bez znaczenia.
Ale z tego nie wynika jeszcze "poprawność" umowy :(
pozdrowienia, Gotfryd