-
31. Data: 2009-01-02 22:18:50
Temat: Re: vat marża - a kasa fiskalna
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 2 Jan 2009, cef wrote:
> jesteś pewny Gotfryd, że dalsze formalności związane z
> zakupem samochodu da się przeprowadzić bez faktury?
Nie, bo nigdy nie wnikałem :)
Ale IMHO wybałuszone oczy urzędników i odmowa o niczym by nie
świadczyły - skargi na bezprawne żądania (np. okazywania dokumentów
podatkowych) są notoryczne.
Czy jest wymóg "imiennego dokumentu nabycia" - nie wiem.
pzdr, Gotfryd
-
32. Data: 2009-01-04 00:04:01
Temat: Re: vat marża - a kasa fiskalna
Od: "Yellow Boy" <y...@w...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <
> Tylko O ILE DAJESZ FAKTURĘ!
> O ile sprzedaż jest dla osoby fizycznej - należy się paragon.
> Jeden paragon.
> Skąd wziąłeś pomysł o wydawaniu dokumentu wstawiającemu do komisu
> nie wiem, a raczej wiem - sprzed maja 2004, to trochę dawno było,
> czasy i przepisy się zmieniają ;)
Jaki paragon???
Kupujacemu !!!MUSISZ!!! dac FAKTURE VAT MARZA, do tego MUSISZ
dac mu jeszcze umowe kupna tegoz auta (lub tez fakture) bo inaczej nie
zarejestruje!
Jezeli po drodze do ciebie auto bedzie zmienialo 10 razy wlasciciela, a
zaden tego auta
nie zarejestruje to koncowy "REJESTRUJACY" bedzie musial miec
***WSZYSTKIE***
10 umow kupna-sprzedazy.
Ale wracajac do sensu watku Gotfrydzie, zatem jak powinno wygladac
rozliczenie i nabicie na kase wedlug ciebie ?
Pozdro.
-
33. Data: 2009-01-05 09:32:09
Temat: Re: vat marża - a kasa fiskalna
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 4 Jan 2009, Yellow Boy wrote:
> Jaki paragon???
Z okazji sprzedaży osobie fizycznej nie prowadzącej DG.
> Kupujacemu !!!MUSISZ!!! dac FAKTURE VAT MARZA,
Nie wnikam, acz bardzo jestem ciekaw z jakiego przepisu to
wynika. Możesz podać?
A skoro wystawiasz f-rę, to oczywiście paragon jest bezwzględnie
konieczny. Celem podpięcia do kopii faktury oczywiscie.
I oczywiście na fakturze powinny być te same wartości co na
paragonie (czyli na paragonie nie może być kwoty VAT).
> do tego MUSISZ
> dac mu jeszcze umowe kupna tegoz auta (lub tez fakture) bo inaczej nie
> zarejestruje!
Być może :)
Możesz podać przepis?
Bo o ile wiem, przypadki *bezzasadnego* żądania różnych dokumentów
przez dokonujących rejestracji były opisywane nie raz, znam je
rownież z przekazów ustnych (włącznie z wyegzekwowaniem rejestracji
mimo niespełnienia bezprawnych żądań urzędnika).
Na początek wyjaśnij mi, jakim prawem rejestrowany jest nowy
samochód - gość ma fakturę od dealera, a dealer nie dał mu faktury
zakupu z fabryki... (a nawet jakby dał, to nie dał faktury
zakupu *przez* fabryką :P, przecież to absurd).
> Ale wracajac do sensu watku Gotfrydzie, zatem jak powinno wygladac
> rozliczenie i nabicie na kase wedlug ciebie ?
Przecież było - pytałem czy wcięło ten post z opisem?
I jeszcze ktoś opisywał - podając przykładowe kody "kasowe" stawek
VAT (wprowadzonych na kasę).
(bo mogło się zdarzyć, ostatnio serwery miewają dziwne zagrania
a tepsa jakieś numery z routingiem robi).
Trzeba wystawić paragon na *łączną* kwotę, ze stawką VAT przypisaną
dla sprzedaży "marża".
Nie 0%, nie "zw", nie "22%", tylko *osobno* wprowadzoną stawką
przeznaczoną dla marży, z nie wyliczaną (a tym samym nie wykazywaną)
wartością VAT. Jak to było w artykule - należy wprowadzić "techniczne
zero", nie mam pojęcia jak to technicznie wygląda (nie mam kasy),
niemniej istotne jest aby ta stawka była odrębna (żeby przy kontroli
było jasne, że VAT od tej sprzedaży jest oddzielnie wykazywany
w ewidencji).
pzdr, Gotfryd