-
1. Data: 2007-07-11 05:48:12
Temat: Umowa o dzielo a VAT
Od: a...@o...fuw.edu.pl
Witam
Prosze o lopatologiczne wytlumaczenie laikowi kilku kwestii zwiazanych
z VAT-em. Przegladalem gugla i grupy i znalezione informacje nie
odnosily sie wprost do mojego problemu. Przepraszam jesli bedzie zbyt
dlugo, ale wole uniknac niedomowien.
Swiadcze uslugi pewnej firmie (nazwijmy ja A) na podstawie umowy o
dzielo (nie mam DG w znaczeniu ustawy o DG, nie jestem zarejestrowanym
VAT-owcem). W wolnych chwilach moge swiadczyc uslugi (sporadycznie)
jeszcze innej firmie (niech sie nazywa B). Firma B chce, zebym
wystawial im FV. Teoretycznie nie byloby z tym problemu, bo jak sie
dowiedzialem moge zarejestrowac sie jako platnik VAT bez "DG w
znaczeniu DG". Ze wzgledu na wartosc uslug nie przekroczylbym 10.000
euro rocznie, wiec moglbym byc zwolniony z bycia "czynnym" VAT-owcem.
I teraz moje pytania:
- Czy oplaca mi sie zwolnienie z VAT, czy lepiej "na upartego" go
oplacac ? Nie jest dla mnie priorytetem prostota rozwiazania, bardziej
interesuje mnie zawartosc kieszeni.
- Czy po przejsciu na VAT zmieni sie cos w rozliczeniach z firma A ?
Ile moge na tym stracic/zyskac ?
- Podobno bedac platnikiem VAT mozna odliczac VAT od zakupow
zwiazanych bezposrednio z wykonywana "DG w znaczeniu VAT". Na czym to
polega w praktyce i czy jest to rozwiazanie godne uwagi ze wzgledow
finansowych ?
- Na jakiej zasadzie powinienem swiadczyc uslugi firmie B ? Umowa o
dzielo ? Jakis inny rodzaj umowy ? Domyslam sie, ze dla B rozliczanie
sie z VAT-owcem jest bardziej atrakcyjne od rozliczen z nie-VAT-owcem.
Wiec chyba umowa o dzielo odpada, bo gdyby kombinacja UoD+FV byla
korzystna dla zleceniodawcy, to w takim wypadku dla firmy A tez byloby
korzystne zadanie ode mnie FV.
Pozdrawiam
Artur
-
2. Data: 2007-07-11 06:23:36
Temat: Re: Umowa o dzielo a VAT
Od: "PiotrB." <p...@n...pl>
Dnia 11-07-2007 o 07:48:12 <a...@o...fuw.edu.pl> napisał:
> - Czy oplaca mi sie zwolnienie z VAT, czy lepiej "na upartego" go
> oplacac ? Nie jest dla mnie priorytetem prostota rozwiazania, bardziej
> interesuje mnie zawartosc kieszeni.
To zależy. jeśli dla firmy A i B nie będzie problemem że do dotychczasowej
ceny swojej usługi dodasz 22% VAT to VAT ci się opłaca (zarabiasz tyle
samo co
do tej pory a zyskujesz zwrot naliczonego VAT od swoich wydatków).
Jeśli natomiast miałbyś zachować dotychczasową cenę końcową, to będziesz
zarabiał mniej o ten 22% VAT wpłacony do US czyli nie opłaca się.
Piotr
-
3. Data: 2007-07-11 08:14:41
Temat: Re: Umowa o dzielo a VAT
Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>
Dnia 11-07-2007 o 07:48:12 <a...@o...fuw.edu.pl> napisał(a):
> Witam
>
> Prosze o lopatologiczne wytlumaczenie laikowi kilku kwestii zwiazanych
> z VAT-em. Przegladalem gugla i grupy i znalezione informacje nie
> odnosily sie wprost do mojego problemu. Przepraszam jesli bedzie zbyt
> dlugo, ale wole uniknac niedomowien.
> Swiadcze uslugi pewnej firmie (nazwijmy ja A) na podstawie umowy o
> dzielo (nie mam DG w znaczeniu ustawy o DG, nie jestem zarejestrowanym
> VAT-owcem). W wolnych chwilach moge swiadczyc uslugi (sporadycznie)
> jeszcze innej firmie (niech sie nazywa B). Firma B chce, zebym
> wystawial im FV. Teoretycznie nie byloby z tym problemu, bo jak sie
> dowiedzialem moge zarejestrowac sie jako platnik VAT bez "DG w
> znaczeniu DG". Ze wzgledu na wartosc uslug nie przekroczylbym 10.000
> euro rocznie, wiec moglbym byc zwolniony z bycia "czynnym" VAT-owcem.
Uściślijmy - zwolniony jesteś defaultowo już teraz jesteś zwolniony
podmiotowo z opłacania VATu(chyba że świadczysz np. usługi rzeczoznawcze,
wtedy jesteś czynnym vatwcem tylko jeszcze o tym nie wiesz).
Jeśli się chcesz zarejestrować, to znaczy że chcesz zrezugnować ze
zwolnienia
podmiotowego(bo nie podejrzewam że się chcesz zarejestrować jako zwolniony
- a jest taka możliwość dla masochistów którzy chcą mieć papierek :) )
> I teraz moje pytania:
> - Podobno bedac platnikiem VAT mozna odliczac VAT od zakupow
> zwiazanych bezposrednio z wykonywana "DG w znaczeniu VAT". Na czym to
> polega w praktyce i czy jest to rozwiazanie godne uwagi ze wzgledow
> finansowych ?
To jest jedyny wariant w którym zyskujesz, jeśli nie masz za dużo
VATu w zakupach ściśle powiązanych z wykonywanymi dziełami,
bądź jeśli te umowy o dzieło to przykrywka dla czegoś innego,
to nic nie odliczysz i stracisz tylko czas i nerwy na papiery i kontrole.
> - Na jakiej zasadzie powinienem swiadczyc uslugi firmie B ? Umowa o
> dzielo ? Jakis inny rodzaj umowy ? Domyslam sie, ze dla B rozliczanie
> sie z VAT-owcem jest bardziej atrakcyjne od rozliczen z nie-VAT-owcem.
Dla VATowca nie ma znaczenia czy kupuje na fakture VAT czy nie - co
najwyżej
na fakturę VAT będzie mu niewygodnie, bo zapłaci podatek, nie będzie miał
od czego odliczyć i udzieli fiskusowi nieoprocentowanego kredytu.
Także bycie VATowcem jest korzystne tylko wtedy, jeśli możesz
odliczyć VAT z zakupów.
> Wiec chyba umowa o dzielo odpada, bo gdyby kombinacja UoD+FV byla
> korzystna dla zleceniodawcy, to w takim wypadku dla firmy A tez byloby
> korzystne zadanie ode mnie FV.
Jeśli nie masz zakupów z których mógłbyś odliczyć VAT,
to nie masz co myśleć o rezygnacji ze zwolnienia.
-
4. Data: 2007-07-11 17:59:34
Temat: Re: Umowa o dzielo a VAT
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 11 Jul 2007, t...@o...pl wrote:
> Dnia 11-07-2007 o 07:48:12 <a...@o...fuw.edu.pl> napisał(a):
>
>> Witam
>>
>> Swiadcze uslugi pewnej firmie (nazwijmy ja A) na podstawie umowy o
>> dzielo (nie mam DG w znaczeniu ustawy o DG, nie jestem zarejestrowanym
>> VAT-owcem). W wolnych chwilach moge swiadczyc uslugi (sporadycznie)
>> jeszcze innej firmie (niech sie nazywa B). Firma B chce, zebym
>> wystawial im FV. Teoretycznie nie byloby z tym problemu, bo jak sie
>> dowiedzialem moge zarejestrowac sie jako platnik VAT bez "DG w
>> znaczeniu DG". Ze wzgledu na wartosc uslug nie przekroczylbym 10.000
>> euro rocznie, wiec moglbym byc zwolniony z bycia "czynnym" VAT-owcem.
>
> Uściślijmy - zwolniony jesteś defaultowo już teraz jesteś zwolniony
> podmiotowo z opłacania VATu(chyba że świadczysz np. usługi rzeczoznawcze,
> wtedy jesteś czynnym vatwcem tylko jeszcze o tym nie wiesz).
> Jeśli się chcesz zarejestrować, to znaczy że chcesz zrezugnować ze zwolnienia
> podmiotowego(bo nie podejrzewam że się chcesz zarejestrować jako zwolniony
> - a jest taka możliwość dla masochistów którzy chcą mieć papierek :) )
Hm...
A co powiesz na protest, mój konkretnie, podnoszący taką sprawę że
umowy wykonywane osobiście z mocy przepisu kwalifikować się mogą
pod niepodleganie pod VAT?
Sprawa wygląda tak:
- jak mamy DG w rozumieniu DG :) i ustawy o PDoOD, to wszyscy mamy
jasność w sprawie VATu i jest jak piszesz
...ALE...
- jeśli jakiś dochód z mocy przepisów o PDoOD jest przychodem uzyskiwanym
osobiście, to bo długich bojach że oVATowywanie umów osobistych jest
absurdem, zmieniono zapisy ustawy o VAT tak, że jak ktoś nie ponosi
"odpowiedzialności wobec osób trzecich", to wylatuje z podlegania
pod VAT.
Art.15.1.3 (ustawy o VAT)
Jak dla mnie, nie jest oczywiste czy w dzisiejszym stanie prawnym nie
jest czasem tak, że o ile w 2004 USy mogły się czepiać i żądać
opodatkowaniem VAT, to dziś nie będą miały okazji do "wywalania
z VAT".
Tak źle i tak niedobrze.
Przepis do kitu, zgoda.
Sygnalizuję z mojej strony, że "widzę problem": nie bardzo można
swobodnie powiedzieć, że "umowa o dzieło jest oVATowana bo
tak chcę".
Idzie o tzw. "ustalanie stanu faktycznego" :)
Zaznaczam: idzie o *niepodleganie pod VAT*, a nie o zwolnienie z VAT!
pzdr, Gotfryd
-
5. Data: 2007-07-11 18:50:36
Temat: Re: Umowa o dzielo a VAT
Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>
Dnia 11-07-2007 o 19:59:34 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
napisał(a):
>
> Zaznaczam: idzie o *niepodleganie pod VAT*, a nie o zwolnienie z VAT!
>
No to rozwiązanie jest proste - co szkodzi prowadzić sobie na boku
ewidencję sprzedaży
na wszelki wypadek - jeśli nie podlega to ma spokój, jeśli podlega
to ma ewidencję :)
-
6. Data: 2007-07-11 19:28:07
Temat: Re: Umowa o dzielo a VAT
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 11 Jul 2007, t...@o...pl wrote:
>> Zaznaczam: idzie o *niepodleganie pod VAT*, a nie o zwolnienie z VAT!
>
> No to rozwiązanie jest proste - co szkodzi prowadzić sobie na boku ewidencję
> sprzedaży
> na wszelki wypadek - jeśli nie podlega to ma spokój, jeśli podlega
> to ma ewidencję :)
Co racja to racja :), ale raczej protestowałem przeciw sugestii, że
*jak chce* to może się opodatkować.
A tu już tak dobrze nie wygląda - bo jak korzysta ze zwolnienia, to
owszem, można zrezygnować.
Ale jak się nie podlega, to żadnej swobody nie ma :(
Moim zdaniem, jak najbardziej uzasadniony byłby przepis, który by
określał że "przy wykonywaniu umów osobistych na potrzeby *czynnego
podatnika VAT* *wykonawca może* wybrać podleganie pod VAT"
W sumie dla budżetu żadna różnica, jeśli chodzi o opodatkowanie
zarobków (i innych zwolnionych kosztów)!
pzdr, Gotfryd
-
7. Data: 2007-07-11 20:43:22
Temat: Re: Umowa o dzielo a VAT
Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>
Dnia 11-07-2007 o 21:28:07 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
napisał(a):
>
> Moim zdaniem, jak najbardziej uzasadniony byłby przepis, który by
> określał że "przy wykonywaniu umów osobistych na potrzeby *czynnego
> podatnika VAT* *wykonawca może* wybrać podleganie pod VAT"
> W sumie dla budżetu żadna różnica, jeśli chodzi o opodatkowanie
> zarobków (i innych zwolnionych kosztów)!
>
To tak jak z tym art. 88 ust 3a pkt 2 (bodajże) ustawy o vat - jeśli
na fakturze zostanie wykazany VAT od dostawy zwolnionej, to nabywca
może odliczyć pod warunkiem że sprzedawca zapłacił - i wszyscy są
zadowoleni.
Niestety planowana nowelizacja ma nam to zabrać...
-
8. Data: 2007-07-12 05:36:27
Temat: Re: Umowa o dzielo a VAT
Od: a...@o...fuw.edu.pl
On 11 Lip, 19:59, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
> - je li jaki dochód z mocy przepisów o PDoOD jest przychodem uzyskiwanym
> osobi cie, to bo d ugich bojach e oVATowywanie umów osobistych jest
> absurdem, zmieniono zapisy ustawy o VAT tak, e jak kto nie ponosi
> "odpowiedzialno ci wobec osób trzecich", to wylatuje z podlegania
> pod VAT.
> Art.15.1.3 (ustawy o VAT)
>
No OK. Zgoda.
Problem jest tego typu, ze firma B chce, zebym im wystawial FV. A to
moge zrobic
tylko jako podatnik VAT.
Co wtedy ? Zakladanie DG mija sie z celem, bo ZUS zezre znaczna czesc
dochodu.
Od strony prawnej AFAIK nie *musialbym* rejestrowac DG, a skoro bym
nie musial
- to bym nie chcial z powodu j.w. Czy rozwiazaloby sprawe takie
skonstruowanie
umowy (jakiej ? o dzielo ? jakiejs innej ?), ze ja ponosze
odpowiedzialnosc wobec
"osob trzecich" ?
-
9. Data: 2007-07-12 07:28:01
Temat: Re: Umowa o dzielo a VAT
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Dnia Wed, 11 Jul 2007 22:43:22 +0200, t...@o...pl napisał(a):
> To tak jak z tym art. 88 ust 3a pkt 2 (bodajże) ustawy o vat - jeśli
> na fakturze zostanie wykazany VAT od dostawy zwolnionej, to nabywca
> może odliczyć pod warunkiem że sprzedawca zapłacił - i wszyscy są
> zadowoleni.
>
> Niestety planowana nowelizacja ma nam to zabrać...
Dwa tygodnie temu było w Rzeczypospolitej. To "zabranie" wynika z wyroków
ETS, który uznał, że w takim wypadku prawa do odliczenia nie ma.
-
10. Data: 2007-07-12 07:33:52
Temat: Re: Umowa o dzielo a VAT
Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>
Dnia 12-07-2007 o 09:28:01 jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
napisał(a):
> Dnia Wed, 11 Jul 2007 22:43:22 +0200, t...@o...pl napisał(a):
>
>> To tak jak z tym art. 88 ust 3a pkt 2 (bodajże) ustawy o vat - jeśli
>> na fakturze zostanie wykazany VAT od dostawy zwolnionej, to nabywca
>> może odliczyć pod warunkiem że sprzedawca zapłacił - i wszyscy są
>> zadowoleni.
>>
>> Niestety planowana nowelizacja ma nam to zabrać...
>
> Dwa tygodnie temu było w Rzeczypospolitej. To "zabranie" wynika z wyroków
> ETS, który uznał, że w takim wypadku prawa do odliczenia nie ma.
>
Wiem, tylko po co słuchać eurosojuza w niekorzystnych sprawach