Witam,

Sytuacja jest następująca:

1) pracowałem sobie na podstawie umowy o pracę dla spółki A

2) wypowiedziałem umowę o pracę i założyłem działalność gospodarczą w
celu wykonywania pracy i fakturowania spółki B. Wybrałem podatek
liniowy. Spółki A i B nie są w jakimkolwiek stopniu powiązane ani
formalnie ani faktycznie. Nie konkurują ani nie współpracują ze sobą i
raczej nigdy nie będą, choćby na rozłaczny geograficzny obszar działania.

3) zgłosił sie do mnie moj były pracodawca (spółka A) i poprosił o
dalszą współpracę proponując podpisanie umowy o świadczenie usług.
Spółka B nie ma nic przeciwko temu, żebym pracował również dla spółki A.
Spółka A nie ma nic przeciwko temu, że pracuję dla spółki B.

I teraz - po tym trochę zbyt długim wstępie - pytania:

Czy ja mogę podpisać umowę o świadczenie usług ze spółką A jako "Jan
Kowalski" (osoba fizyczna nie prowadząca działalności gospodarczej)?
Jak się nietrudno domyśleć chodzi o utrzymanie opodatkowania liniowego
ponieważ przeważająca większośc (75%) dochodów będzie pochodziła z
fakturowania spółki B.

Podkreślam, że nie chodzi tu o optymalizację podatkową dochodów od
byłego pracodawcy (spółki A). Godzę się na opodatkowanie na zasadach
ogólnych. Bardziej mi zależy na utrzymaniu dobrych stosunków z byłym
pracodawcą niż na zaoszczędzeniu "paru złotych".

Jeśli na powyższe pytanie jest odpowiedź pozytywna to proszę o
skierowanie mnie w kierunku odpowiedniej podstawy prawnej na wypadek
gdyby Urząd Skarbowy był innego zdania.

Jeśli na powyższe pytanie jest natomiast odpowiedź negatywna to
rozumiem, że mojego byłego pracodawcę może fakturować kolejna spółka C,
której jestem współudziałowcem) a ja będę fakturował spółkę C.

Nie ma w tym jakichkolwiek aspektów związanych z nieuczciwą konkurencją.
Wszystkie 3 spółki wiedzą o sobie, bezpośrednio ze sobą nie konkurują i
godzą się na taki układ.

A może jest jakiś inny sposób na rozwiązanie tego problemu?

Z góry dziękuję za sugestie.

Pozdrawiam

Piotrek

do góry