Andrew pisze:
>>> chciałabym sie tylko upewnic, czy poprawnie postepuje...

>
> Z tematu wynika, że bilet ów ma związek wyłącznie ze sprzedażą zwolnioną.
> Przychyliłbym sie więc do potwierdzenia poprawności rozumowania
> pytającej....
>
>

Dzieki :)

do góry

Witam,
chciałabym sie tylko upewnic, czy poprawnie postepuje...
wyjazd zwiazany ze szkoleniem (ja sprzedaje usluge), koszt zakupu
biletów wpisuje w kpir w kwocie brutto,
w ewidencji zakupow nie uwzgledniam w ogole

nie mam ustalonej proporcji

do góry

On Mon, 21 Jan 2008, Ania wrote:

> Witam,
> chciałabym sie tylko upewnic, czy poprawnie postepuje...
> wyjazd zwiazany ze szkoleniem (ja sprzedaje usluge), koszt zakupu biletów
> wpisuje w kpir w kwocie brutto,

IMO "zależy".
Przy przejazdach >50 km bilet spełniające określone wymogi (w tym z NIP
wystawcy) jest fakturą, więc PRZYSŁUGUJE prawo do odliczenia VAT (a tym
samym *nie przysługuje* prawo do zaliczenia brutto w KUP).
Takoż w razie wzięcia faktury (acz AFAIR przymusu brania nie ma w tym
wypadku).

> w ewidencji zakupow nie uwzgledniam w ogole

IMHO nie sposób wskazać przypadku, kiedy mogłoby to być potrzebne :)

pzdr, Gotfryd

do góry

>> Witam,
>> chciałabym sie tylko upewnic, czy poprawnie postepuje...
>> wyjazd zwiazany ze szkoleniem (ja sprzedaje usluge), koszt zakupu biletów
>> wpisuje w kpir w kwocie brutto,
>
> IMO "zależy".
> Przy przejazdach >50 km bilet spełniające określone wymogi (w tym z NIP
> wystawcy) jest fakturą, więc PRZYSŁUGUJE prawo do odliczenia VAT (a tym
> samym *nie przysługuje* prawo do zaliczenia brutto w KUP).
> Takoż w razie wzięcia faktury (acz AFAIR przymusu brania nie ma w tym
> wypadku).
>
>> w ewidencji zakupow nie uwzgledniam w ogole

Z tematu wynika, że bilet ów ma związek wyłącznie ze sprzedażą zwolnioną.
Przychyliłbym sie więc do potwierdzenia poprawności rozumowania
pytającej....

do góry

On Tue, 22 Jan 2008, Andrew wrote:

> Z tematu wynika, że bilet ów ma związek wyłącznie ze sprzedażą zwolnioną.
> Przychyliłbym sie więc do potwierdzenia poprawności rozumowania
> pytającej....

Przyznam bez bicia, że przeczytałem nieuważnie :(, moja wina, thx za
korektę!

pzdr, Gotfryd

do góry