witam,

w czerwcu 2006r kupiliśmy samochód. Wartość auta w nie najlepszym stanie -
3000zł. Zapłaciliśmy podatek 2% od tej kwoty. To było...

Teraz US przysłał pismo, że wycenia auto na 9000zł, bo według nich taka jest
wartość rynkowa i oprócz wyjaśnień pewnie chce byśmy od tej kwoty zapłacili
podatek.
Czy ma do tego prawo?
Wiem, ze któregoś dnia znowelizowano ustawę o podatku od spadków, darowizn i
czynności cywilnoprawnych. Najnowsza nowelizacja była w listopadzie, ale
nie wiem czy mnie dotyczy.

Czy te 2% podatku, które zapłaciliśmy wtedy w czerwcu powinno być liczone od
tych 3000zł czy od wartości rynkowej? Czy to ustalenie kwoty wyjściowej nie
zmieniło się, czy zaszły w międzyczasie jakieś zmiany i US domaga się tego
podatku niesłusznie?

To nie jest aż tak duża kwota i jeśli mają prawo teraz rządać pieniędzy to
zapłacę, ale jeśli nie maja racji to nie chcę im pozwolić na ten proceder...

Poproszę o radę...

Karolina

do góry

On Mon, 18 Dec 2006, Elfka z Lasu Magów wrote:

> witam,
>
> w czerwcu 2006r kupiliśmy samochód. Wartość auta w nie najlepszym stanie -
> 3000zł.

Z wszystkich opisów nt. takich spraw wynika, że istotne jest posiadanie
dowodów tego "nie najlepszego stanu", tudzież ew. wydatków ktore
doprowadziły do ew. polepszenia tego stanu. Co niby jest dowodem?

> Zapłaciliśmy podatek 2% od tej kwoty.
>
> Teraz US przysłał pismo, że wycenia auto na 9000zł, bo według nich taka jest
> wartość rynkowa i oprócz wyjaśnień pewnie chce byśmy od tej kwoty zapłacili
> podatek.
> Czy ma do tego prawo?

Wg przepisu:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-o
d-czynnosci-cywilnoprawnych-1_2_32.html
jest tak:
+++
3. Jeżeli strony czynnoœci cywilnoprawnej nie okreœliły wartoœci
przedmiotu tej czynnoœci lub wartoœć okreœlona przez strony nie
odpowiada, według oceny organu podatkowego, jej wartoœci rynkowej,
organ ten wezwie strony do jej okreœlenia, podwyższenia lub
obniżenia, w terminie nie krótszym niż 14 dni od dnia doręczenia
wezwania, podajšc jednoczeœnie wartoœć według własnej, wstępnej
oceny.
---

> Wiem, ze któregoś dnia znowelizowano ustawę o podatku od spadków, darowizn
> i czynności cywilnoprawnych.

To są dwie RÓŻNE ustawy!!

> Czy te 2% podatku, które zapłaciliśmy wtedy w czerwcu powinno być liczone od
> tych 3000zł czy od wartości rynkowej?

+++
Art. 6.
1. Podstawę opodatkowania stanowi:
...
c) w pozostałych przypadkach - wartoœć rynkowa rzeczy lub prawa
majštkowego,
---

> Poproszę o radę...

Na szczęście nie widzę w którym miejscu, bo rady by nie było :>
(nie, nie żartuję - nie jestem doradcą).

pzdr, Gotfryd

do góry

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:

> 3. Jeżeli strony czynnoœci cywilnoprawnej nie okreœliły wartoœci
> przedmiotu tej czynnoœci lub wartoœć okreœlona przez strony nie
> odpowiada, według oceny organu podatkowego, jej wartoœci rynkowej,
> organ ten wezwie strony do jej okreœlenia, podwyższenia lub
> obniżenia, w terminie nie krótszym niż 14 dni od dnia doręczenia
> wezwania, podajšc jednoczeœnie wartoœć według własnej, wstępnej
> oceny.

Ale można wziąć biegłego, jeśli jego wycena będzie się różniła o bodajże 20%
od tej ze skarbówki to skarbówka płaci za jego pracę.
Jeśli faktycznie stan auta był zły to chyba warto.

do góry

"Elfka z Lasu Magów" <k...@i...pl> wrote in message
news:em740b$dr$1@atlantis.news.tpi.pl...
> witam,
>
> w czerwcu 2006r kupiliśmy samochód. Wartość auta w nie najlepszym
> tanie - 3000zł. Zapłaciliśmy podatek 2% od tej kwoty. To było...
>
> Teraz US przysłał pismo, że wycenia auto na 9000zł, bo według nich taka
> jest wartość rynkowa i oprócz wyjaśnień pewnie chce byśmy od tej kwoty
> zapłacili podatek.

dokładnie.
chodzi im o te 2% ale od 9000 zł, a nie od 3 tyś
> Czy ma do tego prawo?

tak.

> Wiem, ze któregoś dnia znowelizowano ustawę o podatku od spadków, darowizn
> i czynności cywilnoprawnych.

ustawe od podatku od spadków i darowizn tak, ale ustawy o czynnościach
cywilnoprawnych nie.

>
> Czy te 2% podatku, które zapłaciliśmy wtedy w czerwcu powinno być liczone
> od tych 3000zł czy od wartości rynkowej?

Wartości rynkowej.

z tym, że jeżeli uważasz, że wartość rynkowa twojego samochodu nie zgadza
się z wartością rynkową wyliczona przez US, to możesz powołać rzeczoznawcę,
który ten samochód wyceni.
Jeżeli róznica wyjdzie mniejsza niż 30% (czy tez 1/3) niż wycenił to US to
za rzeczoznawcę zapłacisz ty, jeśli więcej to US.
Więc policz czy rzeczoznawca jest wstanie wycenić go na mniej niż 6 tys
złotych.
Jeśli tak, to warto się z US nie zgodzić.
Jeśli na więcej to koszt rzeczoznawcy będzie większy niż zaoszczędzony
podatek i się po prostu nie opłaca.

do góry

Dnia 12/19/2006 1:49 AM, Użytkownik witek napisał:

> Jeśli na więcej to koszt rzeczoznawcy będzie większy niż zaoszczędzony
> podatek i się po prostu nie opłaca.

Z góry zakładasz, że rzeczoznawca przyzna rację US?

--

do góry

On Mon, 18 Dec 2006, Cavallino wrote:

> Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał
>
>> 3. Jeżeli strony czynnoœci cywilnoprawnej nie okreœliły wartoœci
[...]
> Ale można wziąć biegłego, jeśli jego wycena będzie się różniła o bodajże 20%
> od tej ze skarbówki to skarbówka płaci za jego pracę.
> Jeśli faktycznie stan auta był zły to chyba warto.

Dlatego pytałem o dowody :)
Jak podatnik naprawiał sobie samochód sam i nie ma kwitów z warsztatu,
to żaden biegły mu nie pomoże bo TERAZ (po doprowadzeniu do używalności)
samochód jest wart więcej.

pzdr, Gotfryd

do góry

On Tue, 19 Dec 2006, \n wrote:

> Dnia 12/19/2006 1:49 AM, Użytkownik witek napisał:
>
>> Jeśli na więcej to koszt rzeczoznawcy będzie większy niż zaoszczędzony
>> podatek i się po prostu nie opłaca.
>
> Z góry zakładasz, że rzeczoznawca przyzna rację US?

A dlaczego tak tendencyjnie tniesz cytaty?
Poprzednie zdanie brzmiało "jeśli tak, to warto się z US nie zgodzić",
prawda?

pzdr, Gotfryd

do góry

Dnia 12/19/2006 10:14 AM, Użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:

> On Tue, 19 Dec 2006, \n wrote:
>
>> Dnia 12/19/2006 1:49 AM, Użytkownik witek napisał:
>>
>>> Jeśli na więcej to koszt rzeczoznawcy będzie większy niż
>>> zaoszczędzony podatek i się po prostu nie opłaca.
>>
>>
>> Z góry zakładasz, że rzeczoznawca przyzna rację US?
>
>
> A dlaczego tak tendencyjnie tniesz cytaty?
> Poprzednie zdanie brzmiało "jeśli tak, to warto się z US nie zgodzić",
> prawda?

bo w "wycenić go na mniej" "na" wyświetliło mi się na ekranie jako "za" ;-)

--

do góry

On Tue, 19 Dec 2006, \n wrote:

> bo w "wycenić go na mniej" "na" wyświetliło mi się na ekranie jako "za" ;-)

A, to łapaj tego gościa co Ci fonty podmienił :)

pzdr, Gotfryd

do góry