eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiSzukam prawnika,spec.ZUS,Lublin
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2006-11-23 15:47:08
    Temat: Szukam prawnika,spec.ZUS,Lublin
    Od: "Arturro" <a...@o...pl>

    Witam.
    Szukam prawnika jak w tytule.
    Sprawa toczy się w Lublinie przeciw decyzji ZUS.
    Sprawa tyczy się chorobowego dla kobiety w ciazy. ZUS nie uznał podwyzki
    wynagrodzenia. Aneks do umowy o prace z data 31-12-2004r podpisaly strony.
    Prawie dwa miesiace pozniej dziewczyna dowiedziala sie, ze jest w ciazy.
    Prawnicy ZUS wymyslaja nowe kruczki jak odwlec sprawe lub podwazyc
    wiarygodnosc dokumentow lub swiadkow. Co gorsze sedzia (kobieta!) nie pomaga
    wrecz przeszkadza!!!
    Sprawa niby wygrana ale bez prawnika bedzie trwala laaaaaata.

    Pomocy

    Arturro



  • 2. Data: 2006-11-23 16:16:06
    Temat: Re: Szukam prawnika,spec.ZUS,Lublin
    Od: "Nikiel ;-\)" <n...@p...fm>

    Użytkownik "Arturro" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:d6bb0$4565c27e$594e0b1c$31542@news.chello.pl...
    > Witam.
    > Szukam prawnika jak w tytule.
    > Sprawa toczy się w Lublinie przeciw decyzji ZUS.

    Rzuć ten post na pl.regionalne.lublin, a poza tym postrasz ich, że i tak
    przegrają, gdyż w Polsce obowiązuje swoboda zawieranych umów i nie mogą
    podważać ustaleń stron - czyli pracodawcy i pracownika. Postrasz ich, że
    z pewnością przegrają, a ty masz czas aby chodzić po sądach, więc ci to
    wsio rybka. W sumie, ta podwyżka pewnie była niższa niż koszty
    ewentualnej rozprawy/prawników/koszty twojego prawnika itp. Możesz
    przedstawić im symulację wyliczeń...




    Pozdrawiam
    {wysfvhobtdanquaojuedy}[kROT11k]

    Nikiel ;-)

    --
    # od niklu # # gg - 4939629 #
    # Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
    # (A. Einstein) #


  • 3. Data: 2006-11-23 16:27:49
    Temat: Re: Szukam prawnika,spec.ZUS,Lublin
    Od: wombi <w...@n...pl>

    Arturro napisał(a):
    > Co gorsze sedzia (kobieta!) nie pomaga
    > wrecz przeszkadza!!!

    Sędzia nie jest od pomagania jednej ze stron.Sędzia jest po to,żeby
    rozstrzygnąć spór.


  • 4. Data: 2006-11-23 20:27:13
    Temat: Re: Szukam prawnika,spec.ZUS,Lublin
    Od: "Arturro" <a...@o...pl>


    Użytkownik "wombi" <w...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:ek4m5t$p1v$1@mx1.internetia.pl...
    > Arturro napisał(a):
    >> Co gorsze sedzia (kobieta!) nie pomaga wrecz przeszkadza!!!
    >
    > Sędzia nie jest od pomagania jednej ze stron.Sędzia jest po to,żeby
    > rozstrzygnąć spór.

    Wombi, nie masz co robic?
    Czytaj "przeszkadza".
    Jak nie mozesz pomoc to sie nie odzywaj i nie denerwuj.
    Gdybys przeczytal od kiedy sie z ZUSem bujamy (prawie 2 lata) a bez prawnika
    napewno jeszcze kolejne 2 do 4 lat (wyliczony czas wynika z doswiadczen
    wielu kobiet wypowiadajacych sie na roznych forach) i wiedzialbys ile razy
    przy obcych ludziach kobieta musi wyjasniac kiedy miala miesiaczke, kiedy
    robila test, kiedy byla u ginekologa i jakie jej badania robil, to bys
    zamkna jape.



  • 5. Data: 2006-11-23 21:25:03
    Temat: Re: Szukam prawnika,spec.ZUS,Lublin
    Od: wombi <w...@n...pl>

    Arturro napisał(a):
    > Użytkownik "wombi" <w...@n...pl> napisał w wiadomości
    > news:ek4m5t$p1v$1@mx1.internetia.pl...
    >> Arturro napisał(a):
    >>> Co gorsze sedzia (kobieta!) nie pomaga wrecz przeszkadza!!!
    >> Sędzia nie jest od pomagania jednej ze stron.Sędzia jest po to,żeby
    >> rozstrzygnąć spór.
    >
    > Wombi, nie masz co robic?
    > Czytaj "przeszkadza".
    > Jak nie mozesz pomoc to sie nie odzywaj i nie denerwuj.
    > Gdybys przeczytal od kiedy sie z ZUSem bujamy (prawie 2 lata) a bez prawnika
    > napewno jeszcze kolejne 2 do 4 lat (wyliczony czas wynika z doswiadczen
    > wielu kobiet wypowiadajacych sie na roznych forach) i wiedzialbys ile razy
    > przy obcych ludziach kobieta musi wyjasniac kiedy miala miesiaczke, kiedy
    > robila test, kiedy byla u ginekologa i jakie jej badania robil, to bys
    > zamkna jape.

    A co to ma do tego co ja napisałem? Rozumiem to wszystko i
    współczuję.Napisałem Ci tylko,że nie masz sie spodziewać pomocy ze
    strony sędziego.Nie jest od tego.Od pomocy stronie jest adwokat/radca.
    Mimo wszystko pozdrawiam.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1