eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › umowa o dzieło, skąd wziąć dopuszczalne koszty uzyskania przychodu?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 1. Data: 2006-08-24 17:19:24
    Temat: umowa o dzieło, skąd wziąć dopuszczalne koszty uzyskania przychodu?
    Od: Mariusz Jarosiewicz <p...@n...usunto.pl>

    Witam,

    pracowałem na umowie o dzieło jako ankieter, czy mam prawo do
    rozliczenia podatku uwzględniającego jakiś koszt uzyskania przychodu?
    Nic aktualnego nie wygooglałem, a chyba MF wprowadzało jakieś zmiany.
    Czy od zarobionych 100 zl muszę oddać 19 zl podatku (nigdy nie miałem
    wcześniej dochodu), czy może coś więcej/ mniej? Gdzie ewentualnie
    upominać się o koszty uzyskania przychodu, u pracodawcy? Może ktoś
    poradzić, jestem zielony w tej dziedzinie :(.


  • 2. Data: 2006-08-24 18:33:09
    Temat: Re: umowa o dzieło, skąd wziąć dopuszczalne koszty uzyskania przychodu?
    Od: Piotr Niżyński <n...@h...pl>

    ZTCW koszty uzyskania to 20% przychodu (zwykle) lub czasem 50%


  • 3. Data: 2006-08-24 18:45:43
    Temat: Re: umowa o dzieło, skąd wziąć dopuszczalne koszty uzyskania przychodu?
    Od: Mariusz Jarosiewicz <p...@n...usunto.pl>

    > ZTCW koszty uzyskania to 20% przychodu (zwykle) lub czasem 50%

    Dzięki, do tego momentu udało mi się jeszcze coś znaleźć, ale wszystkie
    teksty powstały przed burzą jaką wywołała minister Gilowska. Jasne, że
    wolałbym żeby to było 50%, ale nawet 20% mniej podstawy do
    opodatkowania, to na studencką kieszeń jakiś zysk (właśnie, nie wiem czy
    ma to znaczenie, ale jestem studentem).
    Najpoważniejsze pytanie to, czy o tych 20/50% pracodawca powinien
    wiedzieć, czy ja sam udowadniać, że mi się ewentualnie coś takiego należy?


  • 4. Data: 2006-08-24 20:35:53
    Temat: Re: umowa o dzieło, skąd wziąć dopuszczalne koszty uzyskania przychodu?
    Od: t <r...@o...pl>

    Dnia 24-08-2006 o 20:45:43 Mariusz Jarosiewicz
    <p...@n...usunto.pl> napisał:

    >> ZTCW koszty uzyskania to 20% przychodu (zwykle) lub czasem 50%
    >
    > Dzięki, do tego momentu udało mi się jeszcze coś znaleźć, ale wszystkie
    > teksty powstały przed burzą jaką wywołała minister Gilowska. Jasne, że
    > wolałbym żeby to było 50%, ale nawet 20% mniej podstawy do
    > opodatkowania, to na studencką kieszeń jakiś zysk (właśnie, nie wiem czy
    > ma to znaczenie, ale jestem studentem).
    > Najpoważniejsze pytanie to, czy o tych 20/50% pracodawca powinien
    > wiedzieć, czy ja sam udowadniać, że mi się ewentualnie coś takiego
    > należy?

    Dla _zamawiającego_ nie ma to znaczenia - on brutto wypłaca tyle i tyle.
    50% się należy przy dziele "twórczym", przenoszeniu praw


  • 5. Data: 2006-08-24 21:45:36
    Temat: Re: umowa o dzieło, skąd wziąć dopuszczalne koszty uzyskania przychodu?
    Od: "Jagna W." <w...@o...eu>


    Użytkownik "Mariusz Jarosiewicz" <p...@n...usunto.pl> napisał
    w wiadomości news:44edf3d9@news.home.net.pl...
    >> ZTCW koszty uzyskania to 20% przychodu (zwykle) lub czasem 50%
    >
    > Dzięki, do tego momentu udało mi się jeszcze coś znaleźć, ale wszystkie
    > teksty powstały przed burzą jaką wywołała minister Gilowska. Jasne, że
    > wolałbym żeby to było 50%, ale nawet 20% mniej podstawy do opodatkowania,
    > to na studencką kieszeń jakiś zysk (właśnie, nie wiem czy ma to znaczenie,
    > ale jestem studentem).
    > Najpoważniejsze pytanie to, czy o tych 20/50% pracodawca powinien
    > wiedzieć, czy ja sam udowadniać, że mi się ewentualnie coś takiego należy?

    Ty sam powinieneś to wiedzieć.
    W końcu to Twój interes, bo zleceniodawca i tak operuje kwotą brutto.
    Jednak w Twojej sytuacji nie masz co liczyć na koszty 50%, bo te należą się
    jedynie w przypadku umów o dzieło z przekazaniem praw autorskich.

    Swoją drogą trochę dziwne, że podpisano z Tobą - jako ankieterem - umowę o
    dzieło.
    Na mój gust to się nadaje na zlecenie, bo jakież to konkretne dzieło
    wykonałeś?

    JW.



  • 6. Data: 2006-08-25 03:29:22
    Temat: Re: umowa o dzieło, skąd wziąć dopuszczalne koszty uzyskania przychodu?
    Od: witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid>

    Mariusz Jarosiewicz wrote:
    > Witam,
    >
    > pracowałem na umowie o dzieło jako ankieter, czy mam prawo do
    > rozliczenia podatku uwzględniającego jakiś koszt uzyskania przychodu?

    zlecający dzieło, jeśli jeszcze ci nie dał, to do końca lutego przyśle
    ci pit-11/8b.
    Na nim będzie już wszystko uwzględnione.
    Dane z tego pit przepiszesz na pit-37 i tam ci wyjdzie ile pobranej
    przez zlecającego ci dzieło dostaniesz z powrotem.
    Do wypełnienia pit-37 najlepiej skorzystać z jakiegoś programu, który
    robi wszystkie wyliczenia.
    Jak korzystam z www.pity.pl i sobie chwalę.
    > Czy od zarobionych 100 zl muszę oddać 19 zl podatku (nigdy nie miałem
    > wcześniej dochodu), czy może coś więcej/ mniej?

    Ile dostałeś na rękę?

    a) 100 zł? To oznacza, że sama umowa była na więcej, a to co
    dostałeś,to już po potrąceniu zaliczek na podatek
    Swoją drogą podpisaną umową o dzieło powinieneś mieć.
    Jak nie masz, to jesteś na dobrej drodze, żeby ci ktoś kiedyś nie
    zapłacił, a ty nawet nie będziesz miał żadnego papierka na
    potwierdzenie, że jakakolwiek umowa istniała.
    Zgodnie z wszelką logiką powinno być tak, że uzgadniacie co komu kiedy i
    za ile, potem podisujecie umowy i dopiero wtedy bierzesz się do roboty.
    Nic "na koniec".



    b) Jeśli na umowie była kwota 100 zł, to do ręki dostaniesz mniej.
    Około 90 zł.


    Gdzie ewentualnie
    > upominać się o koszty uzyskania przychodu, u pracodawcy? Może ktoś
    > poradzić, jestem zielony w tej dziedzinie :(.
    Sam to wyliczy na pit-11/8b


  • 7. Data: 2006-08-25 07:54:47
    Temat: Re: umowa o dzieło, skąd wziąć dopuszczalne koszty uzyskania przychodu?
    Od: "ksli" <k...@p...onet.pl>

    (nigdy nie miałem
    > wcześniej dochodu),

    no to chyba jest jeszcze kwota wolna w roku od podatku - no nie?
    coś ze 2000 zł



  • 8. Data: 2006-08-25 09:13:02
    Temat: Re: umowa o dzieło, skąd wziąć dopuszczalne koszty uzyskania przychodu?
    Od: "SDD" <s...@t...wszechwiedza.pl>


    Użytkownik "Jagna W." <w...@o...eu> napisał w wiadomości
    news:ecl6n9$398$1@news.onet.pl...

    > Ty sam powinieneś to wiedzieć.
    > W końcu to Twój interes, bo zleceniodawca i tak operuje kwotą brutto.

    Moze inaczej - on to powinien wiedziec, gdyz to *on* *wystawia* *rachunek*
    :)

    Pozdrawiam
    SDD



  • 9. Data: 2006-08-25 15:31:11
    Temat: Re: umowa o dzieło, skąd wziąć dopuszczalne koszty uzyskania przychodu?
    Od: Mariusz Jarosiewicz <p...@n...usunto.pl>

    > Swoją drogą trochę dziwne, że podpisano z Tobą - jako ankieterem - umowę o
    > dzieło.
    > Na mój gust to się nadaje na zlecenie, bo jakież to konkretne dzieło
    > wykonałeś?

    Umowę podpisuję na każdą zlecony typ ankiet, np operator komórkowy zleca
    badanie swoich klientów, to ja wypisuje taką umowę na wszystkie
    badania jakie w ramach projektu z telefonami. Tydzień później pracuję
    przy badaniu satysfakcji klientów prywatnej przychodni, to wypisuję
    umowę na wszystkie ankiety z tego projektu itd.


  • 10. Data: 2006-08-25 15:44:07
    Temat: Re: umowa o dzieło, skąd wziąć dopuszczalne koszty uzyskania przychodu?
    Od: Mariusz Jarosiewicz <p...@n...usunto.pl>

    > Ile dostałeś na rękę?
    > a) 100 zł? To oznacza, że sama umowa była na więcej, a to co
    > dostałeś,to już po potrąceniu zaliczek na podatek
    > Swoją drogą podpisaną umową o dzieło powinieneś mieć.
    > Jak nie masz, to jesteś na dobrej drodze, żeby ci ktoś kiedyś nie
    > zapłacił, a ty nawet nie będziesz miał żadnego papierka na
    > potwierdzenie, że jakakolwiek umowa istniała.
    > Zgodnie z wszelką logiką powinno być tak, że uzgadniacie co komu kiedy i
    > za ile, potem podisujecie umowy i dopiero wtedy bierzesz się do roboty.
    > Nic "na koniec".

    Jeszcze nic nie dostałem, ale tak ma być, bo pierwsze "dzieło" z umowy
    wykonałem 10 dni temu, a terminy płatności są dłuższe, po prostu
    zastanawiam się ile powinienem dostać na rękę, bo wszystko co zarabiam
    to mam w kwotach brutto.
    Co do podpisywania umów wcześniej, to oczywiście masz rację, jednak nie
    miałem wyboru bo takie są zasady u mojego pracodawcy. Jednak w tym
    konkretnym wypadku nie martwię się o uczciwość, bo nikt nigdy nie miał
    jeszcze z firmą problemów z płatnością (a są tam ludzie co pracują przez
    rok), poza tym wykonane badania/ankiety wraz z ich wartością mam
    udokumentowane na innych papierach, a samo dopuszczenie do badania jest,
    w razie czego, dowodem dopuszczenia do pracy/zawarcia umowy (system
    komputerowy dopuszcza pracę tylko dla wybranych loginów użytkowników).

    > b) Jeśli na umowie była kwota 100 zł, to do ręki dostaniesz mniej.
    > Około 90 zł.

    Ok, co prawda chodzi o inne kwoty, natomiast proporcje już znam.

    Dziękuję bardzo!

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1