Witam,
czy ktoś wie jak się ma sprawa w sytuacji gdy prowadzac działalność
gospodarcza podejmuje sie także prace na umowe o prace. O ile wiem
nastepuje wtedy zbieg ubezpieczeń społecznych i mozna je opłacac z
jednego źródła. A co w sytuacji gdy praca została podjeta od 1
października, a przez niedopatrzenie zostały składki opłacone za
październik z obu żródeł? Mozna wtedy domagac sie zwrotu nadpłaconej
kwoty przez zus?


Bogna

do góry

Użytkownik Bogna napisał:

> Witam,
> czy ktoś wie jak się ma sprawa w sytuacji gdy prowadzac działalność
> gospodarcza podejmuje sie także prace na umowe o prace. O ile wiem
> nastepuje wtedy zbieg ubezpieczeń społecznych i mozna je opłacac z
> jednego źródła. A co w sytuacji gdy praca została podjeta od 1
> października, a przez niedopatrzenie zostały składki opłacone za
> październik z obu żródeł? Mozna wtedy domagac sie zwrotu nadpłaconej
> kwoty przez zus?
>
>
> Bogna
ZUS nigdy nie zwrocil mi pieniędzy. Po prostu można pomniejszyć kwoty na
odpowiednie przelewy (51,52,53) o kwoty nadpłaty przy przyszłych wpłatach. Nie
widziałem jeszcze żeby komus ZUS zwrócił nadpłate , już nie mówiąc o kosztach
"biurowych" przy tej operacji...

do góry

tester wrote:
>> A co w sytuacji gdy praca została podjeta od 1
>> października, a przez niedopatrzenie zostały składki opłacone za
>> październik z obu żródeł? Mozna wtedy domagac sie zwrotu nadpłaconej
>> kwoty przez zus?
>>
>>
>> Bogna
> ZUS nigdy nie zwrocil mi pieniędzy. Po prostu można pomniejszyć kwoty
> na odpowiednie przelewy (51,52,53) o kwoty nadpłaty przy przyszłych
> wpłatach. Nie widziałem jeszcze żeby komus ZUS zwrócił nadpłate , już
> nie mówiąc o kosztach "biurowych" przy tej operacji...

Zaraz, zaraz...
A czy nastąpiło wyrejestrowanie z ubezpieczeń
z tytułu działalności? Bo jeśli nie, to nawet nie ma
nadpłaty na koncie płatnika.
A jeśli Bogna się wyrejestrowała i opłaciła dodatkowo,
to może zapłacić mniej następnym razem i stosownym pismem
załatwić dyspozycję innej kwalifikacji starej wpłaty.
Z drugiej strony będzie to trudne "zapłacić mniej",
skoro wtedy z etatu nie płaci się wcale społecznych :-)

do góry