-
1. Data: 2004-01-14 12:31:53
Temat: likwidacja DG - kilka pytań
Od: "karol" <k...@p...com>
Witam serdecznie grupowiczów.
Chcę zlikwidować DG (nie przynosi zamierzonych dochodów) i w dlatego
pozwalam sobie na kilka pytań.
Przepraszam za moje pytania, ale wiem że dzwonią tylko nie wiem w jakim
kościele.
Po pierwsze jakie kroki muszę wykonać ?:
1. US - jakie dokumenty ?
2. ZUS - sprawa chyba prosta bo trzeba wyrejestriwać się z ubezpieczenia.
3. GUS - wnisek o wypisanie
4. UM- wniosek o skreślenie z listy
O ile punt 2,3,4 wydają się banalne, to 1 jest dla mnie przerażający.
Firma zajmowała się usługami i sprzedażą komputerów. W chwili likwidacji
posiadam na magazynie kilka rzeczy które nie zostały sprzedane. I tu moje
następne pytanie, czy mogę sprzedać pozostałe na magazynie części inne
firmie, po kosztach niższych od zakupu (promocja likwidacyjna :) ?
Posiadam też wyposażenie firmy (komputer, monitor, drukarka, trochę złomu
itp.). Czy to również mogę sprzedać ? Co zrobić z pozostałością (złom)
którego nikt nie kupi (np. stary 14" monitor o wartości ok 20 zł.), czy mogę
go zezłomować ?
Wiem, że przy likwidacji konieczny jest spis likwidacyjny w który wpisuje
się "majątek" firmy który pozostał. Jak taki spis wygląda (być może
dysponuje ktoś wzorem takiego dokumentu). Co z Vatem przedmitów widniejących
na tym spisie. Z tego co rozumiem spis wykaże jakąś wartość przedmiotów
netto + VAT.
VAT, wliczam do deklaracji miesięcznej , a wartość netto uznaję jako dochód
w danym miesiącu ?
Czy muszę zawiadamiać US o planowanym zakończeniu działalnosci ?
Z góry dziękuję za odpowiedź
-
2. Data: 2004-01-14 12:53:37
Temat: Re: likwidacja DG - kilka pytań
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
In article <bu3d0a$f6c$1@nemesis.news.tpi.pl>, karol wrote:
> Witam serdecznie grupowiczów.
>
> Chcę zlikwidować DG (nie przynosi zamierzonych dochodów) i w dlatego
> pozwalam sobie na kilka pytań.
> Przepraszam za moje pytania, ale wiem że dzwonią tylko nie wiem w jakim
> kościele.
Nie likwiduj, zawieś! Jeśli będziesz chciał wznowić działalność, to
wwystarczą dwa dni w urzędach, a nie miesiąc.
--
Samotnik
www.zagle.org.pl
-
3. Data: 2004-01-14 13:19:26
Temat: Re: likwidacja DG - kilka pytań
Od: "karol" <k...@p...com>
Dzięki za podpowiedż o zawieszeniu, jest niestety jedno ale. Chcę starać się
o zasiłek dla bezrobotnych, a z tego wiem to musze zlikwidować.
Ponawiam prośbę o pomoc.
Pozdrawiam
Użytkownik "Samotnik" <s...@W...samotnik.art.pl> napisał w wiadomości
news:slrnc0af7c.3ch.samotnik@samotnia.zagle.org.pl..
.
> In article <bu3d0a$f6c$1@nemesis.news.tpi.pl>, karol wrote:
> > Witam serdecznie grupowiczów.
> >
> > Chcę zlikwidować DG (nie przynosi zamierzonych dochodów) i w dlatego
> > pozwalam sobie na kilka pytań.
> > Przepraszam za moje pytania, ale wiem że dzwonią tylko nie wiem w jakim
> > kościele.
>
> Nie likwiduj, zawieś! Jeśli będziesz chciał wznowić działalność, to
> wwystarczą dwa dni w urzędach, a nie miesiąc.
> --
> Samotnik
> www.zagle.org.pl
>
-
4. Data: 2004-01-14 18:48:47
Temat: Re: likwidacja DG - kilka pytań
Od: "maxfire" <z...@j...cy>
karol <k...@p...com> w pocie czoła napisał(a):
> > Nie likwiduj, zawieś! Jeśli będziesz chciał wznowić działalność, to
> > wwystarczą dwa dni w urzędach, a nie miesiąc.
> > --
Czy przy zawieszeniu nie płacimy czasem dalej ubezpieczenia zdrowotnego a
może się mylę.
--
Max&Amaruc
"Jeśli wszystko rozumiesz, to znaczy
że jesteś źle poinformowany"
-
5. Data: 2004-01-14 18:51:19
Temat: Re: likwidacja DG - kilka pytań
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
In article <bu42mr$spf$1@news.onet.pl>, maxfire wrote:
>> > Nie likwiduj, zawieś! Jeśli będziesz chciał wznowić działalność, to
>> > wwystarczą dwa dni w urzędach, a nie miesiąc.
> Czy przy zawieszeniu nie płacimy czasem dalej ubezpieczenia zdrowotnego a
> może się mylę.
Nie płacimy...
--
Samotnik
www.zagle.org.pl
-
6. Data: 2004-01-16 14:10:22
Temat: ta grupa to dno kompletne.
Od: "motokomis.pl" <a...@m...pl>
Witam ponownie.
Z góry dziekuję za pomoc wszystkim. Wszyscy grupowicze jak jeden mąż
zauważyliz że najpierw trzeba udać sie do UM w celu zgłoszenia likwidacji
działalności , ponieważ przy skaładaniu dokumentów w US wymagają
zaświadczenia o wypisaniu z Ewidencji. W efekcie punkt 4 stał sie punktem 1.
Pozdrawiam.
P.S. Wydaje mi się ża ta grupa nic sobą nie reprezentuje (poza niewielkimi
wyjątkami). Taki jest moje zdanie.
Użytkownik "karol" <k...@p...com> napisał w wiadomości
news:bu3d0a$f6c$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam serdecznie grupowiczów.
>
> Chcę zlikwidować DG (nie przynosi zamierzonych dochodów) i w dlatego
> pozwalam sobie na kilka pytań.
> Przepraszam za moje pytania, ale wiem że dzwonią tylko nie wiem w jakim
> kościele.
>
> Po pierwsze jakie kroki muszę wykonać ?:
>
> 1. US - jakie dokumenty ?
> 2. ZUS - sprawa chyba prosta bo trzeba wyrejestriwać się z ubezpieczenia.
> 3. GUS - wnisek o wypisanie
> 4. UM- wniosek o skreślenie z listy
>
> O ile punt 2,3,4 wydają się banalne, to 1 jest dla mnie przerażający.
> Firma zajmowała się usługami i sprzedażą komputerów. W chwili likwidacji
> posiadam na magazynie kilka rzeczy które nie zostały sprzedane. I tu moje
> następne pytanie, czy mogę sprzedać pozostałe na magazynie części inne
> firmie, po kosztach niższych od zakupu (promocja likwidacyjna :) ?
> Posiadam też wyposażenie firmy (komputer, monitor, drukarka, trochę
złomu
> itp.). Czy to również mogę sprzedać ? Co zrobić z pozostałością (złom)
> którego nikt nie kupi (np. stary 14" monitor o wartości ok 20 zł.), czy
mogę
> go zezłomować ?
> Wiem, że przy likwidacji konieczny jest spis likwidacyjny w który wpisuje
> się "majątek" firmy który pozostał. Jak taki spis wygląda (być może
> dysponuje ktoś wzorem takiego dokumentu). Co z Vatem przedmitów
widniejących
> na tym spisie. Z tego co rozumiem spis wykaże jakąś wartość przedmiotów
> netto + VAT.
> VAT, wliczam do deklaracji miesięcznej , a wartość netto uznaję jako
dochód
> w danym miesiącu ?
> Czy muszę zawiadamiać US o planowanym zakończeniu działalnosci ?
>
> Z góry dziękuję za odpowiedź
>
>
-
7. Data: 2004-01-16 14:16:38
Temat: Re: ta grupa to dno kompletne.
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
Użytkownik motokomis.pl napisał:
> P.S. Wydaje mi się ża ta grupa nic sobą nie reprezentuje (poza niewielkimi
> wyjątkami). Taki jest moje zdanie.
Kolego. Jak chcesz wymagac to idż do fachowca i zapłać.
A jak jestes sknera to bierz co dają i nie marudz. Ewentualnie przejdź
się po urzędach (pieszo taniej) to wszytko Ci wyjasnią.
Jakos nie zauwazyliśmy żebyś Ty coś sobą reprezntowal (poza przetwórnią
tlenu w dwutlnek węgla).
Maddy
--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl
-
8. Data: 2004-01-16 14:42:41
Temat: Re: ta grupa to dno kompletne.
Od: "motokomis.pl" <a...@m...pl>
Witam ponownie
Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:bu8rp7$82o$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik napisał:
>
> > P.S. Wydaje mi się ża ta grupa nic sobą nie reprezentuje (poza
niewielkimi
> > wyjątkami). Taki jest moje zdanie.
>
> Kolego. Jak chcesz wymagac to idż do fachowca i zapłać.
> A jak jestes sknera to bierz co dają i nie marudz. Ewentualnie przejdź
> się po urzędach (pieszo taniej) to wszytko Ci wyjasnią.
Z definicji grupa dyskusyjna to miejsce gdzie na zadane pytanie oczekuje
się odpowiedzi. Na tej grupie na pytanie jakie kroki podjąć, aby
wyrejestrować działalność dostaje odpowiedź " a może zawieś? ". Dlatego
powstała moja opinia o tej grupie.
>
> Jakos nie zauwazyliśmy żebyś Ty coś sobą reprezntowal (poza przetwórnią
> tlenu w dwutlnek węgla).
Ja nie znam się na sprawach podatkowych, dlatego pytam na tej grupie.
Chcesz pomocy z dzieniny którą się zajmuje, to proszę bardzo. Na pewno na
pytanie " jaki komputer kupić do zastosowania biurowego" nie odpowiem ci
"pożycz sobie laptopa od znajomego". A w dalszej kolejności nie otrzymasz
odpowiedzi "a czy znajomy pożyczy" , "pożyczy albo nie".
Co do przetwórni to wydaje mi się że powinienes wrócić do szkoły podstawowej
i przypomniec sobie iż człowiek oddycha tlenem. W wyniku procesu oddychania
powstaje dwutlenek węgla. Chyba że zakładałeś że jestem leśniczym. Fajny
tekścik tylko troszke spalony (być może to niewiedza).
Pozdrawiam
>
> Maddy
>
> --
> Magdalena "Maddy" Wołoszyk
> m...@e...com.pl
>
-
9. Data: 2004-01-16 14:58:56
Temat: Re: ta grupa to dno kompletne.
Od: Mieczyslaw <m...@o...pl>
Fri, 16 Jan 2004 15:42:41 +0100, na pl.soc.prawo.podatki, motokomis.pl
napisał(a):
> Z definicji grupa dyskusyjna to miejsce gdzie na zadane pytanie oczekuje
> się odpowiedzi.
Oczekiwać możesz, ale *nikt* nie ma *obowiązku* udzielić ci fachowej
porady. Każdy może dać odpowieź w/g swojej (nie)wiedzy (niepotrzebne
kreślić). Każdy ma też prawo wypowiedzieć swoje zdanie - takie są zasady
grup dyskusyjnych ( jak sama nazwa wskazuje).
Jak ci te zasdy nie pasują - to nie korzystaj.
> Ja nie znam się na sprawach podatkowych, dlatego pytam na tej grupie.
Ale to nie znaczy, że musisz dostać odpowiedź jakiej oczekujesz. Jak chcesz
być inaczej traktowany - to do odpowiedniego biura doradztwa/ adwokata i
płać. Nie ma tak żeby chcieć coś darmo i jeszcze wybrzydzać.
Mieczysław
-
10. Data: 2004-01-16 15:11:03
Temat: Re: ta grupa to dno kompletne.
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
Użytkownik motokomis.pl napisał:
Taakie dłuuugie zdania, faktycznie można zapomnieć co było na poczatku
jak sie dojdzie do końca...
>>Jakos nie zauwazyliśmy żebyś Ty coś sobą reprezntowal (poza przetwórnią
>>tlenu w dwutlnek węgla).
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>
> Co do przetwórni to wydaje mi się że powinienes wrócić do szkoły podstawowej
> i przypomniec sobie iż człowiek oddycha tlenem. W wyniku procesu oddychania
> powstaje dwutlenek węgla. Chyba że zakładałeś że jestem leśniczym. Fajny
> tekścik tylko troszke spalony (być może to niewiedza).
Jak widac na Twoim egemplarzu, umiejetnośc pisania nie determinuje
umiejętności czytania.
To ja może wole sama sobie ten komputer dobrać.
Maddy
--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl