Witam,

Najpierw wersja uproszczona, dla lepszej klarownosci:

1-os DG, VAT, KPiR (zadady ogólne), mały samochód osobowy w EŚT.
Była stłuczka, moja wina, naprawa z AC.
Samochod naprawiony, w warsztacie zapłaciłem VAT,
a część "netto" kosztów naprawy warsztat otrzyma od ubezpieczyciela.

Wiem, że ten VAT moge sobie w calosci odliczyć w najblizszej
deklaracji VAT-7. Nie wiem jednak jak to zrobić technicznie
w papierach. Co wpisać do KPiR?
Co wpisać na formularzu VAT-7? Bo tam sie normalnie wpisuje
netto, a obok podatak, a tutaj to netto jakby nie jest moje.
Ale przeciez nie mogę wpisać netto 0 zł, a obok VAT 400 zł.

Proszę o podpowiedź, jak to wszystko "zaksięgować" prawidłowo.

Teraz wersja nieco bardziej skomplikowana:

Wszystko j.w., z tym, że towarzystwo ubezp. orzekło, że ja muszę
zapłacić z wlasnej kieszeni nie tylko VAT, ale także pewną część
kwoty netto (najgorsze że już 3 tydzień liczą jaką część i doliczyć
się nie mogą). Wzięło się to stad, że samochód miałem ubezpieczony
ze zniżką 60%, a teraz się okazało, że przysługiwało mi 40%. Po prostu
agent sie pomylił, a ja nie drążyłem. I tak mi sie drogo wydawało.

Czy warto ryzykować i tę część "moją" z kwoty netto wpisywać
sobie w koszty do KPiR? Jesli tak, to wlasciwie na podstawie czego?
Nie chce za bardzo komplikwoć i się narażać na nieprzyjemnosci.

W pełni zadowoli mnie wyczerpujaca odpowiedź na pierwszą część maila.

Dzięki,

Pozdrawiam,

latet

do góry

Użytkownik Latet napisał:

> Witam,
>
> Najpierw wersja uproszczona, dla lepszej klarownosci:
>
> 1-os DG, VAT, KPiR (zadady ogólne), mały samochód osobowy w EŚT.
> Była stłuczka, moja wina, naprawa z AC.
> Samochod naprawiony, w warsztacie zapłaciłem VAT,
> a część "netto" kosztów naprawy warsztat otrzyma od ubezpieczyciela.
>
> Wiem, że ten VAT moge sobie w calosci odliczyć w najblizszej
> deklaracji VAT-7. Nie wiem jednak jak to zrobić technicznie
> w papierach. Co wpisać do KPiR?
> Co wpisać na formularzu VAT-7? Bo tam sie normalnie wpisuje
> netto, a obok podatak, a tutaj to netto jakby nie jest moje.
> Ale przeciez nie mogę wpisać netto 0 zł, a obok VAT 400 zł.
>
> Proszę o podpowiedź, jak to wszystko "zaksięgować" prawidłowo.
>
> Teraz wersja nieco bardziej skomplikowana:
>
> Wszystko j.w., z tym, że towarzystwo ubezp. orzekło, że ja muszę
> zapłacić z wlasnej kieszeni nie tylko VAT, ale także pewną część
> kwoty netto (najgorsze że już 3 tydzień liczą jaką część i doliczyć
> się nie mogą). Wzięło się to stad, że samochód miałem ubezpieczony
> ze zniżką 60%, a teraz się okazało, że przysługiwało mi 40%. Po prostu
> agent sie pomylił, a ja nie drążyłem. I tak mi sie drogo wydawało.
>
> Czy warto ryzykować i tę część "moją" z kwoty netto wpisywać
> sobie w koszty do KPiR? Jesli tak, to wlasciwie na podstawie czego?
> Nie chce za bardzo komplikwoć i się narażać na nieprzyjemnosci.
>
> W pełni zadowoli mnie wyczerpujaca odpowiedź na pierwszą część maila.
>
Fakturę za naprawę z warsztatu dostałeś? Dostałeś. To ją zaksięguj.
Normalnie: netto 1000, VAT 220, brutto 1220. Do VATu i do dochodowego.
Kiedyś tam (jak już się doliczą ile) warsztat dostanie pieniądze a Ty
decyzję o przyznaniu odszkodowania. I też ją zaksięguj. Jako przychód
(pozostały przychód, tam gdzie odsetki bankowe). I jak tego
odszkodowania będzie np 800 to będziesz miał per saldo 200 zł swojego
kosztu.

pzdr

Tomek

----------------------------------------------------
----------------
Oto nowa sila twojej komorki. Tapety z najsilniejszym Polakiem...
Sciagnij >> http://link.interia.pl/f1874 <<

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki

do góry

> Fakturę za naprawę z warsztatu dostałeś? Dostałeś. To ją zaksięguj.
> Normalnie: netto 1000, VAT 220, brutto 1220. Do VATu i do dochodowego.
> Kiedyś tam (jak już się doliczą ile) warsztat dostanie pieniądze a Ty
> decyzję o przyznaniu odszkodowania. I też ją zaksięguj. Jako przychód
> (pozostały przychód, tam gdzie odsetki bankowe). I jak tego odszkodowania
> będzie np 800 to będziesz miał per saldo 200 zł swojego kosztu.

Przyznam, że logicznie patrząc jest to zdrowe i uzasadnione.

Tylko ze na fakturze jest wyraznie zaznaczone przy
kwocie netto ("pokrywa ubezpieczyciel"). Tak wieć jakoś
tak bym sie troche bał księgować "nie swój" wydatek...

latet

do góry

Użytkownik Latet napisał:

>
> Tylko ze na fakturze jest wyraznie zaznaczone przy
> kwocie netto ("pokrywa ubezpieczyciel"). Tak wieć jakoś
> tak bym sie troche bał księgować "nie swój" wydatek...
>
Popatrz na to tak: koszt jest Twój i przychód też. I teraz żeby nie bić
niepotrzebnie piany to robisz cesję wierzytelności. Jest OK? Jest.
Pracowałem przez dłuższą chwilę w księgowości dużego warsztatu
blacharskiego. Ile ja się tego natłumaczyłem klientom...

pzdr

Tomek

----------------------------------------------------
----------------
Oto nowa sila twojej komorki. Tapety z najsilniejszym Polakiem...
Sciagnij >> http://link.interia.pl/f1874 <<

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki

do góry

On Wed, 20 Apr 2005, Latet wrote:

>+ Witam,
>+
>+ Najpierw wersja uproszczona, dla lepszej klarownosci:
>+
>+ 1-os DG, VAT, KPiR (zadady ogólne), mały samochód osobowy w EŚT.
>+ Była stłuczka, moja wina, naprawa z AC.
>+ Samochod naprawiony, w warsztacie zapłaciłem VAT,
>+ a część "netto" kosztów naprawy warsztat otrzyma od ubezpieczyciela.
>+
>+ Wiem, że ten VAT moge sobie w calosci odliczyć w najblizszej
>+ deklaracji VAT-7. Nie wiem jednak jak to zrobić technicznie
>+ w papierach. Co wpisać do KPiR?
>+ Co wpisać na formularzu VAT-7? Bo tam sie normalnie wpisuje
>+ netto, a obok podatak, a tutaj to netto jakby nie jest moje.
>+ Ale przeciez nie mogę wpisać netto 0 zł, a obok VAT 400 zł.

Latet, moment.
Kto dostał fakturę za naprawę ?

Bo mi to się wydawało że rozlicza się to tak:
- sprawdzamy czy było ubezpieczenie ;)
- jeśli tak:
-- naprawa netto stanowi KOSZT
-- VAT od naprawy idzie do odliczenia
-- zwrot od ubezpieczyciela jest *przychodem* !!!!

Coś nie tak ??

>+ Teraz wersja nieco bardziej skomplikowana:

Dopasuj do powyższego - i jak nie znajdziesz błędu w logice
to masz jasność co i jak :)
Dlaczego miałbyś "odpuścić" koszt ?

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

On Wed, 20 Apr 2005, Latet wrote:

Tak BTW - nie przeczytałem wszystkich wątków przed poprzednią
odpowiedzią :), jak widzisz... "popieram" :)

>+ > Fakturę za naprawę z warsztatu dostałeś? Dostałeś. To ją zaksięguj.
[...]
>+ > decyzję o przyznaniu odszkodowania. I też ją zaksięguj. Jako przychód
[...]
>+ Przyznam, że logicznie patrząc jest to zdrowe i uzasadnione.
>+
>+ Tylko ze na fakturze jest wyraznie zaznaczone przy
>+ kwocie netto ("pokrywa ubezpieczyciel"). Tak wieć jakoś
>+ tak bym sie troche bał księgować "nie swój" wydatek...

Ależ... to znaczy że będziesz się bał zaksięgować *każdą* fakturę
na której np. będzie opis "zapłata/potrącenie kompensatą" ?
No bo przecież to będzie "nie twój" wydatek, wierzyciel wziął
towar za towar - a ty nie zapłaciłeś... ;)
Zauważ (ustwa):
+++
Art. 14. 1. Za przychód z działalności, o której mowa w art. 10 ust.
1 pkt 3, uważa się [...]
....
2. Przychodem z działalności gospodarczej są również:
....

12) otrzymane odszkodowania za szkody dotyczące składników majątku
związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą lub z prowadzeniem
działów specjalnych produkcji rolnej.
----

Czy jest jasne że otrzymane odszkodowanie *musisz* uznać za
przychód ? Uważasz że ma się stać *dochodem* ? ;)

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

> Bo mi to się wydawało że rozlicza się to tak:
> - sprawdzamy czy było ubezpieczenie ;)
> - jeśli tak:
> -- naprawa netto stanowi KOSZT
> -- VAT od naprawy idzie do odliczenia
> -- zwrot od ubezpieczyciela jest *przychodem* !!!!
> Coś nie tak ??
>>+ Teraz wersja nieco bardziej skomplikowana:
> Dopasuj do powyższego - i jak nie znajdziesz błędu w logice
> to masz jasność co i jak :)
> Dlaczego miałbyś "odpuścić" koszt ?


OK, dzieki. Przekonaliscie mnie calkowicie.
Faktura jest na mnie, oczywiscie, kwietniowa.

Jedyny mały problem jeszcze w tym, ze ubezpieczyciel
straszliwie ociąga się z wydaniem decyzji o dokladnej
wysokosci odszkodowania. Nie wiem czy zdążą wydać
tę decyzję z datą kwietniową. Rozumiem, że mam się
tym nie przejmować, i najwyzej ten przychód z tytułu
odszkodowania będę miał majowy?

No i juz dla calkowitego spokoju - czy są jakieś wymogi
co do dokumentu, ktory wyda ubezpieczyciel (tego na podstawie
ktorego policzę sobie przychód?). No, bo faktura to przeciez
nie bedzie, raczej jakieś pisemko...
Moze przy jego odbiorze powinienem nalegać na jakaś szczególną
formę tego dokumentu?

Dzięki,

latet

do góry

On Thu, 21 Apr 2005, Latet wrote:

>+ wysokosci odszkodowania. Nie wiem czy zdążą wydać
>+ tę decyzję z datą kwietniową. Rozumiem, że mam się
>+ tym nie przejmować, i najwyzej ten przychód z tytułu
>+ odszkodowania będę miał majowy?

IMHO - tak. Wcześniej nie ma przychodu bo nie wiesz czy coś
dostaniesz ;)

>+ No i juz dla calkowitego spokoju - czy są jakieś wymogi
>+ co do dokumentu, ktory wyda ubezpieczyciel

Nie wiem !
Ale przychody to księguje się również na podstawie "byle czego" ;),
to dokumentowanie kosztów jest objęte obostrzeniami.

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry