Witajcie, piszę w imieniu znajomej. Ma wykonywać pewną pracę (nie
prowadzi żadnej działalności, jest studentką < 26 r. ż.), zaś zaliczki
na podatek dochodowy odprowadzać samodzielnie. Jak ma to robić? Kiedyś
był to PIT-52, a dziś? Prosiłabym o wskazówki.

Kasia

do góry

Dnia 30.03.2007 KaDeWu <KaDeWu@_USUN_TO_poczta.onet.pl> napisał/a:
> Witajcie, piszę w imieniu znajomej. Ma wykonywać pewną pracę (nie
> prowadzi żadnej działalności, jest studentką < 26 r. ż.), zaś zaliczki
> na podatek dochodowy odprowadzać samodzielnie. Jak ma to robić? Kiedyś
> był to PIT-52, a dziś? Prosiłabym o wskazówki.

Hmmmmmm, pierwszy raz słyszę o takiej możliwości.
--
Samotnik

do góry

Samotnik napisał(a):
> Dnia 30.03.2007 KaDeWu <KaDeWu@_USUN_TO_poczta.onet.pl> napisał/a:
>
>>Witajcie, piszę w imieniu znajomej. Ma wykonywać pewną pracę (nie
>>prowadzi żadnej działalności, jest studentką < 26 r. ż.), zaś zaliczki
>>na podatek dochodowy odprowadzać samodzielnie. Jak ma to robić? Kiedyś
>>był to PIT-52, a dziś? Prosiłabym o wskazówki.
>
>
> Hmmmmmm, pierwszy raz słyszę o takiej możliwości.
No, na przykład tlumacze bez działalności (jestem tłumaczem) tak
odprowadzali zaliczki wykonując zlecenia dla osób fizycznych.

K

do góry

Dnia 30.03.2007 KaDeWu <KaDeWu@_USUN_TO_poczta.onet.pl> napisał/a:
>>>Witajcie, piszę w imieniu znajomej. Ma wykonywać pewną pracę (nie
>>>prowadzi żadnej działalności, jest studentką < 26 r. ż.), zaś zaliczki
>>>na podatek dochodowy odprowadzać samodzielnie. Jak ma to robić? Kiedyś
>>>był to PIT-52, a dziś? Prosiłabym o wskazówki.
>>
>>
>> Hmmmmmm, pierwszy raz słyszę o takiej możliwości.
> No, na przykład tlumacze bez działalności (jestem tłumaczem) tak
> odprowadzali zaliczki wykonując zlecenia dla osób fizycznych.

A to nie podpadało czasem pod "wolny zawód" i jakieś uregulowania z tym
związane, np. przychody z autorskich praw majątkowych? Osobiście niestety
bardzo mało wiem o podatku dochodowym "nie dla przedsiębiorców", ale zawsze
byłem przekonany, że jeśli się wykonuje pracę i dostaje za to pieniądze, to
albo samemu jest się przedsiębiorcą, albo robi się to dla przedsiębiorcy.
Chociaż fakt, są wyjątki, np. pomoc domowa (chyba?). Niestety te wszystkie
wyjątki to zmora polskiego prawa podatkowego. Ustawa o PDOF to mogła by mieć
1/10 swojej objętości, gdyby nie opisy odstępstw od reguł - a to dla hodowców
świnek, a to dla plantatorów jęczmienia, a to dla artystów po 50-tce, a to
dla osób otrzymujących alimenty przed 24. rokiem życia... Ech... I te
zastępy urzędników do kontrolowania prawidłowości stosowania tych
przepisów szczególnych. :(
--
Samotnik

do góry

"KaDeWu" <KaDeWu@_USUN_TO_poczta.onet.pl> wrote in message
news:euja2j$hvo$1@opal.futuro.pl...
>> Hmmmmmm, pierwszy raz słyszę o takiej możliwości.
> No, na przykład tlumacze bez działalności (jestem tłumaczem) tak
> odprowadzali zaliczki wykonując zlecenia dla osób fizycznych.

To raczej kwalifikowali się pod założenie działalności godpodarczej.

do góry

witek napisał(a):
> "KaDeWu" <KaDeWu@_USUN_TO_poczta.onet.pl> wrote in message
> news:euja2j$hvo$1@opal.futuro.pl...
>
>>>Hmmmmmm, pierwszy raz słyszę o takiej możliwości.
>>
>>No, na przykład tlumacze bez działalności (jestem tłumaczem) tak
>>odprowadzali zaliczki wykonując zlecenia dla osób fizycznych.
>
>
> To raczej kwalifikowali się pod założenie działalności godpodarczej.
>
>
Nie. Jeśli ktoś tłumaczy tylko dla prokuratury, policji, sądów i ma
klienta indywidualnego raz na rok, nie ma sensu zakładanie DG. Zresztą
nie ma też takiego obowiązku. Ludzie radzili sobie tak, jak opisałam,
wpłacając samodzielnie zaliczki i wypełniając PIT-58. ale to są dane
sprzed 6 lat, a ja potrzebuję info aktualnej. CHodzi o pracę dorywczą;
zleceniodawca zobowiązał zleceniobiorcę do samodzielnego odprowadzenia
zaliczek.

K

do góry

Dnia 01.04.2007 KaDeWu <KaDeWu@_USUN_TO_poczta.onet.pl> napisał/a:
>>>>Hmmmmmm, pierwszy raz słyszę o takiej możliwości.
>>>
>>>No, na przykład tlumacze bez działalności (jestem tłumaczem) tak
>>>odprowadzali zaliczki wykonując zlecenia dla osób fizycznych.
>>
>>
>> To raczej kwalifikowali się pod założenie działalności godpodarczej.
>>
>>
> Nie. Jeśli ktoś tłumaczy tylko dla prokuratury, policji, sądów i ma
> klienta indywidualnego raz na rok, nie ma sensu zakładanie DG. Zresztą
> nie ma też takiego obowiązku. Ludzie radzili sobie tak, jak opisałam,
> wpłacając samodzielnie zaliczki i wypełniając PIT-58. ale to są dane
> sprzed 6 lat, a ja potrzebuję info aktualnej. CHodzi o pracę dorywczą;
> zleceniodawca zobowiązał zleceniobiorcę do samodzielnego odprowadzenia
> zaliczek.

Jeśli robi się to raz na rok (czyli nie można zarzucić działalności
gospodarczej wg definicji), to moim zdaniem wystarczy to po prostu dopisać
do PITa rocznego. Byle to nie było "zorganizowane i ciągłe". Moim zdaniem
ciągłość ma tu mniejsze znaczenie (jest enigmatyczna, człowiek z założoną
DG też przecież nie prowadzi działalności "ciągle" - np. jedzie na urlop
albo narzeka na brak klientów), a bardziej chodzi o zorganizowanie. Czyli
np. ogłaszanie się, że się świadczy usługi tłumaczeń == umarł w butach.
--
Samotnik

do góry

On Sun, 1 Apr 2007, KaDeWu wrote:

> witek napisał(a):
>> To raczej kwalifikowali się pod założenie działalności godpodarczej.
>>
> Nie. Jeśli ktoś tłumaczy tylko dla prokuratury, policji, sądów

W kwestii formalnej: TE usługi są rozliczane przez płatnika (prokuraturę,
policję, sądy), prawda?

pzdr, Gotfryd

do góry

Dnia 02.04.2007 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał/a:
>>> To raczej kwalifikowali się pod założenie działalności godpodarczej.
>>>
>> Nie. Jeśli ktoś tłumaczy tylko dla prokuratury, policji, sądów
>
> W kwestii formalnej: TE usługi są rozliczane przez płatnika (prokuraturę,
> policję, sądy), prawda?

Jemu chodzi o to, że robi to na umowy o dzieło/zlecenie, a jak mu się trafi
jeden klient będący konsumentem, to on DG zakładał nie będzie.
--
Samotnik
http://www.zagle.org.pl/

do góry

Gotfryd Smolik news napisał(a):
> On Sun, 1 Apr 2007, KaDeWu wrote:
>
>> witek napisał(a):
>>
>>> To raczej kwalifikowali się pod założenie działalności godpodarczej.
>>
>> Nie. Jeśli ktoś tłumaczy tylko dla prokuratury, policji, sądów
>
>
> W kwestii formalnej: TE usługi są rozliczane przez płatnika (prokuraturę,
> policję, sądy), prawda?
>
> pzdr, Gotfryd
W kwestii formalnej, przeciez napisałam, ze właśnie o te usługi NIE
chodzi przy samodzielnym rozliczaniu. Taki tłumacz raz na jakiś czas ma
klienta indywidualnego i nie będzie zakładał dla niego DG.

Sama mam DG, ale nie chodzi tu o mnie. Nie chodziło mi też o tłEURmaczenia

K

do góry