Rozpoczynam działalność, mam już za sobą wpisy, regony i US - choć ten
ostatni nie do końca, na wyczucie wypełniłem zgłoszenie Vat-r i Nip-1. Coś
niecoś wiem o prowadzeniu paierów, ale chyba nie wiem nazbyt wiele. Jak
każdy rozpoczynający chciałbym oszczędzić i nie wydawać fortuny na start i
to też dotyczy prowadzenia księgowości. Z drugiej jednak strony wydatki na
księgową będą chyba kroplą w możu jeżeli US lub ZUS wlepi mi mandat za
bajzel w paierach albo niezłożenie jakiegoś tam kwitu w terminie. I tu moje
pytanie, czy prowadzenie księgowości własnej firmy gdzie w ciągu miesiąca
wystawię max 5 faktur Vat i trochę pojeżdzę autem jest na tyle skomplikowane
by kożystać z Biura Rachunkowego które żąda odemnie 200 zł na miesiąc??? Te
wydatki są dla mie stanowczo za duże, to w końcu 1/3 mojego ZUS'u! Proszę,
podszkolcie mnie trochę w księgowości, lub gdzie mogę znaleźć informacje na
ten temat. Strony internetowe jakie dotąd odwiedziłem to dla mnie wyższa
jazda, www.infor.pl i inne to dobre źródło ale nie dla mnie, może ktoś mi
poda adres gdzie autor jasno i bez owijania w bawełnę opisuje jak należy
prowadzić KPiR, co wpisywać w poszczególnych pozycjach i co z czego wynika,
jak wypełniać deklaracje PIT-5 VAT-7 DRA. To co do którego dnia mam złożyć i
gdzie już wiem, ale nie wiem skąd wyłuskać kwoty do papierów. NP. kupujesz
towar otrzymujesz FA i wpisujesz ją do książki KPiR w pozycji 1 jako zakup
.... itd. Wystawiasz FA sprzedaży i też wpisujesz ją do KPiR w pozycji 1
jako sprzedaż. Notujesz kilometry auta i wpisujesz kilometrówkę, ładnie
powiedziane, ale nie bardzo jarzę o co chodzi z tą kilometrówką.
Dzięki!

do góry

Witam
Samodzielne prowadzenie to zaden problem.
Jezeli zdecydowales sie na prowadzenie firmy, to poradzisz sobie z
papierkami. Zaczynalem 15 lat temu z pelna ksiegowoscia i poradzilem
sobie..Troszke trzeba sie poduczyc. Jak chcesz podesle Ci arkusz excela
ktory zrobilem dawno i korzystam z niego do dzisiaj. Oblicza wszystko Vat,
zus, zdrowotne, pod.doch, lista plac. Nie wiem czy bedzie dobry na ksiazke,
ale mala firme masz jak na dloni na jednym ekranie, a kalkulacja kosztow
jest bardzo wazna.
Pozdrawiam
Marekf

do góry

Dn 11 mar 2002, przeczytalem na grupie pl.soc.prawo.podatki:

>Witam
>Samodzielne prowadzenie to zaden problem.
>Jezeli zdecydowales sie na prowadzenie firmy, to poradzisz sobie z
>papierkami. Zaczynalem 15 lat temu z pelna ksiegowoscia i poradzilem
>sobie..Troszke trzeba sie poduczyc. Jak chcesz podesle Ci arkusz excela
>ktory zrobilem dawno i korzystam z niego do dzisiaj. Oblicza wszystko
>Vat, zus, zdrowotne, pod.doch, lista plac. Nie wiem czy bedzie dobry na
>ksiazke, ale mala firme masz jak na dloni na jednym ekranie, a
>kalkulacja kosztow jest bardzo wazna.
>Pozdrawiam
>Marekf
>
>
>

Z tego co wiem to prowadzenie dokumentacji w Excellu nie jest w pelni
legalne tzn urzadzenia ksiegowe musza spelniac pewne warunki, np
przynajmniej teoretyczna blokada poprawek wstecznych...

Cena 200 zl za ekstremalnie prosta firme (w Warszawie ) jest normalna

--
Na poczatku byl chaos,
a potem entropia wciaz rosla...
###################################
Artur Zawadzki a...@p...onet.pl

do góry

> Z tego co wiem to prowadzenie dokumentacji w Excellu nie jest w
pelni
> legalne tzn urzadzenia ksiegowe musza spelniac pewne warunki, np
> przynajmniej teoretyczna blokada poprawek wstecznych...
>
> Cena 200 zl za ekstremalnie prosta firme (w Warszawie ) jest
normalna

Gdzie znalazłeś te ograniczenia.
Nawet "papier" tego nie wymaga.

CEZ

do góry

my tu gadu, gadu a ja dalej nie za bardzo wiem z którego końca kija mam sie
zabrać za księgowość. Jakieś sugestie? Dzięki!
PS> tak sobie siedzę przed kompem i "obiecuję" sobie, że jak już czegoś się
nauczę to napewno nie zostawię tego dla siebie, trzeba będzie się wziąść za
siebie i zmajstrować jakąś stronę z poradami praktycznymi dla "potomnych", a
jak na razie to mażenia ściętej głowy bo po pierwsze trochę za mało wiem, po
drugie jak się nauczę podstaw to pewnie minie mi zapał a po trzecie to w
między czasie trzeba będzie prowadzić firmę i zarabiać na to wszystko ...
:-)

Użytkownik "Cezary F." <c...@i...pl> napisał w wiadomości
news:a6j90t$rdh$1@news.tpi.pl...
>
> Gdzie znalazłeś te ograniczenia.
> Nawet "papier" tego nie wymaga.
>
> CEZ
>

do góry

> Z tego co wiem to prowadzenie dokumentacji w Excellu nie jest w pelni
> legalne tzn urzadzenia ksiegowe musza spelniac pewne warunki, np
> przynajmniej teoretyczna blokada poprawek wstecznych...
Księgowosci nie musisz prowadzic na zadnym programie. Mozesz recznie sobie
pisac. Kiedys byla taka ksiega handlowa do ktorej sie wpisywalo wszystko.
Biznes planu, rachunku kosztow i wynikow nikt Ci nie zabroni robic, czy to
na kalkulatorze, czy w excellu.
Dobra ksiegowa, czy tez firma ktora prowadzi Ci rachunki to nie ta, ktora
wpisuje cyferki i wypelnia deklaracje. Jestem ciekawy, czy za 200 zl/mies
jakies biuro przypomni Ci, ze masz za duze koszty plac, wydatki czy cos
innego.
Pozdrawiam
MarekF

do góry

no właśnie dlatego wolę im nie płącić za "nic" w końcu księgowa to też
człowiek tylko trochę więcej wie odemnie, ale mam zamiar to zmienić, jak już
będę znał podstawy to wkońcu od czasu do czasu będę mógł prześledzić zmiany
w przepisach w końcu tyle tego w internecie jest, że teraz to już nie
problem z informacją. W końcu jak sam będę prowadził pariery to nic mi nie
umknie i nie będę się musiał tłumaczyć w US i ZUS'ie za coś czego nie
zrobiłem, a co do ubezpieczenia cywilnego w biurach rachunkowych to z tym
bywa różnie jak jest to płaci się słono a jak nie mam to te pieniądze są
niższe ale ryzyko duże, babka nie wystawia Ci niczego i w NIP-1 wpisujesz
siebie jako prowadzącego księgowość więc gdzie tu polityka, jak mam sam
prowadzić księgowość, niech więc to będzie prawdą i miec pewność i
odpowiedzialność za swoje błędy. Trochę ty nabluzgałem, jeśli ktokolwiek
czuje się urażny moją wypowiedzią przepraszam!

Użytkownik "MarekF" <m...@a...alpha.pl> napisał w wiadomości
news:3c8d2eda$1@news.vogel.pl...
> > Z tego co wiem to prowadzenie dokumentacji w Excellu nie jest w pelni
> > legalne tzn urzadzenia ksiegowe musza spelniac pewne warunki, np
> > przynajmniej teoretyczna blokada poprawek wstecznych...
> Księgowosci nie musisz prowadzic na zadnym programie. Mozesz recznie sobie
> pisac. Kiedys byla taka ksiega handlowa do ktorej sie wpisywalo wszystko.
> Biznes planu, rachunku kosztow i wynikow nikt Ci nie zabroni robic, czy to
> na kalkulatorze, czy w excellu.
> Dobra ksiegowa, czy tez firma ktora prowadzi Ci rachunki to nie ta, ktora
> wpisuje cyferki i wypelnia deklaracje. Jestem ciekawy, czy za 200 zl/mies
> jakies biuro przypomni Ci, ze masz za duze koszty plac, wydatki czy cos
> innego.
> Pozdrawiam
> MarekF
>
>

do góry

A tak troszkę poważniej:

Myślę, że najlepszą metodą byłoby poprowadzenie KPR i VAT samemu (przy tak
małej liczbie dokumentów można ręcznie, bez programu) i gdy uzbiera się
trochę pytań - pójście do dobrego księgowego na jednorazowe konsultacje.

Ja prowadzę sobie księgowość od 10 lat. Były niewielkie wpadki, ale
słyszałem, że biurom rachunkowym też się zadrzają.

Czasem masz większe szanse na uniknięcie błędu. Na przykład w biurze może
zdarzyć się, że zamiast rachuku na 300 zł wpiszą przychód 3000 zł, (nie
wiedzą, ila za jaką pracę się należy) a Ty raczej tak się nie pomylisz.

Pozdrawiam
Krzysztof

do góry

Andrzej W. Zšbik napisał:
>
> no właœnie dlatego wolę im nie płšcić za "nic" w końcu księgowa to też
> człowiek tylko trochę więcej wie odemnie, ale mam zamiar to zmienić, jak już
> będę znał podstawy to wkońcu od czasu do czasu będę mógł przeœledzić zmiany
> w przepisach w końcu tyle tego w internecie jest, że teraz to już nie
> problem z informacjš. W końcu jak sam będę prowadził pariery to nic mi nie
> umknie

To Ci sie tak tylko zdaje. Jak wpadniesz w wir pracy to jakis termin
moze Ci umknac.

i nie będę się musiał tłumaczyć w US i ZUS'ie za coœ czego nie
> zrobiłem,

Ale z tego co zrobiles na pewno.

a co do ubezpieczenia cywilnego w biurach rachunkowych to z tym
> bywa różnie jak jest to płaci się słono a jak nie mam to te pienišdze sš
> niższe ale ryzyko duże, babka nie wystawia Ci niczego i w NIP-1 wpisujesz
> siebie jako prowadzšcego księgowoœć więc gdzie tu polityka, jak mam sam
> prowadzić księgowoœć, niech więc to będzie prawdš i miec pewnoœć i
> odpowiedzialnoœć za swoje błędy.

To trzeba brac takie biuro, ktore przyjmuje na siebie odpowiedzialnosc i
reprezentuje Cie przed urzedami.
No a ceny - faktycznie w warszawie to sa chyba z kosmosu.

Wybor nalezy do Ciebie - ja przez 5 lat prowadzile dokumentacje zony ale
jak przeszla na VAT i zatrudnila ludzi to juz sobie dalem spokoj - za
duze ryzyko.
Vat tez prowadzilem ale jest z tym troche roboty - trzeba sobie
przekalkulowac co sie bardziej oplaci.

Jesli podolasz - prowadz sam. Jesli zobaczysz ze nie dajesz sobie rady -
w kazdej chwili mozesz przejsc pod skrzydelka biura rachunkowego (a
najlepiej jesli to polaczenie biura i kancelarii prawnej - to wtedy
pelny luksus).
--
Pozdrowienia
J.

do góry

On Mon, 11 Mar 2002 23:34:03 +0100, "Andrzej W. Ząbik"
<z...@k...com.pl> wrote:

>no właśnie dlatego wolę im nie płącić za "nic" w końcu księgowa to też
>człowiek tylko trochę więcej wie odemnie, ale mam zamiar to zmienić, jak już
>będę znał podstawy to wkońcu od czasu do czasu będę mógł prześledzić zmiany
>w przepisach w końcu tyle tego w internecie jest, że teraz to już nie
>problem z informacją. W końcu jak sam będę prowadził pariery to nic mi nie

No właśnie, tyle tego jest. Niby problemu z informacją nie ma ale jej
jakość jest tak niska, że często trzeba dodatkowej wiedzy i
doświadczenia żeby sobie z tym dać radę. Przepisy zmieniają się tak
szybko, że samo ich śledzenie zajmie Ci mnóstwo czasu. A kiedy masz
zamiar wykonywać swoją podstawową działalność?




Sławomir Dąbrowski

do góry