> Ykhm... ile czasu się PK uczyłeś ??

tak fajnie sie sklada, ze moja matka pracuje XX lat (dwucyfrowa liczba)
jako glowna ksiegowa w pewnej firmie, a teraz odchodzi na emeryture,
wiec bedzie mogla mi pomoc. Wiec w sprawach papierkowych bym problemu
nie mial, ale nie chce za pol roku kopac w papierowym archiwum w
poszukiwaniu faktury "a skad ja kupowalem te wtyczki i po ile",
chcialbym miec cala papierkologie w komputerze, i to najlepiej od
poczatku dzialalnosci, zeby nie bylo pozniej zaleglosci w wklepywaniu.


--
Bartlomiej Kuzniewski tel +48 696 455098
s...@s...cfu.com.pl GG# 23319
[sprawdz moje aukcje!
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173 ]

do góry

Piotr Żebrowski wrote:

[ ... ]
>
> a to juz zalezy
> uzywc mozna i bez
> ale wciagnąć w koszta i srodki trwale itp nie
> na to potrzeba podkladka w stylu faktura za gazetke - inaczej licza jak
> za soft misiosoftu [dla firm nie ma czegos takeigo jak gratis, darmo czy
> 0 zł]
>
Ale masz jakieś wsparcie ? :)

Ps. Po kiego miałby wciągać w koszta i środki trwałe soft o wartości 0 zł ?

--
Krzysztof 'Asmodeusz' Wachnik
GG: 2418919
JID: asmodeusz(na)jabber.org

do góry

On 2005-01-05, BartekK <s...@s...cfu.com.pl> wrote:
>
> poniewaz lada chwila otwieram DG, odrazu wskakuje w pelny vat, pelna
> ksiegowosc itd... - chce od poczatku dzialania calosc firmy miec "pod
> kontrola" jednego sensownego programu. Tzn faktury, magazyn, zus, us
> itd.
[...]
> Tak wiec szukam czegos sprawdzonego, nie koniecznie za darmo... I
> warunek - musi dzialac pod linuksem.

Cos mi swita po glowie ze raks pracuje pod linuxem. Nie wiem jak z
jakoscia tego programu, ale znam pare firm ktore go uzywaja.

do góry

In article <crgn1t$23g$1@news.onet.pl>,
Piotr Żebrowski <p...@o...pl> wrote:

> Użytkownik "BartekK" <s...@s...cfu.com.pl> napisał w wiadomości
> news:crgl0m$7mm$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Witam
> > moze nie do konca podatkowa sprawa, ale sadze ze nie calkiem NTG...
> > poniewaz lada chwila otwieram DG, odrazu wskakuje w pelny vat, pelna
> > ksiegowosc itd... - chce od poczatku dzialania calosc firmy miec "pod
> > kontrola" jednego sensownego programu. Tzn faktury, magazyn, zus, us
> > itd.
>
> program left hand - kolejne moduły opsnsourcowego systemu ksiegowosci
>
Sprawdzałeś go w praniu czy tylko wiesz, że jest?

--
pozdrawiam
Jarek
To moje prywatne wypowiedzi - nie stanowisko firmy.

do góry

Jarek Spirydowicz napisał(a):
> In article <crgn1t$23g$1@news.onet.pl>,
> Piotr Żebrowski <p...@o...pl> wrote:
>
>
>>Użytkownik "BartekK" <s...@s...cfu.com.pl> napisał w wiadomości
>>news:crgl0m$7mm$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
>>>Witam
>>>moze nie do konca podatkowa sprawa, ale sadze ze nie calkiem NTG...
>>>poniewaz lada chwila otwieram DG, odrazu wskakuje w pelny vat, pelna
>>>ksiegowosc itd... - chce od poczatku dzialania calosc firmy miec "pod
>>>kontrola" jednego sensownego programu. Tzn faktury, magazyn, zus, us
>>>itd.
>>
>>program left hand - kolejne moduły opsnsourcowego systemu ksiegowosci
>>
>
> Sprawdzałeś go w praniu czy tylko wiesz, że jest?
>

Stawiam na to drugie ;-)

Maddy

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813

do góry

Maddy napisał(a):
>>> program left hand - kolejne moduły opsnsourcowego systemu ksiegowosci
>> Sprawdzałeś go w praniu czy tylko wiesz, że jest?
> Stawiam na to drugie ;-)
Ja używam, nie jest to rewelacja, ale jest.
Niestety dla linuksa nie ma zbyt dużego wyboru
dla "małych" przedsiębiorców.

Pozdrawiam
Andrzej

do góry

Andrzej Dalasiński napisał(a):
> Maddy napisał(a):
>
>>>> program left hand - kolejne moduły opsnsourcowego systemu ksiegowosci
>>>
>>> Sprawdzałeś go w praniu czy tylko wiesz, że jest?
>>
>> Stawiam na to drugie ;-)
>
> Ja używam, nie jest to rewelacja, ale jest.
> Niestety dla linuksa nie ma zbyt dużego wyboru
> dla "małych" przedsiębiorców.

Ponieważ oglądalam to ustrojstwo dawno temu wiec sobie ściągnęłam.
Koszmarny brak ergonomii, nieczytelne ekrany a wersja darmow z tymi
reklamami jest po prostu wkurzająca.
I, co najistotniejsze, to nie jest open source, to jest po prostu
komercyjne oprogramowanie z wersją darmową dla cierpliwych ;-)

Maddy

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813

do góry

In article <ctkoab$3pi$2@atlantis.news.tpi.pl>,
Maddy <m...@e...com.pl> wrote:

> Ponieważ oglądalam to ustrojstwo dawno temu wiec sobie ściągnęłam.
> Koszmarny brak ergonomii, nieczytelne ekrany
>
A brałaś pod uwagę również punkt widzenia prostego kioskarza? Bo dla
mnie (z tych, które obejrzałem) najlepsza póki co okazała się Mała
Księgowość Rz. Vatowiec po bliższym poznaniu okazał się zbyt
rozbudowany, przynajmniej na etapie wprowadzania dokumentów, i z
nieodpowiadającą mi filozofią "zakupy VAT wpisujemy najpierw do
ewidencji VAT".

> a wersja darmow z tymi
> reklamami jest po prostu wkurzająca.
>
Darmowe jest miłe, ale może być i płatne, byle w granicach rozsądku.

> I, co najistotniejsze, to nie jest open source, to jest po prostu
> komercyjne oprogramowanie z wersją darmową dla cierpliwych ;-)
>
W kwestii formalnej: komercyjne może być OS i na odwrót :)

--
pozdrawiam
Jarek
To moje prywatne wypowiedzi - nie stanowisko firmy.

do góry

In article <ctgm4c$gnk$1@kujawiak.man.lodz.pl>,
Andrzej Dalasiński <a...@b...ksc.pl.invalid> wrote:

> Maddy napisał(a):
> >>> program left hand - kolejne moduły opsnsourcowego systemu ksiegowosci
> >> Sprawdzałeś go w praniu czy tylko wiesz, że jest?
> > Stawiam na to drugie ;-)
> Ja używam, nie jest to rewelacja, ale jest.
> Niestety dla linuksa nie ma zbyt dużego wyboru
> dla "małych" przedsiębiorców.
>
Heh, skoro się daje używać, to trzeba obejrzeć :)

--
pozdrawiam
Jarek
To moje prywatne wypowiedzi - nie stanowisko firmy.

do góry

Jarek Spirydowicz napisał(a):
> In article <ctkoab$3pi$2@atlantis.news.tpi.pl>,
> Maddy <m...@e...com.pl> wrote:
>
>
>>Ponieważ oglądalam to ustrojstwo dawno temu wiec sobie ściągnęłam.
>>Koszmarny brak ergonomii, nieczytelne ekrany
>>
>
> A brałaś pod uwagę również punkt widzenia prostego kioskarza? Bo dla
> mnie (z tych, które obejrzałem) najlepsza póki co okazała się Mała
> Księgowość Rz. Vatowiec po bliższym poznaniu okazał się zbyt
> rozbudowany, przynajmniej na etapie wprowadzania dokumentów, i z
> nieodpowiadającą mi filozofią "zakupy VAT wpisujemy najpierw do
> ewidencji VAT".

Biorąc pod uwagę fakt że sposob ujęcia w PKiR jest uzależniony od ujęcia
faktury dla celów VAT (zalezności odwrotnej nie ma, może co najwyżej nie
byc ujęcia dla VAT w ogóle) to jest to w mojej opinii jedyna słuszna
kolejność.
Nie mówiąc juz o tym że w większości systemów FK automatyczny dekret
uruchamia sie z poziomu rejestru VAT - opcja odwrotna powoduje
koniecznośc podwójnego wpisywania tych samych informacji.
Więc przyjmuje sie takie rozwiążanie, które dla jednej ewidencji jest
lepsze a dla drugiej co najmniej obojętne.
Akurat filozofia VATowca bardzo mi sie podoba, gorzej z realizacją.

>
> Darmowe jest miłe, ale może być i płatne, byle w granicach rozsądku.

Lefthand jest płatny... dla malej frmy jest to w granicach zdrowego
rozsądku, dla biura rachunkowe przechodzi ludzkie pojęcie (az słychać
jak tupie) - wprawdzie licencja jak na nieograniczona liczbę stanowisk
ale tylko na jedną firmę, trzeba wykupic osobną licencję dla każdej
obsługiwanej firmy. Żenada, zero pomyślunku.
W takiej konfiguracji wypasiony CDN Optima na 2 stabowiska i
nieograniczoną liczbę firm (nieporównywalnie bardziej ergonomiczny i
dopracowany) wychodzi taniej.

>>I, co najistotniejsze, to nie jest open source, to jest po prostu
>>komercyjne oprogramowanie z wersją darmową dla cierpliwych ;-)
>>
>
> W kwestii formalnej: komercyjne może być OS i na odwrót :)

Przypomnij mi kiedy to twierdziłam że OS nie może być komercyjny?
A parę razy sie o OS wypowiadałam, jak nie tu, to na .prawo.

Lefthand to nie jest open source, komercyjny czy nie.

Maddy

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813

do góry