-
11. Data: 2002-12-03 01:34:17
Temat: Re: Odp: Odp: uslugi konsultingowe
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
On Tue, 3 Dec 2002, Bakla wrote:
[...]
>+ http://www.infor.pl/serwis.html?serwis=01&P180=I02.2
002.109.000001000&krok=A
[...]
>+ osobiście zaliczamy przychody z tytułu osobistego wykonywania usług na
>+ podstawie UMOWY ZLECENIA LUB UMOWY O DZIELO, uzyskiwane wyłącznie od:
>+ . osoby prawnej, jednostki organizacyjnej nie mającej osobowości prawnej lub
>+ przedsiębiorcy - jeżeli podatnik wykonuje te usługi wyłącznie dla potrzeb
>+ tych podmiotów i tego samego rodzaju usług nie wykonuje na rzecz ludności, "
>+
>+ Czy to znaczy, ze jesli mam dg na ryczalt, wystawiam faktury za usluge tylko
>+ jednej firmie- nie mam zawartej zadnej umowy zlecenie ani o dzielo z
>+ podmiotem ktoremu wystawiam faktury, to wszystko jest ok?
Nie jest. *Jakąś* umowę masz - nawet jeśli jest to umowa
ustna. Wg polskiego prawa o klasyfikacji umowy nie decyduje
jej nazwa ani tytuł - a treść. Większość umów da się
podciągnąć pod umowy o dzieło lub równoważne umowie
zlecenia - więc... jest podstawa żeby się czepiać :(
Owszem, w omówieniach jest podawana trzecia droga - zawarcie
takiej umowy żeby nie dało się jej sklasyfikować ani jako
"dzieło" ani "zlecenie" (i pilnując żeby do tego nie była
to umowa "o pracę" bądź - "agencyjna" - bo choć ta ostatnia
*upowaznia* do DG to ma spec uregulowania w KC).
Inaczej mówiąc - aby to była "umowa nienazwana". Przyznam
że *przekonującego* przykładu umowy nienazwanej nie widziałem
(jak ktoś ma niech pośle, pouczymy się :)).
Przykładowo wstawienie do umowy o dzieło wymagania "staranności"
(cecha umowy zlecenia) i twierdzenie że to ani dzieło ani
zlecenie - mnie nie przekonuje...
Pozdrowienia, Gotfryd
-
12. Data: 2002-12-03 01:45:07
Temat: Re: uslugi konsultingowe
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
On Tue, 3 Dec 2002, pix wrote:
>+ > Czy to załatwi sprawę ?
>+
>+ Ops... za wcześnie mi się wysłało.
>+
>+ Pytam, bo to chyba z daleka wygląda na szyte bardzo
>+ grubymi nićmi, a być może nawet przy "dobrych chęciach"
>+ dałoby się podciągnąć pod ten parszywy przepis ordynacji,
>+ którym kiedyś przy innej okazji straszyła Ożóg.
Mógłbyś objasnić ?? Nie wszyscy mają wszystkie wypowiedzi
[wice]ministrów w cache ;) !
Bo jeśli o "zaniżeniu podatku przez obejście" to tu chyba
takiego podejrzenia nie ma - na zdrowy rozum jest to
zwyczajne czepianie się podatnika :( Jak zrobi "osobiście"
to przyjdą ci od dochodowego i się przyczepią że "notorycznie"
i wobec tego "działalność" a jak "w DG" - to ci od VATu
że "niesłusznie..." A pomijając kwestię ZUS i rozliczania
KUP[1] - to podatek dochodowy i VAT są takie same !
Pozdrowienia, Gotfryd
[1] przypominam że ustawa pozwala przy UoD rozliczać
*faktyczny* KUP !
-
13. Data: 2002-12-03 10:49:48
Temat: Re: Odp: Odp: uslugi konsultingowe
Od: "Rafal K" <y...@p...onet.pl>
"Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne" <s...@s...com.pl> wrote in message
news:Pine.LNX.4.21.0212030227460.3937-100000@irys.st
anpol.com.pl...
> Owszem, w omówieniach jest podawana trzecia droga - zawarcie
> takiej umowy żeby nie dało się jej sklasyfikować ani jako
> "dzieło" ani "zlecenie" (i pilnując żeby do tego nie była
> to umowa "o pracę" bądź - "agencyjna" - bo choć ta ostatnia
> *upowaznia* do DG to ma spec uregulowania w KC).
> Inaczej mówiąc - aby to była "umowa nienazwana". Przyznam
> że *przekonującego* przykładu umowy nienazwanej nie widziałem
> (jak ktoś ma niech pośle, pouczymy się :)).
> Przykładowo wstawienie do umowy o dzieło wymagania "staranności"
> (cecha umowy zlecenia) i twierdzenie że to ani dzieło ani
> zlecenie - mnie nie przekonuje...
A "Umowa intencyjna"? Ja mam taka podpisana z podmiotem zagranicznym ktory
umowy o prace, dzielo czy zlecenie ze mna nie mogl podpisac. Jest tam
napisane ze ten podmiot bedzi mi zlecal do wykonania prace w minimalnym
wymiarze godzin X miesiecznie. Jest to samozatrudnienie czy nie ?
Rafal
-
14. Data: 2002-12-03 11:03:59
Temat: Re: uslugi konsultingowe
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
Użytkownik Rafal K napisał:
> "Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne" <s...@s...com.pl> wrote in message
>> Przykładowo wstawienie do umowy o dzieło wymagania "staranności"
>>(cecha umowy zlecenia) i twierdzenie że to ani dzieło ani
>>zlecenie - mnie nie przekonuje...
>
>
> A "Umowa intencyjna"? Ja mam taka podpisana z podmiotem zagranicznym ktory
> umowy o prace, dzielo czy zlecenie ze mna nie mogl podpisac. Jest tam
> napisane ze ten podmiot bedzi mi zlecal do wykonania prace w minimalnym
> wymiarze godzin X miesiecznie. Jest to samozatrudnienie czy nie ?
>
Sama umowa "intencyjne" nie jest umowa zleceniem. Ale jak już ci zlecą
ta prace, to będzie zlecenie.
Znowu - liczy sie stan faktyczny - zlecono Ci prace które wykonałes
osobiście na rzecz podmiotu gospodarczego, bez zatrudniania pracowników.
To moim zdaniem wyczerpuje znamiona umowy - zlecenia.
Niestety, nie można zmienic stanu faktycznego nagłowkiem w umowie.
Mnie sie to tez nie podoba - jak nic podpadam po umowe - zlecenie:
jednoosobowa działalność, tylko podmioty gospodarcze, nie ma pracowników...
I jakie to ja jako biuro rachunkowe moge świadczyc usługi na rzecz osób
fizycznych? Wypełnienie PITa rocznego to juz doradztwo podatkowe a na to
uprawnień nie mam...
Chyba zatrudnię bratową na jakąś małą umowę, żeby mieć spokojny sen...
Maddy
--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl
-
15. Data: 2002-12-03 12:24:46
Temat: Re: uslugi konsultingowe
Od: "Rafal K" <y...@p...onet.pl>
"Maddy" <m...@e...com.pl> wrote in message
news:asi325$r43$1@news2.tpi.pl...
> Sama umowa "intencyjne" nie jest umowa zleceniem. Ale jak już ci zlecą
> ta prace, to będzie zlecenie.
>
> Znowu - liczy sie stan faktyczny - zlecono Ci prace które wykonałes
> osobiście na rzecz podmiotu gospodarczego, bez zatrudniania pracowników.
> To moim zdaniem wyczerpuje znamiona umowy - zlecenia.
Nie o to chodzi. Umowe zlecenie czy o dzielo (a na pewno o prace) mozna
zawrzec (chyba) tylko z podmiotem majacym siedzibe w Polsce i tutaj placacym
podatki. Ja z takim nie wspolpracuje.
Rafal
-
16. Data: 2002-12-03 17:58:43
Temat: Re: uslugi konsultingowe
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
On Tue, 3 Dec 2002, Rafal K wrote:
[...]
>+ Nie o to chodzi. Umowe zlecenie czy o dzielo (a na pewno o prace) mozna
>+ zawrzec (chyba) tylko z podmiotem majacym siedzibe w Polsce i tutaj placacym
>+ podatki. Ja z takim nie wspolpracuje.
Choć nie do końca mi się zgadza, to spróbuję napisać
"po mojemu":
'Aczkolwiek umowę o dzieło i zlecenie można zawrzeć z podmiotem
zagranicznym, i o ile będzie zawarta w .pl oraz umowa będzie
stanowiła że obowiązują polskie przepisy - to będzie to
umowa o dzieło, z punktu widzenia podatków będzie to
eksport'.
Tak miało być ? Byłoby analogicznie dla "autorskiej umowy
o dzieło" (z p. widzenia KC - UoD, z p. widzenia podatków
- przychód z praw autorskich [a NIE umowy "osobistej" !]).
Prawdę mówiąc to wątpliwości wzbudza fakt że UoPDoOF chyba
o eksporcie nie wspomina... :( A samo VAT i cło to nie wiem
jak traktować :( (przeciwwskazań żeby OF nie prowadząca
DG sama rozliczała VAT nie ma - przykładem jest wynajem).
Chyba przekroczyłeś zdolności przewidywania naszych
ustawodawców ! (...i moje interpretacyjne...)
Pozdrowienia, Gotfryd
-
17. Data: 2002-12-04 09:23:34
Temat: Re: uslugi konsultingowe
Od: "Rafal K" <y...@p...onet.pl>
"Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne" <s...@s...com.pl> wrote in message
news:Pine.LNX.4.21.0212031850200.7925-100000@irys.st
anpol.com.pl...
> On Tue, 3 Dec 2002, Rafal K wrote:
> [...]
> >+ Nie o to chodzi. Umowe zlecenie czy o dzielo (a na pewno o prace)
mozna
> >+ zawrzec (chyba) tylko z podmiotem majacym siedzibe w Polsce i tutaj
placacym
> >+ podatki. Ja z takim nie wspolpracuje.
>
> Choć nie do końca mi się zgadza, to spróbuję napisać
> "po mojemu":
> 'Aczkolwiek umowę o dzieło i zlecenie można zawrzeć z podmiotem
> zagranicznym,
Nie majacym siedziby w Polsce? - chyba nie.
> i o ile będzie zawarta w .pl oraz umowa będzie
> stanowiła że obowiązują polskie przepisy - to będzie to
> umowa o dzieło, z punktu widzenia podatków będzie to
> eksport'.
No nie bardzo - eksport jest wtedy gdy usluga jest wykonana poza granicami
RP ( z pewnymi wyjatkami, ale uslugi informatyczne(ktore swiadcze) pod ten
wyjatek nie podlegaja)
> Tak miało być ? Byłoby analogicznie dla "autorskiej umowy
> o dzieło" (z p. widzenia KC - UoD, z p. widzenia podatków
> - przychód z praw autorskich [a NIE umowy "osobistej" !]).
Nie za bardzo rozumiem co masz na mysli..
> Prawdę mówiąc to wątpliwości wzbudza fakt że UoPDoOF chyba
> o eksporcie nie wspomina... :( A samo VAT i cło to nie wiem
> jak traktować :( (przeciwwskazań żeby OF nie prowadząca
> DG sama rozliczała VAT nie ma - przykładem jest wynajem).
VAT place normalnie - i fiskus sie cieszy :) bo nie jest on odliczany przez
te firme zagraniczna
> Chyba przekroczyłeś zdolności przewidywania naszych
> ustawodawców ! (...i moje interpretacyjne...)
Z tego co wiem to nie jestem jedynym (a na pewno nie jedynym informatykiem)
ktory tak pracuje.
Przyszlo mi do glowy pytanie: czy ja jako osoba prowadzaca DG MUSZE
podpisywac umowe z innym podmiotem aby swiadczyc mu uslugi? Przeciez nie
musze takiej umowy spisywac gdy wykonuje cos dla osoby fizycznej. Sytuacja w
ktorej sie znajduje przypomina troche swiadczenie uslug osobie (zagraniczemu
turyscie:)) ktory ma konto w polskim banku.
Pozdrawiam,
Rafal
-
18. Data: 2002-12-05 10:32:13
Temat: Re[2]: uslugi konsultingowe
Od: k...@r...pl (Krzysztof A. Ziembik)
Witam.
M> Mnie sie to tez nie podoba - jak nic podpadam po umowe - zlecenie:
M> jednoosobowa działalność, tylko podmioty gospodarcze, nie ma pracowników...
M> I jakie to ja jako biuro rachunkowe moge świadczyc usługi na rzecz osób
M> fizycznych?
Pouczanie maluczkich? :)
Czytaj: szkolenia ;)
Serdecznie pozdrawiam,
---
Krzysztof A. Ziembik mailto:k...@r...pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki
-
19. Data: 2002-12-05 18:26:03
Temat: Re: uslugi konsultingowe
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
On Wed, 4 Dec 2002, Rafal K wrote:
[...]
>+ > 'Aczkolwiek umowę o dzieło i zlecenie można zawrzeć z podmiotem
>+ > zagranicznym,
>+
>+ Nie majacym siedziby w Polsce? - chyba nie.
Hm... A dlaczego ?
Zawierasz umowę (jakąkolwiek) z której jedna ze stron się nie
wywiązuje. Chcesz sprawę załatwić sądownie... Gdzie ?
IMHO:
>+ > i o ile będzie zawarta w .pl oraz umowa będzie
>+ > stanowiła że obowiązują polskie przepisy
...powinno być tak !
BTW:
Pamiętam aferę po którejś umowie "motoryzacyjnej" (zawartej
przez polski rząd z inwetorem) w której były kuriozalne
efekty: zawarta po ichniemu (włosku ?) i z zapisem że
w sprawach spornych obowiązuje prawo szwajcarskie :]
("tamci" na pewno nie byli firmą szwajcarską :)).
Dopiero później ograniczono to prawo (umowa zawarta
*w .pl* musi być po polsku i o ile ma być wykonywana
na terenie .pl musi obowiązywać prawo polskie)
[...]
>+ > eksport'.
>+ No nie bardzo - eksport jest wtedy gdy usluga jest wykonana poza granicami
OK. Gotowy wynik umowy wysyłasz poza granice - czyli eksportujesz ?
[...]
>+ > Tak miało być ? Byłoby analogicznie dla "autorskiej umowy
>+ > o dzieło" (z p. widzenia KC - UoD, z p. widzenia podatków
>+ > - przychód z praw autorskich [a NIE umowy "osobistej" !]).
>+ Nie za bardzo rozumiem co masz na mysli..
Ano to, że klasyfikacja tej samej umowy może być inna
z punktu widzenia przepisów prawnocywilnych a inna
z p. widzenia przepisów podatkowych.
I "umowa o dzieło wykonywane osobiście przez osobę fizyczną"
(z punktu widzenia KC) to jest "sprzedaż praw majątkowych"
(a *nie* 'osobista umowa o dzieło' !) z p. widzenia prawa
podatkowego. Inaczej KUP byłby 20% (lub rozliczany) a nie 50%.
[...]
>+ > Prawdę mówiąc to wątpliwości wzbudza fakt że UoPDoOF chyba
>+ > o eksporcie nie wspomina... :( A samo VAT i cło to nie wiem
[...]
>+ VAT place normalnie - i fiskus sie cieszy :)
Nie to miałem na myśli: z punktu widzenia UoPDoOF najwyraźniej
nie ma czegoś takiego jak eksport - przychód jak każdy inny
(o ile się nie mylę oczywiście).
[...]
>+ Przyszlo mi do glowy pytanie: czy ja jako osoba prowadzaca DG MUSZE
>+ podpisywac umowe z innym podmiotem aby swiadczyc mu uslugi? Przeciez nie
>+ musze takiej umowy spisywac gdy wykonuje cos dla osoby fizycznej.
Większości umów nie musisz spisywać (są wyjątki).
KC nakazuje ci spisywanie umów >2000zł z zastrzeżeniem "zalecenia"
("powinny"). Wcale nie zwalnia to od wyciągnięcia wniosku że
umowa nie została *zawarta* !
>+ Sytuacja w
>+ ktorej sie znajduje przypomina troche swiadczenie uslug osobie (zagraniczemu
>+ turyscie:)) ktory ma konto w polskim banku.
??
No z takim to bank musi spec-umowę zawierać :] (jest osobne
określenie "widoczne" również w podatkach - rezydent) i chyba
jest *więcej* papierków niż "normalnie" :)
Jeśli miałeś na myśli że ty świadczysz "takiemu komuś" usługę
to poza możliwymi ograniczeniami (nie wiem, mogą być - jakbyś
mu np. broń chciał sprzedać) raczej traktujesz "jak każdego"...
W sumie - prawda :)
Rozumiem że pytanie końcowe sprowadza się do tego "jak
udokumentować spełnienie usługi"...
Pozdrowienia, Gotfryd