Czy sprzedając firmowy samochód, będący środkiem trwałym, osobie fizycznej,
wystarczy faktura VAT, czy umowa
kupna sprzedaży też musi być?
czy kupujący musi płacić opłatę skarbowa?
--
pozdr.

do góry

Lori napisał(a):
> Czy sprzedając firmowy samochód, będący środkiem trwałym, osobie
> fizycznej, wystarczy faktura VAT, czy umowa kupna sprzedaży też musi
> być?

Wystarczy faktura.
Ale czasami kupujący chcą jeszcze umowę, w której np. jest oswiadczenie
sprzedającego że samochód nie ma wad prawnych, nie było bity itp itd.
Dla celów ewentualnej reklamacji. I to jest już do uzgodnienia pomiędzy
stronami.

> czy kupujący musi płacić opłatę skarbowa?

Nie. Podatku od czynności cywilno - prawnych też nie ;-)

Maddy

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813

do góry

>
> Wystarczy faktura.
> Ale czasami kupujący chcą jeszcze umowę, w której np. jest oswiadczenie
> sprzedającego że samochód nie ma wad prawnych, nie było bity itp itd.
> Dla celów ewentualnej reklamacji. I to jest już do uzgodnienia pomiędzy
> stronami.
>
>> czy kupujący musi płacić opłatę skarbowa?
>
> Nie. Podatku od czynności cywilno - prawnych też nie ;-)
>
Bardzo dziękuję za info.

serdecznie pozdrawiam

do góry

Lori wrote:
> Czy sprzedając firmowy samochód, będący środkiem trwałym, osobie fizycznej,
> wystarczy faktura VAT, czy umowa
> kupna sprzedaży też musi być?
> czy kupujący musi płacić opłatę skarbowa?

FAKtura wystarczy. Wlasnie tak kupowalem miesiac temu. Co ciekawe -
firma sprzedajaca nie policzyla vatu (nie pamietam czy na fakturze jest
0%, czy zwolniony).

Pozdro

Maseł

do góry

Maseł napisał(a):
> Lori wrote:
>
>> Czy sprzedając firmowy samochód, będący środkiem trwałym, osobie
>> fizycznej, wystarczy faktura VAT, czy umowa
>> kupna sprzedaży też musi być?
>> czy kupujący musi płacić opłatę skarbowa?
>
>
> FAKtura wystarczy. Wlasnie tak kupowalem miesiac temu. Co ciekawe -
> firma sprzedajaca nie policzyla vatu (nie pamietam czy na fakturze jest
> 0%, czy zwolniony).

Zwolniony. Jeżeli kupiłeś uzywany samochód osobowy to firma nie mogla
odliczyć sobie VAT przy jego zakupie a więc sprzedaż była zwolniona z
VAT ;-)

Maddy

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813

do góry

> FAKtura wystarczy. Wlasnie tak kupowalem miesiac temu. Co ciekawe -
> firma sprzedajaca nie policzyla vatu (nie pamietam czy na fakturze jest
> 0%, czy zwolniony).
A powinna ? Jesli samochod jest osobowy zostal wiec prawdopodobnie
kupiony bez odlicznia wiec przy sprzedazy nie ma VAT (prosze o
sprostowanie jesli sie myle)

--
Pozdrawiam,
Mariusz /Maniek/

do góry

Maddy wrote:
> Maseł napisał(a):
>>FAKtura wystarczy. Wlasnie tak kupowalem miesiac temu. Co ciekawe -
>>firma sprzedajaca nie policzyla vatu (nie pamietam czy na fakturze jest
>>0%, czy zwolniony).
> Zwolniony.

szczerze mowiac nie wiem a do segregatora z FV mam teraz dosc daleko...

> Jeżeli kupiłeś uzywany samochód osobowy to firma nie mogla
> odliczyć sobie VAT przy jego zakupie a więc sprzedaż była zwolniona z
> VAT ;-)

Historia ciut dluzsza, bo sam. byl najpierw osobowy, pozniej byl
ciezarowka i ja kupilem wlasnie ciezarowke, ale po kilku minutach juz
mialem osobowke. Wazne jest to, ze zaplacilem kwote brutto wpisana na FV
a ze byla taka sama jak netto (+ jakas podstawa niedoliczenia tego
VATu) to juz problem firmy sprzedajacej :-) Mysle, ze najwazniejsze dla
autora watku jest teraz to, ze trzeba pogooglac i dowiedziec sie, czy
moj spredajacy zrobil dobrze (wtedy powtorzyc jego manewr jak sie da),
czy tez zle (i doniesc do wlasciwego US na niego, ale ja danych raczej
chetnie nie udostepnie :)

Pozdro

Maseł

do góry