-
21. Data: 2007-11-27 16:04:50
Temat: Re: zajęcie konta firmowego
Od: "Kriss" <k...@p...onet.pl>
> > A jaki ma związek odebranie korespondencji z byciem stroną?
> > Gdyby odebrała osoba prywatna to też stałaby się z automatu stroną?
>
> No wlasnie ;-))
A pokaż mi osobę prywatną , która odbierze list polecony z sądu adresowany na
spółkę a do tego jeszcze listonosza , który go wyda.
Pozew został doręczony osobie prawnej , która po zapoznaniu się z treścią
tegoż pozwu powinna ;
1.Odesłać pozew informując sąd ,że doreczono go firmie o podobnej nazwie ale
nie będącej stroną w sprawie lub
2.Wnieść sprzeciw w terminie,uzasadniając go dokładnie tak samo.
Koszt - 15 minut roboty + znaczki pocztowe.
Olewanie sądu kosztuje więcej.
Pozdrawiam - Kriss
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
22. Data: 2007-11-27 17:25:45
Temat: Re: zajęcie konta firmowego
Od: mvoicem <m...@g...com>
Kriss wrote:
>> > A jaki ma związek odebranie korespondencji z byciem stroną?
>> > Gdyby odebrała osoba prywatna to też stałaby się z automatu stroną?
>>
>> No wlasnie ;-))
>
> A pokaż mi osobę prywatną , która odbierze list polecony z sądu adresowany
> na spółkę a do tego jeszcze listonosza , który go wyda.
> Pozew został doręczony osobie prawnej , która po zapoznaniu się z treścią
> tegoż pozwu powinna ;
> 1.Odesłać pozew informując sąd ,że doreczono go firmie o podobnej nazwie
> ale nie będącej stroną w sprawie lub
> 2.Wnieść sprzeciw w terminie,uzasadniając go dokładnie tak samo.
> Koszt - 15 minut roboty + znaczki pocztowe.
> Olewanie sądu kosztuje więcej.
Łącznie czy alternatywnie? Bo oni właśnie wykonali pkt. 1 ....
p. m.
-
23. Data: 2007-11-27 19:25:22
Temat: Re: zajęcie konta firmowego
Od: "Cavallino" <k...@...pl>
Użytkownik "Kriss" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości news:
> A pokaż mi osobę prywatną , która odbierze list polecony z sądu adresowany
> na
> spółkę
Zapewne pracownik tej spółki odbierze, nawet nie wnikając w to co jest w
adresie.
> a do tego jeszcze listonosza , który go wyda.
Myślisz że sprawdzają KRS przy wydawaniu listów?
-
24. Data: 2007-11-27 21:15:38
Temat: Re: zajęcie konta firmowego
Od: "Jacek P. Urbanowicz" <j...@n...hot.pl>
> Łącznie czy alternatywnie? Bo oni właśnie wykonali pkt. 1 ....
>
No wlasnie ;-))
-
25. Data: 2007-11-28 18:33:39
Temat: Re: zajęcie konta firmowego
Od: "Kriss" <k...@p...onet.pl>
>
> Użytkownik "Kriss" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości news:
>
> > A pokaż mi osobę prywatną , która odbierze list polecony z sądu adresowany
> > na
> > spółkę
>
> Zapewne pracownik tej spółki odbierze, nawet nie wnikając w to co jest w
> adresie.
Pracownik spółki , odbierajacy pismo w siedzibie spółki nie jest osobą prywatną.
> > a do tego jeszcze listonosza , który go wyda.
>
> Myślisz że sprawdzają KRS przy wydawaniu listów?
W siedzibie spółki - czytelny podpis i pieczątka , na poczcie upoważnienie do
odbioru poczty , dowód osobisty i pieczątka.
Ludzie - na pocztę nie chodzicie i listów poleconych nie odbieracie ???
Pzdr-Kriss
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
26. Data: 2007-11-29 08:05:29
Temat: Re: zajęcie konta firmowego
Od: "Cavallino" <k...@...pl>
Użytkownik "Kriss" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości news:
> Pracownik spółki , odbierajacy pismo w siedzibie spółki nie jest osobą
> prywatną.
Ja na ten przykład mam spółkę w domu.
I co wtedy?
>> Myślisz że sprawdzają KRS przy wydawaniu listów?
>
> W siedzibie spółki - czytelny podpis i pieczątka , na poczcie upoważnienie
> do
> odbioru poczty , dowód osobisty i pieczątka.
Docent doktor teoretyk?
>
> Ludzie - na pocztę nie chodzicie i listów poleconych nie odbieracie ???
Chyba Ty.... ;-)
-
27. Data: 2007-11-30 20:23:04
Temat: Re: zajęcie konta firmowego
Od: "Kriss" <k...@p...onet.pl>
>
> Użytkownik "Kriss" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości news:
>
> > Pracownik spółki , odbierajacy pismo w siedzibie spółki nie jest osobą
> > prywatną.
>
> Ja na ten przykład mam spółkę w domu.
> I co wtedy?
>
> >> Myślisz że sprawdzają KRS przy wydawaniu listów?
> >
> > W siedzibie spółki - czytelny podpis i pieczątka , na poczcie upoważnienie
> > do
> > odbioru poczty , dowód osobisty i pieczątka.
>
> Docent doktor teoretyk?
Podpisałeś się, czy do mnie pijesz ?
Jesli sie podpisałeś to OK.
Jeśli do mnie pijesz - to chyba nie masz jednak spółki w domu i nie zdajesz
sobie sprawy z konsekwencji pokwtowania odbioru korespondencji w zgłoszonej do
KRS siedzibie spółki przez osobę postronną. Skutek jest taki ,że pismo jest
traktowane jak doręczone spółce (o ile pokwitowanie spełnia określone warunki -
czytelny podpis i pieczęć firmowa).Jeśli doręczenie odbyło się w siedzibie
spółki a osoba kwitująca doręczenie była nieuprawniona to powinna (ta osoba) -
pismo odesłać nadawcy albo przekazać osobie uprawnionej (spółce). Jęsli tego
nie uczyni - pismo uważa się za doręczone spółce.Spółka ma regres
odszkodowawczy wobec osoby postronnej ale tylko wobec niej.
W omawianej sytuacji przyczyną problemów spółki jest; nie to,że doręczenie było
nieprawidłowe ale bezczynność spółki w zakresie obowiązujacej procedury -
(trochę) usprawiedliwiona absurdalnością roszczenia . Sąd dopełnił procedury i
zapytał o charakter wniesionego pisma , a spółka to olała. Merytoryczny
sprzeciw spółki od pozwu o nakaz zapłaty z przyczyn wymienionych wcześniej
doprowadziłby do postepowania wyjasniającego a w rezultacie oddalenia
roszczenia.
Jeśli rozbieżność w danych rejestrowych faktycznego dłuznika i poszkodowanego
jest ewidentnie zauważalna - to oczywiście można także wnosić skargę na pracę
sędziego.
Ale to już inna bajka.
> >
> > Ludzie - na pocztę nie chodzicie i listów poleconych nie odbieracie ???
>
> Chyba Ty.... ;-)
AAAAA to znaczy ; dowcip był ?
Niestety,chodzę i doświadczam następstw absurdu prawa pocztowego i instytucji
tzw "doręczenia zastępczego".
Podam jeden przykład - dostaję awizo . Pismo jest z US-u, adresowane ;Pan ...
tu imie i nazwisko... ,prezes zarządu ..... sp. z o.o..
Pojawiam się na poczcie z dowodem i pieczątką spółki.
Pani w okienku żąda pisemnego "upoważnienia" do odbioru korespondencji spółki.
Zbieżność imienia i nazwiska , zdaniem Pani - to pryszcz.Oświadczenie , że
musiałbym upoważnić sam siebie - pryszcz.
List zostaje mi wydany po podpisaniu na miejscu i zostawieniu w "okienku" pisma
treści ; W imieniu zarządu spółki z o.o. ....... z siedzibą w..........
niniejszym upoważniam siebie to jest .... imię i nazwisko......, do odebrania
przesyłki z powodu iż jest adresowana do mnie.
Najważniejsze są - pieczątka i czytelny podpis.
Pzdr-Kriss
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
28. Data: 2007-11-30 21:15:51
Temat: Re: zajęcie konta firmowego
Od: "Cavallino" <k...@...pl>
Użytkownik "Kriss" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości news:
>> > W siedzibie spółki - czytelny podpis i pieczątka , na poczcie
>> > upoważnienie
>> > do
>> > odbioru poczty , dowód osobisty i pieczątka.
>>
>> Docent doktor teoretyk?
>
> Podpisałeś się, czy do mnie pijesz ?
> Jesli sie podpisałeś to OK.
> Jeśli do mnie pijesz - to chyba nie masz jednak spółki w domu i nie
> zdajesz
> sobie sprawy
Powyższe dotyczyło mechanizmu stosowanego przez pocztę, który ma się NIJAK
do tego co piszesz.
z konsekwencji pokwtowania odbioru korespondencji w zgłoszonej do
> KRS siedzibie spółki przez osobę postronną. Skutek jest taki ,że pismo
> jest
> traktowane jak doręczone spółce (o ile pokwitowanie spełnia określone
> warunki -
> czytelny podpis i pieczęć firmowa).
Ostatni raz pieczątkę przybijałem jakieś 2 lata temu.
> Podam jeden przykład - dostaję awizo . Pismo jest z US-u, adresowane ;Pan
> ...
> tu imie i nazwisko... ,prezes zarządu ..... sp. z o.o..
> Pojawiam się na poczcie z dowodem i pieczątką spółki.
> Pani w okienku żąda pisemnego "upoważnienia" do odbioru korespondencji
> spółki.
Na szczęście nie każdy ma aż tak powaloną pocztę.
Choć oczywiście ma to i swoje złe strony.